KHAN: FLOYD ZGODZIŁ SIĘ NA WALKĘ

Mistrz świata WBA i IBF, Brytyjczyk Amir Khan (26-1, 18 KO) swoją ostatnią walkę w kategorii junior półśredniej stoczy 10 grudnia. Przeciwnikiem Khana będzie Lamont Peterson (29-1-1, 15 KO). ''King'' twierdzi, że mistrz WBC wagi półśredniej, legendarny Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) zgodził się już na walkę z Khanem.

- Rozmowy już trwają. Mayweather zgodził się na walkę ze mną, ale nie możemy za bardzo wybiegać naprzód. Przenoszę się wagi półśredniej i być może moja trzecia walka w nowej kategorii będzie starciem z Floydem - powiedział Khan.

- Myślę, że już czas, by młody, głodny tytułów zawodnik skończył legendę Floyda. Taka jest w boksie kolej rzeczy. Chcę oczyścić ten sport. Mayweather obraża innych bokserów i komentatorów. Ja nigdy tego nie zrobię. On powinien być dobrą twarzą boksu, tymczasem tworzy negatywny wizerunek pięściarstwa - dodał Brytyjczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pedro2099
Data: 04-10-2011 19:59:09 
zgoda Khan,ale tacy jak Mayweather tez sa potrzebni.
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 04-10-2011 20:01:40 
kto ma pszczoły i owce ten ma co chce,jesli Floyd zgodzi się na tą walkę to niestety nawet gdyby Khan okazał się lisem to Floyd będzie tym który poluje na lisy,doświadczenie,siła,technika...itd wszystko na korzyść amerykanina,walka do jednej bramki(Vitalij K. vs Adamek)szczęka Amira przeszła by wszystkie możliwe testy...
 Autor komentarza: zbychter
Data: 04-10-2011 20:13:32 
Coż wszystko zależy od tego jaką taktykę obierze Kan. Jeśli zaatakuje to na 99% dostanie mcny oklep. Jeśli będzie walczył z obrony dotrwa do końca ale walki nie wygra bo nie jest na tyle dobry w ataku (jak np. pacman) a floyd jest mistrzem obrony więc nie ma argumentów
 Autor komentarza: bagheera
Data: 04-10-2011 20:23:39 
Mayweather jest coraz starszy . Lubie go i zawsze mu kibicowałem ale niedługo przegra jeśli będzie walczył z zawodnikami na poziomie Khana .
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 20:38:32 
Khan efektownie wyglada na tle takich wlasnie bokserow jak Maidana, gdzie moze ladowac bezlitosnie swoje szybkie serie ciosow. Niestety w walce z McCloskeyem nie wygladalo to tak rozowo. Na tle Floyda mysle, ze wypadlby bardzo kiepsko. Gdybym mial obstawiac, to Floyd przed czasem. TKO w drugiej czesci walki.
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 04-10-2011 20:47:05 
bagheera
Ale jeszcze 2 lata powalczy najpierw pokona Amira a potem Manego i może odejść na emeryture.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 04-10-2011 20:52:23 
Jak dla mnie to mismatch.Ciekawa walki to byłyby Floyd vs Martinez;Floyd vs Cotto.No i mega walka Floyd vs Pacman.Pewnie się ich nie doczekamy,a szkoda.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 04-10-2011 20:52:44 
Ja bym chcial zeby sie sprawdzilo przyslowie "Myslal indyk o niedzieli a sobote mu leb scieli" .Mogl by Peterson okazac sie katem Khana .Jak zawsze szczerze bede kibicowal ryalowi Pakistanczyka
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 04-10-2011 20:55:51 
Floyd penie nic o tym nie wie
 Autor komentarza: sensoro
Data: 04-10-2011 20:56:18 
Mayweather w obrażaniu ,cwaniakowaniu ,popisywaniu się ,pyskowaniu,wyzywaniu jest nie kwestionowanym mistrzem a nie tylko w boksowaniu .
fakt.. jest dobrym bokserem ...
ale dopuki ma takie zachowanie,a co za tym idzie nonszalancki charakter, to wiele wiele traci...
jeśli był by troche bystrzejszy to opanował by się troche, a wtedy miał by fanów ogrom na całym świecie a tak ma garstke .
czytałem opinie trenerów,bokserów i wiem jak się o pięknisiu wypowiadają.
woda sodowa do głowy uderzyła czas teraz aby go oblać zimną wodą !!! i ogrom ludzi na to czeka,szkoda ze tak się boi walczyć z Pacquiao.
pozdrawiam sympatyków boksu i ogólnie sw.
 Autor komentarza: Niko1
Data: 04-10-2011 20:58:50 
tak jak wiekszosc mówi, wszystko przemawia za Mayweatherem. To klasa swiatowa, doswiadczenie i technika wykonaly by robote. Khan tez zaczyna coraz wiecej gadac a malo sam robi, dobiera sobie przecietnych rywali. Mysle ze w rewanzu z Maidana byl by odwrotny wynik niz w 1 walce. z Berto albo Ortizem niech sie zmierzy a jak wygra to bede mial do niego juz jakis szacunek. ale z czym on do ludzi, on chce walczyc z M.Jr ? hah
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-10-2011 20:59:52 
Polak18
Floyd vs Martinez to jest śmiech na sali.Jeden ma 147 funtów i to jego górna granica,wyżej walczył tylko raz,z Oscarem w 150 funtach i szybko wrócił do 147 więc jaki sens ma walka z gościem który w dniu walk waży 170 funtów???
Z Cotto pełna zgoda,walka naprawdę fajna by się mogła z tego wykluć.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 04-10-2011 21:01:54 
sensoro ma również np: własna fundację charytatywną
 Autor komentarza: Laik
Data: 04-10-2011 21:16:21 
Pełen szacun do Khana ,że tak kozaczy.Floyd oklepie tego dzieciaka bez problemu,ciekawe,co Roach będzie miał do powiedzenia po walce.

Co do walki z Pacmanem,ktoś podał fajnego linka,gdzie jakiś chłop mądrze prawił na temat potencjalnych zysków.
Floyd w boksie osiągnął absolutnie WSZYSTKO,sportowo jest spełniony.
Dziś otwarcie mówi,że walczy tylko dla kasy,a walka z Pacem mu się najzwyczajniej w świecie nie opłaca...niestety
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 22:16:02 
Laik

I wlasnie to sprawia, ze nigdy nie bedzie true champion. Bo tylko prawdziwi mistrzowie przedkladali ringowe imie, dume i honor ponad zarobki. Finansowo Floyd nie potrzebuje tej walki, ale sportowo to tylko ona moze uczyc go jednym z najwiekszych w historii
 Autor komentarza: Laik
Data: 04-10-2011 22:30:54 
czejen47,

Floyd sportowo osiągnął wszystko!Ma 34 lata,nie potrzebuje już wyzwań.Przez 15 lat udowadniał,że nie urodził się taki,co by go pokonał,walczył z najlepszymi w swoim czasie,gdyby Pacman wszedł mu w drogę 10 lat temu,to Mayweather bez wahania by przyjął walkę.
Zrozum,że zawsze póki z kimś się nie zawalczy,to zawsze będą spekulacje,że pewnie ten właśnie by go pokonał.
Dziś Floyd wygrałby z Mannym,a za rok znowu znalazłby się przeciwnik,który byłby znów tym ostatnim,z którym trzeba zawalczyć,by udowodnić,że jest się najlepszym,i tak w kółko...
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 22:45:26 
Sam twierdze, ze Pacman nie mialby wiekszych szans z Floydem, jednak zostaje przy swoim zdaniu, ze sportowo mayweather potrzebuje tego pojedynku. Osiagnal tak wspomniales - wszystko, ale Pacman wcale mu w tych sukcesach nie odstaje i to wlasnie ta dwojka tworzy grono najlepszych bokserow nowej generacji, bo chyba nie sadzisz ze de la hoya czy mosley dorownuje mannemu.
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 04-10-2011 22:48:45 
Po pierwsze Khan pewnie na razie rozpowiada swoje "marzenia, sny" (nie wiem jak to nazwać) i pewnie jutro na tym właśnie portalu przeczytamy że Floyd dementuje te plotki na temat... sratatata wiadomo jaki (oczywiście plus pare bluzgów i ewentualnych ubliżeń do Khana i standardowo przy okazji Pacmana) i nic nie wie na temat takiej walki.

Po drugie pomimo szczerej niechęci do Maywathera i tym razem MOICH marzeń żeby ktoś go w końcu oklepał to jednak patrząc obiektywnie nie wiem czy Khan ma na tyle umiejętności i przede wszystkim doświadczenia by wygrać z Floydem.

Reasumując po pierwsze nie postawił bym żadnych pieniędzy na to że do tej walki dojdzie jak również jak miałbym stawiać na wynik to jednak z przewagą ok.10% ale na Floyda :-(
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 22:51:19 
Amir niestety ma wszystko by pokonać Floyda a to "ma " jest w perspektywie roku ,dwóch walk właśnie i to "niestety" stanie się faktem ,bo go nie trawię.Floyda też także płakał nie będę:)
Pacman i długo nic!
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-10-2011 22:51:40 
Laik Floyd nie pokonal nigdy nikogo o statusie Mannego Paquiao.Megagwiazdy porownywalnej wielkoscia do samego Floyda.Mayweather ma wiele wspanialych zwyciestw na koncie ale nigdy nie pokonal lidera p4p w prime ,bo nie oszukujmy sie Diego Corrales byl znakomity ale nie byl piesciarzem rangi Paquiao a Shane czy Oscar najlepsze lata mieli za soba.Wygrana z Mannym wiwindowalaby Floyda na absolutny top wszechczasow posrod Alego i Sugarow i wtedy zamknalby usta wszystkim,ktorzy twierdza ,ze unika najwiekszego wyzwania.
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 22:57:43 
Dokladnie tak samo uwazam jak clyde22. Floyd zawsze bral najciezszych rywali, niech i wezmie Paquiao jezeli jest tak pewny swoich umiejetnosci. Ja osobiscie postawilbym na Amerykanina, a przekonala mnie do tego walka Mannego z Mosleyem. Uciekajacy SHane byl bardzo trudnym celem dla Pacmana. Kazdy wie jak floyd walczy i z jaka skutecznoscia
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 22:58:44 
Ale ci co twierdzą ,że unika mają rację ,moczy się jak dziecko w nocy na myśl o Mannym
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 23:01:12 
czejen47
Trudnym do znokautowania?Przecież każdą rundę oddawał więc jak trudnym jak Pac jego czy Cotto deklasował a wy wspominacie często o jakiś trudnościach.W tych walkach ich nie było,pełna kontrola i trochę litości.Jak można mieć problem ,bo rywal przed tobą ucieka?Walczy o przetrwanie.Tu nie ma nic zagrażającego wynikowi to nieporozumienie
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 23:02:16 
Uciekał to miej zebrał i tyle.Tak się walk nie wygrywa jak ktoś na bokser.org nie wie
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 23:06:43 
Tylko ze Floyd, uciekajac potrafi pakowac bezkarnie kolejne kontry. Manny zawsze bedzie mial problem z technikami. Floyd ma doskonaly Jab i przewage w zasiegu ramion, znakomita defensywe i ciagle dobry refleks. Szans na zyciestwo u Pacmana dopatrywalbym sie w sile ciosu, ktora pozwolila mu wychodzic obronna reka z potyczek z Marquezem.
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 23:08:28 
A i zapomnialem dodac o timingu, chyba najwiekszej broni Mayweathera.
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 23:08:28 
A i zapomnialem dodac o timingu, chyba najwiekszej broni Mayweathera.
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 23:11:44 
Porównywanie walk z Mosleyem czy Cotto to błąd.Wyciąganie z nich rund gdy obaj uciekali jedynie przed nokautem to nieporozumienie,żaden argument,a jak będzie w walce Floyd vs Pacman może się dowiemy jednak te tezy o kant stou mozna rozbić typu-widzieliśmy co był jak Shane się cofał,ku.wa on walczył o przegraną na dystansie.
 Autor komentarza: czejen47
Data: 04-10-2011 23:11:47 
I tak nie pogodzimy sie w tej sprawie, dlatego niech oni wkoncu stana na przeciwko siebie w ringu. Tymczasem ide spac, good night everybody
 Autor komentarza: Laik
Data: 04-10-2011 23:12:51 
clyde22,

Mówimy o Pacmanie na dzień dzisiejszy.Piszesz,że Pacman,to przekozak,a Corrales nie był pięściarzem tej rangi.Sęk w tym,że o Corralesie na dzień przed walką z floydem,też byś napisał,że to mega,giga gwiazda,i jak jego Mayweather pokona,to już nic nie będzie musiał udowodnić.

Powtarzam,nie urodził się taki,co by Floyda pokonał.
Dziś walczy on z Pacmanem,jutro ktoś obija rozbitego filipińczyka i za rok wygrana Mayweathera nad Mannym nie jest już tak wielkim osiągnięciem...pojawia się nowa wschodząca gwiazda i znów,póki nie zawalczą to ten właśnie Floyda by pokonał...
15 lat wspaniałej kariery wystarczy...
niech Arum nie będzie tak zachłanny i podzieli zyski tak,żeby walka się odbyła...
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 23:14:09 
Timing Floyd ma niezły ale szans z Pacmanem ja nie widzę .Floyd z walki z Diego owszem teraz to nie ten sam zawodnik,Pacman go zdeklasuje,dlatego tej walki nie zobaczymy albo jak będą emerytami.Będzie Amir wale nie Pac,bo na testy się zgodził,trzeba nowej wymówki
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-10-2011 23:16:32 
czejen47
Masz rację dobrej nocki,niech ze sobą staną mięczaki:)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-10-2011 23:23:36 
Laik Diego Corales przed walka z Floydem wedlug wielu byl faworytem ale tamta walka nie miala rangi pojedynku wszechczasow za jaki mnostwo fanow uwaza walke Paquiao-Mayweather.I pewnie pojawi sie niejedna wschodzaca gwiazda ale zanim osiagnie to co Pacman to juz nie bedzie Floyda.Jest to pojedynek gigantow ;obaj to czolowka wszechczasow natomiast walka z Corralesem byla starciem,dwoch mlodych wilkow juz uznanych gwiazd ale wciaz na dorobku.Uwielbiam Corralesa ,pewnie osiagnalby jeszcze duzo ale jego skalp znaczy mniej niz Pacmana.
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 05-10-2011 01:58:27 
Nie wiem czemu ten Khan strasznie działa mi na nerwy. Amir nie walczył jeszcze z nikim pokroju Floyda, a z gorszym o 2 klasy Madianą był bliski przegrania przed czasem, jeśli dojdzie do tej walki to będzie ona dla Khana niezwykle bolesnym zderzeniem z rzeczywistością.
Ortiz też zgrywał cfaniaka przed walką a w ringu nie dość że był całkowicie bezradny to jeszcze zrobił z siebie błazna...
Money wykończy Amira w drugiej połowie walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.