'W OCZACH TONEYA WIDZIAŁEM NIENAWIŚĆ'

Autor komentarza: Norbert

Data: 23-10-2011 20:28:42

Denis , spoko - wciągniesz nosem tego debila który ,,pieprzy trzy po trzy"

Autor komentarza: Norbert

Data: 23-10-2011 20:29:55

Pokażesz temu jełopowi co znaczy SPEC-NAZ...i matuszka rossiija !

Autor komentarza: Polak18

Data: 23-10-2011 20:37:55

Czy ta gala będzie w jakiejś polskiej tv?

Autor komentarza: liscthc

Data: 23-10-2011 20:46:10

Ostatnio walka Specnaza była w TV na Polsacie Sport,więc liczę że i to będzie dane nam obejrzeć bez użycia Netu.

Zaś co do samej walki to będę ostrożny,Toney to skurwiel pełną gębą więc "La Haine" w jego oczach mnie nie dziwi,60-40 dla Ruska.

Autor komentarza: garnek29

Data: 23-10-2011 21:06:02

gadanie jesli toney bedzie przygotowany jak nie tego roku to ośmieszy denisa lecz jesli wyjdzie jak do ostatniego pojedynku to niestety denis stanie sie pogromcą emerytów,wydaje mi sie ze wynajeła go cia by zlikwidował starych mistrzów walczących do oporu,następny holyfield,a potem inny:)

Autor komentarza: domal90

Data: 23-10-2011 21:54:17

chciałbym, żeby denis wygrał potem rewanż z Marco Huckiem.

Autor komentarza: klawesyn

Data: 23-10-2011 21:58:14

Co za „argumenty”: „wciągnie nosem debila, pokażesz temu jełopowi” - brawo panie Norbert. Komentarz najwyższej próby . Toney to przy Lebiediewie mistrz, nauczyciel, wzór z Sevres. Jeśli wyjdzie dobrze przygotowany, to będzie walka profesora z uczniakiem. Jedyna szansa dla Denisa to wiek Jamesa i miniona już świetność. Nie wiem jednak czy jest się czym chwalić, że obiło się kolejnego weterana, który lata świetności ma dawno za sobą. I to śmieszne umniejszanie osiągnięć Toneya, że walczył z RJJ 10-12 lat temu, kiedy to przecież było lat temu 17, co tym bardziej świadczy o tym, że obaj bokserzy pochodzą z różnych pokoleń. Lights out bronił tytułów kilkanaście razy, był mistrzem wielu kategorii wagowych (w tym przez chwilę ciężkiej) i z szacunkiem do niego proszę.

Autor komentarza: Shogun90

Data: 23-10-2011 21:58:51

Lebedev ma kiepską szczęke . Nie zdziwię się , jak pójdzie na dechy po prawej kontrze Toneya

Autor komentarza: DAB

Data: 23-10-2011 22:23:21

Empata
Ten człowiek ma za dobre serce do boksu
Umiejętności nr.1

Autor komentarza: WARIATKRK

Data: 23-10-2011 22:52:00

Bardzo sympatyczny lubię go chociaż jest ruskim będę mu kibicował.

Autor komentarza: GaD1

Data: 23-10-2011 23:06:36

Moim zdaniem Lebiediev znokautuje Toneya.Życzę sobie tego,bo ten krzykacz od bardzo dawna mnie irytuje,poza tym Denis to świetny bokser,no i chciałbym,żeby dostał rewanż z pseudomistrzem świata Muamerem Hukiciem.

Autor komentarza: Igorexy

Data: 23-10-2011 23:39:23

Toney bedzie znokautowany tak jak roy jones jr. :)

Autor komentarza: DAB

Data: 23-10-2011 23:50:21

Czarny też człowiek-Toney jeszcze tego nie wie

Autor komentarza: Adihash

Data: 24-10-2011 00:56:16

Igorexy:

Też tak sądzę. Toney walczy bardzo starym stylem boksu to po pierwsze.
Po drugie jest już stary i za wolny dla Lebiediewa. Nawet w latach swojej świetności mimo że pokonał Holyiego ale i tak miał by problemy.

Autor komentarza: gat

Data: 24-10-2011 08:28:31

Adihash

Toney w latach swojej świetlnosci to takiego Lebedeva, Povetkina, Chagaeva, Heleniusa, Adamka by ośmieszył tak jak Petera w prime. Toney nie pokonał tylko Ruiza...

Toney w HW wygrał z :
-Ruizem
-Peterem
-Holyfieldem
-Rahmanem

Toney ma około 178cm... to nie dużo jak na HW :) Pamiętajmy, że było to pare lat temu i każy z tych panów był w dobrej formie ! Nie wiem dlaczego celowo zaniżacie dokonania Toney'a. Może to wynikac z waszej niewiedzy.

Toney to genialny pięsciarz ale jego czas już chyba minął.

Autor komentarza: gat

Data: 24-10-2011 08:28:31

Adihash

Toney w latach swojej świetlnosci to takiego Lebedeva, Povetkina, Chagaeva, Heleniusa, Adamka by ośmieszył tak jak Petera w prime. Toney nie pokonał tylko Ruiza...

Toney w HW wygrał z :
-Ruizem
-Peterem
-Holyfieldem
-Rahmanem

Toney ma około 178cm... to nie dużo jak na HW :) Pamiętajmy, że było to pare lat temu i każy z tych panów był w dobrej formie ! Nie wiem dlaczego celowo zaniżacie dokonania Toney'a. Może to wynikac z waszej niewiedzy.

Toney to genialny pięsciarz ale jego czas już chyba minął.

Autor komentarza: Drago

Data: 24-10-2011 09:16:50

Sercem za rosjaninem, ale sądzę, że Toney wygra wyraźnie na punkty.

Autor komentarza: klawesyn

Data: 24-10-2011 09:33:37

Ja jestem całym sercem za Toneyem jako jednym z ostatnich prawdziwych i znakomicie wyszkolonych wojowników. Lebedew to sympatyczny gość, nic do niego nie mam. Co więcej, tak jak wielu białych pięściarzy nie uprawia "trash talkingu", nie obraża rywali, tylko odnosi się do nich z szacunkiem. Tak tez robią bracia Kliczko, Adamek i inni. Czarni mają inny temperament i mentalność. Fakt, że Toney gada trzy po trzy, ale jego postawa w ringu i osiągnięcia są olbrzymie i niepodważalne. Na tle Jamesa Denis to pięściarz mierny jeśli chodzi o kunszt pięściarski: technikę, defensywę, poruszanie się, czytanie ringu, szybkość (teraz już tej różnicy może nie być ze względu na wiek Amerykanina). Lebedew to prosty, surowy i silny pięściarz z mocnych ciosem z obu rąk i tyle. A Toney? Toney ma i potrafi wszystko co może mieć bokser :). I robi (robił) to genialnie, a przy tym widowiskowo. Jedynym jego problemem to wiek.

Autor komentarza: Calaf

Data: 24-10-2011 19:38:45

Wielu chyba nie wie kto to Toney. Moze pieprzy od rzeczy ale to genialny bokser, wielokrotny mistrz nieposadowiony na dechach i należy mu sie wielki szacunek. Gdyby nie wiek to by mate Denisem wytarl, a i tak ma duze szanse na wygrana.