LIACHOWICZ: WALKA Z ADAMKIEM? TO BYŁBY WIELKI BÓJ

Były mistrz świata wagi ciężkiej, 35-letni białoruski pięściarz, Siergiej Liachowicz (25-4, 16 KO) opowiada o aktualnej dyspozycji i swoich planach na przyszłość:

- Siergiej, ostatnio zmieniłeś promotora i trenera. Dlaczego to zrobiłeś?
SL:  Postawiłem sobie za cel, by w moim teamie wszystko poukładać na swoim miejscu, aby drugi raz nie popełnić tych samych błędów. Wcześniej trenowałem pod okiem Tommy`ego Brooksa i Kenny Weldona, zaś obecnie Floyda Mayweathera Sr.

- To była Twoja decyzja?
SL: Moja, ale przed jej podjęciem wysłuchałem opinii całego zespołu. Dlatego chciałbym wyrazić swoją wdzięczność mojemu doradcy, Tony Cardinale, za pomoc we wszystkich sprawach organizacyjnych.

- Co spowodowało, że zdecydowałeś się pożegnać z Donem Kingiem?
SL: Pracowałem dla niego przez długi czas: rozstawaliśmy się i spotkaliśmy ponownie, lecz teraz definitywnie zerwałem współpracę. Bokser nie może przecież siedzieć na tyłku i walczyć raz na rok, a tak było, gdy byłem związany umowa z Kingiem. Dlaczego potrzebuję promotora? Po prostu po to, by walczyć. W Stanach jest tak, że jeśli człowiek nie wykonuje swojej pracy, zwalniają go. Don nie wypełnił zobowiązań kontraktowych, więc się z nim rozstałem.

- Aktualnie jesteś zawodnikiem grupy Main Events, której szefuje Kathy Duva. Jak wygląda strategia nowej grupy względem Ciebie na 2012 rok?
SL: Mam wychodzić na ring tak często, jak to tylko możliwe, czyli minimum raz na 2-3 miesiące. W Main Events panuje dobry, pracowity nastrój. Gdy wybierałem dla siebie nową grupę, brałem pod uwagę zarówno reputację, jak i osiągnięcia. Podoba mi się sposób w jakim Main Events promuje Tomasza Adamka. Rezultaty tej pracy są imponujące.

- W jednym z wywiadów powiedziałeś, że chętnie powalczyłbyś z Tomaszem...
SL: Adamek jest bardzo dobrym zawodnikiem. Był mistrzem świata w wadze junior ciężkiej i walczył o pas mistrza świata wagi ciężkiej. Z kolei ja jestem byłym mistrzem świata wagi ciężkiej. To byłby wielki pojedynek.

- Z kim chciałbyś walczyć w najbliższym czasie?
SL: Chcę iść do przodu i powalczyć o odzyskanie pasa. Oczywiście, po ostatniej, przegranej walce jest za wcześnie, by o tym mówić. Teraz muszę wspinać się w rankingu, a dopiero następnie składać oświadczenia. Mam nadzieję, że po wygraniu 1-2 walk znów znajdę się w pierwszej dziesiątce i będę mógł mówić o planach walki mistrzowskiej

- Kiedy stoczysz następną walkę?
SL: Planujemy stanąć do walki na początku 2012 roku.

- Przegrałeś ostatnią walkę z Robertem Heleniusem. Już wiesz dlaczego? Co poszło źle?
SL: Miałem wielkie problemy w trakcie przygotowań do tej walki i to głównie zadecydowało o porażce. Żałuję, że nie zwolniłem wcześniej trenera Kenny Weldona. Już na pierwszym obozie szkoleniowym, w trakcie przygotowań do tej walki mieliśmy odmienne zdanie co do taktyki na walkę. Rozbieżności były nie duże, ale gigantyczne. Nie dopracowaliśmy szczegółów: miałem przestoje w ataku, luki w obronie. Te z pozoru drobiazgi odegrały swoją negatywną rolę. Przykro mi, że od razu nie zmieniłem trenerów, ale zrobiłem, co zrobiłem. Nie będę płakał nad rozlanym mlekiem. Całą odpowiedzialność za to co było biorę na siebie. Dobrych trenerów jest tylu, że można ich policzyć na palcach jednej ręki. Floyd Mayweather to coach ze starej-dobrej szkoły, który jest w stanie wiele nauczyć, wyjaśnić i naprawić błędy. Takich trenerów jak on jest niewielu.

- Byłeś już mistrzem i zamierzasz wrócić do elity. W niedawnym wywiadzie wspomniałeś, że masz wszystko, by otrzymać szansę walki z Kliczkami. Co dokładnie oznacza słowo "wszystko"?
SL: Byłem już w takiej sytuacji i wiem, czym jest walka o tytuł. Aby zdobyć pas mistrzowski trzeba mieć: charakter, wolę zwycięstwa, dobre przygotowanie, świetny zespół i mądrego trenera. Teraz mam to wszystko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Vroo
Data: 10-11-2011 09:08:15 
A czy ktoś wie czy Main Events będzie promowało dalej Adamka? Bo jakoś w listopadzie czy grudniu miał im się skończyć kontrakt, a Ziggy wspominał że nie będzie przedłużany.
 Autor komentarza: black111
Data: 10-11-2011 09:39:12 
Tomek bierz to wyzwanie, Liachowicz jest dobrym bokserem, przestań juz obijać bumów pokroju mcbride'a czy maddalon'a
 Autor komentarza: rumburak
Data: 10-11-2011 09:51:35 
No ciekaw walka mogła by być z Tomkiem
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 10-11-2011 09:52:13 
kiedyś już pisałem, że marzy mi się taka walka. Byłaby to zapewne walka najlepsza w ciężkiej od dłuższego czasu. Adamek i Liachowicz są mniej więcej w tym samym wieku, po porażce z rąk dużego i silnego przeciwnika. Podobne warunki, z tym że siła jest po stronie Białorusina. 2 dobrych techników, dynamicznych, zaciętych - widowisko lepsze niż Arreola czy Bojcow bijący buma za bumem.
 Autor komentarza: rossi
Data: 10-11-2011 11:05:27 
Lubię Liachowicza. Jego walka z Brewsterem to jedna z najlepszych walk w HW w ostatnich kilkunastu latach. Myślałem, że wygra z Heleniusem, ale był kiepsko przygotowany. Z Adamkiem może wyjść naprawdę wielka walka, przy czym jeśli Liachowicz się dobrze przygotuje, to moim zdaniem ją wygra. Jeśli jednak wyjdzie przeciętnie przygotowany, Adamek ma duże szanse. Jednak nie sądzę, żeby doszło do takiej walki. Raczej jeden i drugi zmierzy się z kimś słabym, choć pewnie z nazwiskiem, a potem znowu skok na kasę :)
 Autor komentarza: glaude
Data: 10-11-2011 12:24:16 
Panowie przecież KASA MUSI SIĘ ZGADZAĆ!!!

A tu raczej nie będzie się zgadzała, do tego przegrana Górala całkiem realna. Ta walka się nie odbędzie, przynajmniej w najbliższym roku.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 10-11-2011 12:33:44 
Podobała mi się jego walka z Heleniusem walka z Adamkiem była by ciekawa na pewno.
 Autor komentarza: towarzysz
Data: 10-11-2011 13:37:06 
adamek z toba nie bedzie walczyl, bo, jestescie w jednej grupie, a po primo, on sie boi, i spotka sie z emerytem lub tluscochem, lub tlustym otylym emerytem;
 Autor komentarza: jack75
Data: 10-11-2011 13:55:04 
Adamek z Liachowiczem narazie nie bedzie walczył za duże ryzyko on jest szybszy niż Arreola przez co niebezpieczny pewnie siła ciosu Liachowicza jest mniejsza od Arreoli ale on wciąż jest niebezpieczny tym bardziej że zmienił trenera.Adamek potrzebuje dwóch walk na przetarcie jeden z (BUMEM) drugi z trochę lepszym.
Adamkowi też by przydało by się zmienić trenera.Roger wydaje się być nie najlepszym wyborem Tomka.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 10-11-2011 14:30:14 
To byłby naprawdę hit w wadze ciężkiej.
Adamek już nie ma kontraktu z Main Events więc dlaczego nie?
Walka o być albo nie być.
 Autor komentarza: holy
Data: 10-11-2011 14:30:59 
liachowicz jest za slaby nawet na obecna wage ciezka; pamietam jego walke z walujewem ktory gigantem boksu nie byl; rusek bil bialoruska jak chcial i gdzie chcial; z czolowka liachowicz nie ma szans
 Autor komentarza: Adihash
Data: 10-11-2011 15:08:28 
A widziałeś ostatnio Białorusina w walce z Norwegiem ? Nie powiesz, że było aż tak kiepsko.
 Autor komentarza: YellowKing
Data: 10-11-2011 18:26:38 
War Liachowicz! Po trenuje z tym starym penerem trochę(FMS) i wróci na szczyt. DLa mnie on nadal jest w top 10 HW,gdzieś na 7 ,9 pozycji. Jak się ogarnie,to będzie w top 5 na lajcie.
 Autor komentarza: Miro
Data: 10-11-2011 19:05:00 
Każda walka Adamka z naturalnym ciężkim to duże wyzwanie dla Tomka i jednocześnie duże zagrożenie. On nie będzie dobierał przeciwników pod kątem życzeń kibiców i widowiska dla nich. Teraz chodzi o znowu jak najmniejsze ryzyko na drodze do drugiej walki o mistrzostwo Świata z Władymirem Kliczko. Zainkasowanie drugiej wielkiej wypłaty i przejście na emeryturę. Może się mylę ale po laniu z rąk Vitalija wyzwanie sportowe odchodzi na drugi plan a zaczyna przemawiać racjonalność. Jak się nie ma warunków fizycznych żeby pokonać kliczków to przynajmniej finansowo trzeba się zaspokoić. Choćby nie wiem ile razy analizowali walkę to nic nie da. Bo przed walką można wszystko wiedzieć mieć przygotowaną taktykę być przygotowanym super ale w ringu od pierwszego gongu po pierwszej mocnej bombie przychodzi ta cholerna niemoc. A potem zwątpienie że można zmienić obraz walki.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 10-11-2011 22:12:35 
Tak Miro Adamek nigdy nie podjął wyzwania walki z naturalnym ciężkim , zasadzie Gołota , Grant , Mcbuda i Kliczko to waga max średnia !
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-11-2011 22:39:09 
Za duze ryzyko dla Adamka,,Nie dojdzie do tej walki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.