Obóz Samuela Petera (34-5, 27 KO) najwyraźniej obrał nową drogę dla byłego mistrza świata wagi ciężkiej. Po porażce przed czasem z rąk Roberta Heleniusa, 'Nigeryjski Koszmar' wybierze się do Moskwy, gdzie 4 listopada na gali Lebiediew-Toney zmierzy się z utalentowanym ukraińskim prospektem - Wiaczesławem Głazkowem (9-0, 6 KO).
Czy Peter zamierza do końca kariery pozostać jedynie wymagającym testerem dla młodych wilków, czy też w ten sposób próbuje jedynie szybko powrócić do czołówki - okaże się za kilka tygodni, najprawdopodobniej już w dniu ceremonii ważenia...