ARIZA O WALCE MANNY'EGO

Jakub Biluński, boxingscene.com

2011-11-14

Trener od przygotowania fizycznego, Alex Ariza jest zaniepokojony sobotnim występem Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) na ringu w Las Vegas. Ariza twierdzi również, że Filipińczyk chce czwartej walki z Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO).

- Manny nie był zadowolony ze swojego występu. To była naprawdę zła noc dla niego. Manny chce jednak kolejnej walki z Marquezem. Ja zresztą również. Musimy wrócić do podstaw, do rzeczy, które sprawdzały się dawniej. Kiedyś nie mieliśmy przecież problemów ze skurczami mięśni nóg. Manny zgodził się na powrót do dawnych metod i powiedział mi, że następnym razem wszystko zrobimy tak, jak ja tego chcę. Przed walką z Marquezem Manny nie chciał mnie słuchać - powiedział Ariza.

- Manny'ego zawiódł balans i wyglądał bardzo przeciętnie. Wiem, że mój sposób treningu jest bardzo ciężki i że nikt nie lubi tego typu ćwiczeń, ale kiedy trenowaliśmy zgodnie z moimi zaleceniami, Manny wyglądał dobrze. Nie chcę szukać wymówek, ale zaczynamy się cofać, więc jeżeli nie wrócimy do tego, co robiliśmy na początku, nie widzę możliwości postępu. Gdybym był Mayweatherem i zobaczyłbym walkę Manny'ego w sobotę, następnego podpisałbym kontrakt na walkę z Pacquiao - dodał trener.