SCHAEFER I ELLERBE OSKARŻAJĄ OBÓZ PACQUIAO

Redakcja, ESPN

2011-11-15

Rozmowy na temat potencjalnej walki Floyda Mayweathera (42-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO) skończyły się zanim tak naprawdę się zaczęły. Jak informują specjaliści ze stacji ESPN, Bob Arum odrzucił w przedbiegach propozycję Richarda Schaefera z Golden Boy Promotions i Leonarda Ellerbe'a - doradcy "Pięknisia".

- Dostaliśmy jasny przekaz, że Arum w tym momencie nie jest zainteresowany pojedynkiem Floyda z Mannym - przyznał Schaefer - Jestem już po prostu zmęczony przekręcaniem faktów przez Aruma. Prawda jest taka, że otrzymaliśmy dziś po południu e-mail od sędziego federalnego Daniela Weinsteina, który poinformował nas, że grupa Top Rank prowadzi rozmowy w sprawie kolejnego rewanżu z Marquezem, a co za tym idzie, nie jest zainteresowana podjęciem natychmiastowych rozmów co do ewentualnej walki Mayweather-Pacquiao. Dla nas jest więc oczywiste, iż oni nie chcą takiego pojedynku. Tak więc niestety Floyd będzie musiał szukać sobie innego rywala na datę 5 maja - zakończył szef GBP.

- Teraz w końcu wszyscy wiemy już, dlaczego dotąd jeszcze nie doszło do tej potyczki. Wydaje się być oczywistym, że Arum, Roach i sam Pacquiao nie liczą się z tym, co tak naprawdę interesuje kibiców. Floyd jest zdania, że jeśli to kogoś nie przekona, to nie przekona chyba już nic - dodał od siebie doradca Mayweathera od spraw biznesowych.

- Według mnie są trzy powody, dla jakich Arum tak bardzo nie chce tej walki. Po pierwsze wie doskonale, iż nie ma żadnych szans by Pacquiao to wygrał. Po drugie to zrujnowałoby jego "świnkę" z pieniędzmi i w końcu po trzecie nie mógłby kontrolować obu stron jak to robił dotąd. Dlatego właśnie zanim w ogóle zaczęliśmy rozmowy na temat potencjalnej walki, Top Rank już nie chce na ten temat nic słyszeć - zakończył Ellerbe.