ARUM O WALCE BRADLEYA Z PACQUIAO

Jakub Biluński, boxingscene.com

2011-10-29

Tego lata mistrz świata WBO wagi junior półśredniej, Amerykanin Tim Bradley (27-0, 11 KO) podpisał kontrakt z grupą Top Rank. Od tego czasu oraz głośniej mówi się o walce Bradleya z innym zawodnikiem tej grupy, liderem rankingu P4P magazynu ''The Ring'', Filipińczykiem Mannym Pacquiao (53-3-2, 38 KO).

12 listopada Bradley zmierzy się z Kubańczykiem Joelem Casamayorem (38-5-1, 22 KO) podczas gali w Las Vegas, której pojedynkiem wieczoru będzie walka Pacquaio z Juanem Manuelem Marquezem (53-5-1, 39 KO). Te starcia mogą otworzyć drogę do pojedynku Bradley-Pacquiao w 2012 roku, choć według Boba Aruma nic nie zostało jeszcze w tej sprawie ustalone.

 - Ludzie mi nie wierzą, ale od lat powtarzam - Pacquiao decyduje, z kim będzie walczył. Czy polecam mu różnych przeciwników? Tak, to moja praca. Nie rozmawiałem jeszcze z Mannym o rywalu, z którym zmierzy się po walce z Marquezem - powiedział Arum.

- Poinformowałem o sytuacji Tima i jego menadżera, Camerona Dunkina. Nic nie jest ustalone. Manny stoczy po starciu z Marquezem może cztery walki, zanim poświęci się polityce i skończy karierę bokserską - dodał promotor.