GMITRUK: DEGALE NIE BĘDZIE MIAŁ ŁATWO

Jestem spokojny. Wiem, że ta walka będzie ciężka, ale znając walory Piotrka, jego nieustępliwość i motywację do zachowania dwóch pasów wiem, że ten pojedynek będzie trudny również dla Anglika - mówi Andrzej Gmitruk, szkoleniowiec mistrza Europy i interkontynentalnego czempiona federacji WBO Piotra Wilczewskiego (29-1, 10 KO). "Wilk" oraz jego zespół w środę wylatują do Liverpoolu, gdzie w sobotni wieczór polski bokser bronił będzie wywalczonych w marcu pasów przed Jamesem DeGale'em (10-1, 8 KO), mistrzem olimpijskim z Pekinu. Sobotnie starcie odbędzie się w mogącej pomieścić 11 tysięcy widzów hali Echo Arena.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mirco30
Data: 09-10-2011 20:05:50 
Będzie jak z Jackiewiczem (angielski teren)
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-10-2011 20:09:59 
Nie ma to jak dobry materiał
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-10-2011 20:10:32 
Wilk jest lepszy niż Rafał
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 09-10-2011 20:13:40 
najgorszym problemem dla Wilka będzie szybkość Jamesa DeGale'a, obawiam się, że Anglik będzie nieuchwytny dla Polaka. mimo wszystko uważam, że Piotrek zaprezentuje się dużo lepiej niż Jackiewicz.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-10-2011 20:22:00 
O zwycięstwie w tej walce może zadecydować taktyka. Trzeba zaskoczyć DeGale'a jakimś niekonwencjonalnym stylem boksowania, tak jak to zrobił Groves. Mam nadzieję, że Gmitruk też o to zadba.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 09-10-2011 21:36:25 
Wilczewski faworytem nie bedzie ale na 100 procent zaprezentuje sie lepiej niz Jackiewicz, raz że jest lepszym bokserem któremu ostatnia walka dała duzo pewnosci siebie, dwa, ma lepszego goscia w narozniku,
trzy, DeGale nie jest tak jadowity jak Brook imho

dla mnie jakies 60-40 DeGale, no 70-30 bo własny teren
 Autor komentarza: Kosiii
Data: 09-10-2011 21:38:13 
walka bedzie transmitowana na żywo np.w polsacie sport ekstra
czy tylko retransmisja po walce jonaka?? bo ja chce ogdlądnąc walke na żywo a nie retransmisje bo to już nie to samo ...
 Autor komentarza: Tarciu
Data: 09-10-2011 22:06:39 
Podobno retransmisja.
Na żywo będziesz mógł podziwiać Wasyl Show.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 09-10-2011 22:14:53 
damy rade, poszuka sie linków w necie, musi byc kontrola live tego wydarzenia

pamietacie co sie działo przy okazji walki Asikainen - Wilku ;]
 Autor komentarza: Oneiros
Data: 09-10-2011 22:18:05 
Deterku

Przegrałeś wybory :)
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-10-2011 22:18:19 
Wtedy nie było za ciekawie:)
 Autor komentarza: romi1236uk
Data: 09-10-2011 22:18:34 
z calym szacunkiem dla Rafala a wlasciwie z "nieszacunkiem" do jego sztabu szkoleniowego ale tym razem angielscy kibice (a ja wraz z nimi bo tez tam bede) zobacza prawidlowo wyszkolonego i przygotowanego boksera do walki . Dodam jeszcze wskazowke dla Grzesia Proksy tak dla jasnosci ale uwazam ze super G powinien czym predzej znalezc odpowiedniego trenera bo wspolpraca z aktualnym wiaze sie z jednym : brak jakiegokolwiek postepu , wrecz obnizeniem poziomu .A szkoda by bylo zeby sie zmarnowala tak wielkia nadzieja polskiego boksu zawodowego .Kto wie czy nie najwieksza od lat .Dam moze dowod dla niedowiarkow : Wawrzyk (polska nadzieja wagi ciezkiej ) walka na gali adamka - tragedia , Rafal - sami widzieliscie , Wlodarczyk - Palocios - nic dodac nic ujac , Sosnowski , Szpilka tez niby dobry ale niestety jak nie zmieni trenera to i tak sie zatrzyma w pewnym momencie ........... NO NIE MAM RACJI ?????
 Autor komentarza: shogunteam
Data: 09-10-2011 22:21:41 
juz sie taki jeden mial na 100 proc. lepiej zaprezentowac:P wiec moze nie zapeszajmy;)
 Autor komentarza: romi1236uk
Data: 09-10-2011 22:31:51 
co ma byc to bedzie de gale mistrz olimpijski w koncu , chodzi mi bardziej o to ze Wasyl powinien w koncu szeroko otworzyc oczy i gleboko sie zastanowic czy aby problem w jego grupie nie tkwi w sztabie szkoleniowym - mam na mysli jednego trenera dla scislosci
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-10-2011 23:20:45 
Jak narazie Polski boks zawodowy to śmiech na sali , nie ma tu kogo wyróżnić oprócz Grześka tak naprawdę . Mamy nadzieje wagi ciężkiej Wawrzyka-walczy z bumami, nadzieja cruiser Masternak-walczy z bumami , i Grzesiek który dopiero teraz wygrał z kimś poważnym , mam nadzieje ,że uda mu się podpisać jakiś niezły kontrakt z wielkim promotorem i będzie się rozwijał . Co do Łapina to nie mam do niego zastrzeżeń, walczy zawodnik trener może go tylko naprowadzać a wiadomo ,że z gówna bata nie ukręcisz więc jest jak jest . Z Gmitrukiem mają po równo talentów (Proksa i Masternak) jak narazie na prowadzeniu jest Fiodor bo Grzesiek swój test zdał czekam teraz na Masternaka . Skoro tak naskoczyłeś na niego to powiedz mi gdzie widzisz progres w walce Dariusza Sęka? Bo ja go nie zauważam . Po prostu jak ma się talenty w stajni to i większość trenerów będzie dobra .
PS. Specjalnie pominąłem Szpilkę bo jeszcze za mało walczył by uznawać go za 100 % prospekta .
 Autor komentarza: nurgle
Data: 10-10-2011 08:31:49 
a ja uważam, że ta walka zakończy się identycznie jak walka Wilczewskiego z Curtisem - do 3 rundy będzie pozamiatane, chyba że DeGale zlekceważy Piotra, ale tak już zrobił z Grovesem, więc drugi raz tego błędu nie popełni (a może...).
Z całym szacunkiem, ale moim skromnym zdaniem Piotrek nie poradzi sobie z agresywnym szybkim zawodnikiem, chyba że coś się zmieniło w ostatnim czasie.

oczywiście bardzo mnie ucieszy moja błędna diagnoza przebiegu tej walki.
 Autor komentarza: glaude
Data: 10-10-2011 10:52:19 
James ma kowadło, Piotrek nie. Jeśli będzie uważny i nie wyhaczy petardy- powinien przetrwać. Przetrwać, bo szans na zwycięstwo tez mu nie daję. DeGale jest głodny sukcesu i pała chęcią odbudowania swojej pozycji.

Serce: Piotrek.
Rozum: James.
 Autor komentarza: nurgle
Data: 10-10-2011 11:47:41 
taka mała doczepka, chodziło mi o Curtisa Stevensa, dopiero teraz przypomniałem sobie nazwisko
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.