MANSOUR POZNAŁ RYWALA

Piotr Jagiełło, boxrec.com

2011-11-11

Pomimo 39. lat Amir Mansour (15-0, 11 KO) uważany jest za jedną z nadziei amerykańskiej wagi ciężkiej. "Hardcore" po wyjściu z więzienia stoczył sześć walk, pięć z nich wygrał przed czasem. Kolejnym rywalem groźnego mańkuta będzie Epifanio Mendoza (32-12-1, 28 KO). Walka odbędzie się 2 grudnia w hotelu/kasynie Dover Downs.

35-letni Kolumbijczyk przystąpi do tego wyzwania po największym sukcesie w karierze, jakim było zwycięstwo nad niepokonanym i perspektywicznym Carlosem Negronem.

Dla mającego mistrzowskie ambicje Mansoura będzie to piąte starcie w tym roku. W ostatnim pojedynku pewnie pokonał na punkty solidnego Dominicka Guinna.