HRIUNOW: TONEY ŻYJE WG WŁASNYCH REGUŁ

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: panradek
Data: 01-11-2011 20:50:04 
hah kibicowanie Toneyemu jest nie sprawiedliwe. Zalazm im za skore.
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 01-11-2011 21:10:59 
Ruscy nie mogą pojąć, że można olać "ważnego polityka, który ma być". Panie Hriunow, otóż można kibicować Toneyowi. Będą nas rzesze.
 Autor komentarza: DAB
Data: 01-11-2011 21:29:41 
Toney nadepnął Rosjanom na odcisk,mam nadzieję ,że czy wygra czy przegra to wróci do domu.
 Autor komentarza: DAB
Data: 01-11-2011 21:31:31 
Oczywiście jestem za Jamesem ,który nie ma zamiaru być ładnym nazwiskiem w rekordzie.Tylko szczerze nie zdziwię się jak niebawem usłyszymy,ze coś mu się stało.
 Autor komentarza: SGS
Data: 01-11-2011 22:20:13 
mi to wszystko wyglada na promocje walki, ale jesli faktycznie Toney nie chciał czekać na tego ważnego polityka to musiał Rosjan nieźle urazić. Ja bardzo mocno trzymam kciuki żeby ten emerytowany 'zły Amerykanin' z nazwiskiem, zdemolował Lebiediewa w piatek.
Rocky vs Drago II
 Autor komentarza: stefek
Data: 01-11-2011 22:39:30 
panowie czy wie ktos moze czy bedzie transmisia z walki,jesli tak to gdzie?
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 01-11-2011 23:51:01 
Bardzo mocno Lebiediewowi będę kibicował, jeśli Toney chciał podgrzać atmosferę dzisiaj to udało mu się to doskonale.
 Autor komentarza: zamek9
Data: 02-11-2011 00:17:01 
liczyłem na Toneya ale po tym co zrobił jestem za Lebediewem, Pan Tuney to widze drugi Haye.. obraża ludzi przed walka a do tego olał kontrakt, niestety w Polsce jedno jest regułą, jak walczy Niemiec lub Rosjanin trzeba go nie lubić nie ważne z kim się mierzy i to się już chyba nigdy nie zmieni
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 02-11-2011 09:25:24 
zamek9 - Twoje spostrzeżenia są lekko mówiąc o jakieś 2 dekady spóźnione, bo Toney zawsze taki był. To raczej Haye jest drugim Toneyem. jednak "Pan Toney" w przeciwieństwie do Haye nie kombinuje w ringu, tylko napier... i to zazwyczaj ze znakomitym skutkiem. Za Toneyem stoją sukcesy jakich nie osiągnie 95% zawodowych pięściarzy. Zgadza się, James to niewyparzona gęba, ale nie rzuca słów na wiatr i w ringu robi swoje. Ten pięściarz to stara, dobra szkoła boksu, w której się nie kombinowało jak się prześlizgnąć po łebkach do mistrzostwa, tylko wychodziło z każdym zawodnikiem i prało ile wlezie przy okazji dając kibicom świetne widowisko i kawał porządnego old schoolowego boksu. Toney udowodnił, że może lać nawet ciężkich zabierając im pasy. Lebiediew mu krzywdy nie zrobi, może co najwyżej wygrać na punkty, ale tylko w przypadku gdy "Lights Out" będzie całkowicie bez formy.
 Autor komentarza: rumburak
Data: 02-11-2011 10:28:30 
Dobry kurs na Toneya trzeba chyba na niego postawić!
 Autor komentarza: zamek9
Data: 02-11-2011 11:19:52 
klawesyn - rozmawiamy o Toneyu więc napisałem, że to kolejny Haye, rozmawialibyśmy o Haye napisałbym, że to kolejny Tuney - proste jak drut
nienawidzę szczekaczy w ringu i tylko o to mi chodziło, cenię sobie rodzaj braci Kliczko... zawsze z szacunkiem do przeciwnika kim by nie byli a później robią swoje, co do Pana to było żartobliwe bo nie należy mu się szacunek i mówienie na Pan gdy on dla nikogo szacunku nie ma
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.