60 SEKUND Z TONYM JEFFRIESEM

Wojciech Czuba, Boxing News

2011-10-13

Poniżej przedstawiamy szybki wywiad z brązowym medalistą olimpijskim z Pekinu, a obecnie obiecującym zawodowcem Tonym Jeffriesem (9-0-1, 6 KO). Być może w niedalekiej przyszłości to właśnie ten 26-latek z Sunderland zawładnie kategorią półciężką? Tymczasem sprawdź, co łączy Jeffriesa z Aleksym Kuziemskim, Danielem Craigiem i Davidem Beckhamem.

- Wiek rozpoczęcia treningów bokserskich?
Tony Jeffries:
Miałem 10 lat, a swoją pierwszą walkę amatorską stoczyłem rok później.

- Ulubiony pięściarz wszechczasów?
TJ:
Roy Jones Junior z czasów jego świetności. Uwielbiam to jak porywał tłumy i jak był pewny siebie i swoich umiejętności.

- Pierwsze bokserskie wspomnienie?
TJ:
Gdy byłem małym chłopcem, boksowałem często w otwarte dłonie mojego dziadka, tak jak na tarczach. On kochał boks i opowiadał mi o nim od czasu gdy nauczyłem się chodzić. 

- Najpiękniejszy moment w twojej karierze?
TJ:
Zdobycie medalu olimpijskiego i moja pierwsza walka zawodowa w rodzinnym mieście Sunderland. Tego nie zapomnę do końca życia. Doping moich kibiców był niesamowity. Sprzedałem wówczas tysiąc biletów w pięć minut!

- Najtrudniejszy rywal z którym się zmierzyłeś?
TJ:
Ciężko walczyło mi się z Andym Lee, ale boksowałem także z brązowym medalistą mistrzostw świata, Polakiem Aleksym Kuziemskim. Miałem wtedy 17 lat i to dopiero była ciężka przeprawa (śmiech).

- Twoje największe zalety i wady jako boksera?
TJ:
Myślę, że moim dużym atutem jest siła ciosu, ale równocześnie to moja wada, bo skupiam się na znokautowaniu rywala i sprawieniu przyjemności kibicom, a nie na walce.

- Najlepsza walka jaką widziałeś?
TJ:
Pierwszy pojedynek Erika Moralesa z Marco Antonio Barrerą. Natomiast najlepszą walką jaką widziałem na żywo była bitwa pomiędzy Stuartem Hallem, a Jamie McDonnellem, do której doszło kilkanaście dni temu.

- Kiedy ostatni raz płakałeś?
TJ:
Gdy moja narzeczona poroniła w 2009 roku.

- Czy oglądałeś ostatnio jakiś interesujący film?
TJ:
Tak, 'Geneza planety małp' i myślę, że był świetny.

- Kto zagrałby ciebie w twoim filmie biograficznym?
TJ:
Daniel Craig, bo jak byłem w Ameryce ktoś powiedział mi, że wyglądam tak jak on. Mam nadzieję, że to był komplement (śmiech)!

- Kto jest twoim najlepszym bokserskim przyjacielem?
TJ:
Brian Rose, Stephen Smith, Danny i David Price. Mam ich naprawdę wielu więc ciężko jest wszystkich wymienić.

- Jakim innym sportowcem chciałbyś być?
TJ:
Na przykład kimś takim jak LeBron James, bo kocham koszykówkę, albo Davidem Beckhamem, który jest prawdziwym wzorem.

- Praca marzeń?
TJ:
Chciałbym być piłkarzem. Mógłbym grać jako prawy skrzydłowy dla mojej drużyny Sunderlandu.

- Jaka była najlepsza rada, którą dostałeś od innych?
TJ:
Traktuj ludzi tak, jak chciałbyś, żeby ciebie traktowano.

- Z jakich stron internetowych korzystasz najczęściej?
TJ:
Często używam Twittera, Facebooka, Sickipedii i eBay’a. Aktualnie sprzedaje na nim swój zegarek (śmiech).

- Najgorsza rzecz którą o sobie przeczytałeś?
TJ:
Dużo się już nasłuchałem przykrych rzeczy. Staram się nie zwracać na nie uwagi. Najgorzej było po mojej walce z Michałem Bańbułą. Najczęściej krytykują mnie tylko tak zwani wojownicy klawiatury, którzy nie mają o niczym zielonego pojęcia.

- Powiedz nam coś, czego nikt o tobie nie wie?
TJ:
Już niedługo 18 listopada wezmę ślub!