ROACH I MANNY O WALCE

Jakub Biluński, boxingscene.com

2011-11-13

Trener Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO), Freddie Roach przyznaje, że walka jego pięściarza z Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO) była bardzo wyrównana, choć - według Roacha - atak w dwóch ostatnich rundach zapewnił Filipińczykowi zwycięstwo. Pacquiao skarży się natomiast na skurcze mięśni nóg.

- To była bardzo wyrównana walka. Byliśmy w stanie przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę dzięki wygranej Manny'ego w dwóch ostatnich rundach. Marquez czekał na okazję do kontry. Jeżeli rundy są wyrównane, wygraną daję agresorowi - powiedział Roach.

- Myślę, że Marquez zasługuje na rewanż. Ich walki były i będą wyrównane. Marquez walczył bardzo dobrze - dodał trener Manny'ego.

- To zaczęło się w czwartej rundzie. Czułem się tak źle, że straciłem mój balans. Za każdym razem, kiedy wyprowadzałem cios, czułem to w nogach - powiedział Pacquiao.