TRZY WALKI MISTRZOWSKIE W AUSTRALII

Dzisiaj w australijskim Perth odbyła się konferencja prasowa przed zaplanowaną na 30 listopada galą, której walką wieczoru będzie pojedynek mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka z lokalnym ulubieńcem Dannym Greenem. Nie będzie to jedyna walka o mistrzostwa świata, ponieważ w ringu zobaczymy również Chrisa Johna broniącego tytułu WBA Super World oraz Willa Tomlinsona, który zmierzy się z Ricardo Castillo o wakujący tytuł mistrza świata organizacji IBO.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pedro2099
Data: 19-10-2011 15:21:47 
widze z e Włodarczyk juz oddał tytuł:)
 Autor komentarza: Pedro2099
Data: 19-10-2011 15:22:19 
moze dostal przelew z gory za walke:)hehe
 Autor komentarza: Maynard
Data: 19-10-2011 15:35:39 
Chris John niestety zawalczy z kompletnym bumem nazwiskiem Ianazzo, któy na dodatek do tej pory walczył kategorię niżej. Do czego to doszło, żeby legendarny w tej części świata Indonezyjczyk musiał lać takich rywali...
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 19-10-2011 15:41:36 
Hehe Green już z pasem, chyba ekipa Diablo zapomniała, że nie oddaje się pasa zanim dostanie się pieniądze ;) Chyba że już zapłacone.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 19-10-2011 15:42:57 
Co to jest WbA super World? Taki WBA super champion?
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 19-10-2011 15:56:29 
A skąd w ogóle Green ma pas WBC ? On był kiedyś mistrzem tej federacji ?

A co do Włodarczyka to zastanawiając się nad karierą i umiejętnościami tego faceta, człowiek zdaje sobie sprawę kim jest Mistrz, a kim Miszcz... .
Wydawać by się mogło, że koleś będący aktualnym czempionem tak prestiżowej federacji jak WBC, oraz posiadający w dorobku równie prestiżowy pas IBF, winien być traktowany jak wyborny pięściarz. Niestety tak nie jest. Włodarczyk to bardzo przeciętny rzemieślnik z dobrym zapleczem promotorskim. Smutne, ale tylko tak mógł osiągnąć to co osiągnął. Dla mnie żaden autorytet, tym bardziej mistrz.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 19-10-2011 15:57:36 
No tak, to jest super champion. "Zwykłym" mistrzem w tej kategorii jest od niedawna słynny Panamczyk Celestino Caballero, a John zamiast planować walkę z nim, lub którąś z gwiazd tej dywizji (Gamboa, Salido, Lopez, Gonzalez), bije się z miejscowym przeciętniakiem z super koguciej.

szczerze wątpię w to, że nie miał żadnych innych ofert (to by go jeszcze usprawiedliwiało)
 Autor komentarza: gregor07
Data: 19-10-2011 16:08:29 
Green przyniósł pasek WBC interim, który miał w super średniej
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 19-10-2011 20:33:47 
Autor komentarza: MatMaister90 Data: 19-10-2011 15:56:29
A co do Włodarczyka to zastanawiając się nad karierą i umiejętnościami tego faceta, człowiek zdaje sobie sprawę kim jest Mistrz, a kim Miszcz... .

A jak długo śledzisz karierę Diablo? Mnie też BARDZO zawiódł w ostatniej walce ale wypisywanie takich rzeczy jak powyżej to ogromna przesada. Zastanów się, czy napisałbyś to samo, gdyby nie było tej niechlubnej walki z Palaciosem?
Przypomina mi się występ chociażby Michalczewskiego kiedy dał się wyliczyć po wątpliwym faulu, czy Tysona kiedy odgryzł ucho i wiele innych, które chluby tym zawodnikom nie przynosiły. Ale czy z tego powodu uznamy ich za miszczóf? Raczej nie.
Zobaczymy co Diablo pokarze tym razem, mam nadzieję, że dobry boks.
 Autor komentarza: akord21
Data: 19-10-2011 21:29:27 
Czemu usuneliscie dzien z Kosteckim????????
 Autor komentarza: Tomcur
Data: 20-10-2011 10:06:40 
Czy może ktoś napisać, dlaczego na plakatach promujących galę nazwisko Green jest większymi literami i wyszczególnione jako pierwsze? Pretendent ważniejszy od mistrza? WTF, czyżby Polacy dali ciała w negocjacjach?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.