MARTINEZ NIE BĘDZIE WALCZYŁ W SUPER ŚREDNIEJ

Obóz Sergio Gabriela Martineza (48-2-2, 27 KO) wykluczył opcję przeniesienia się do wyższej kategorii, jeśli więc spodziewaliście się walk 'Maravilli' z Lucianem Bute, Bernardem Hopkins lub zwycięzcą Super Six, musicie obejść się smakiem.

- Nigdy nie pozwolę mu na walki w limicie 168 funtów - powiedział Sampson Lewkowicz, osobisty doradca Martineza. - Niezależnie od propozycji, odmówimy. Sergio może mówić, co tylko chce, ale my nie pozwolimy mu na kolejny skok w górę. On jest za mały na wagę super średnią.

Mierzący 178 cm wzrostu Argentyńczyk podczas piątkowej ceremonii ważenia wniósł na wagę 158 funtów. W dniu walki Martinez zanotował 165 funtów, czyli dokładnie tyle, co jego pierwszy pogromca, Antonio Margarito, przed ubiegłorocznym pojedynkiem z Mannym Pacquiao.

- Sergio jest mniejszy od wszystkich swoich przeciwników. Victor Ortiz przed pojedynkiem z Mayweatherem ważył w szatni tyle samo, co Martinez przed walką o tytuł w wadze średniej. Sergio wniósł na wagę 158 funtów, jedząc normalne posiłki przez cały okres przygotowawczy. Nawet podczas konferencji prasowej jadł sernik - dodaje Lewkowicz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-10-2011 16:27:40 
Kolejne brednie z obozu Sergio,jak on jest za mały na Superśrednią to co mówić o Floydzie czy Pacmanie w limicie 154???? Śmiech z mojej strony i Hipokryzja z ich strony.
Przecież ja nawet nie znam rywala w 168 funtach co by miał lepszy zasięg od Gabriela,Froch ma chyba taki sam,a cała reszta czołówki już ma poniżej 190 cm.
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 16:34:45 
P
Wiliams... :)
 Autor komentarza: Srogi
Data: 04-10-2011 16:35:29 
Tak jak piszesz liscthc - wielka hipokryzja z ich strony. A czare goryczy przelewa ciagle wyzywanie mniejszych zawodnikow. Martinez twierdzi, że "Cotto nie ma jaj", bo nie chce z nim walczyć. Przypominam, że różnica zasięgu ich ramion wynosi (piszę z pamięci) ok. 20 cm. Moralność Kalego w najczystszej postaci.
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 16:36:12 
Andy Lee ma 188 wzrostu...
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 16:40:23 
Wszyscy z pierwszej dziesiątki wagi(boxrec :)) mają CO NAJMNIEJ 178 wzrostu...

Jedynym wyjątkiem jest...



Proksa.
 Autor komentarza: takisobie
Data: 04-10-2011 16:40:48 
David Tua ma 1,78 :D
 Autor komentarza: redd
Data: 04-10-2011 16:44:32 
Martinez szuka wielkiej kasy na zakończenie kariery i stąd te nie do końca smaczne wypowiedzi. Najchętniej widziałbym go unifikującego w średniej, to jego naturalna waga i tam jest w stanie dawać najlepsze walki. Z superśrednią to pomysł mógłby faktycznie nie wypalić. Martinez ładował ile wlezie w Pavlika, który w dniu walki ważył około 180 funtów, a i tak na Kellym nie robiło to większego wrażenia.
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 16:46:07 
@takisobie
Tyson też 178 :D
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 16:48:25 
Powtarzam:
Wszyscy z pierwszej dziesiątki wagi(boxrec :)) mają CO NAJMNIEJ 178 wzrostu...

Jedyny niższy od Martineza jest Proksa!

Fakt Martinez ma długie ręce ale Wiliams ma jeszcze dłuższe(o 17 od Martineza!!!)...

Więc nie przesadzajcie...
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 04-10-2011 16:50:29 
A Williams to ma chyba zasięg większy od Kliczki, łapska do kolan :)
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 16:52:25 
@Kopyto
Sporo większy od jednego a trochę od drugiego.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 04-10-2011 17:03:57 
Williams to podobno buty na stojąco wiąże........
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-10-2011 17:13:27 
piotr
A spójrz na czołówkę superśredniej,tam nie ma nikogo kto by miał większy zasięg od Sergio,kilku ma podobny,ale Ward,Bute,Kessler mają mniejszy,a nikt nie ma większego.
Williams to woglę jakiś wybryk i zamiast walczyć wyrachowanie jak Władek to pcha się do półdystansu jak jakiś jełop.
 Autor komentarza: piotr
Data: 04-10-2011 17:21:51 
Lee nie ma?
Przy 188 wzrostu...

Tu chodzi o co innego:
- szukanie walk z Mayweatherem i Pacmanem...
- granie wagą tak jak Pacman - czyli lanie umierających z odwodnienia przeciwników... Po co ryzykować...
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 04-10-2011 21:29:40 
Według mnie waga powinna być sprawdzana godzinę przed walką.Czasami walczą zawodnicy gdzie różnica wagi jest widoczna gołym okiem.
W lekkich wagach kilogram różnicy to bardzo dużo, a dwa to już przepaść.
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-10-2011 21:59:17 
Kasandr
Zgadzam się z Tobą w 100%. Ja co prawda nie jestem bokserem tylko biegaczem, ale jakbym przytył 2kg, byłoby widać gołym okiem. Kiedy zszedłem w pół roku z 64 do 59, od każdego słyszałem że bardzo, bardzo wychudłem - obecnie mam 167cm i 59kg.
Pomysł ważenia dzień przed walką jest nieporozumieniem. Zawodnicy mają WALCZYĆ w swoich kategoriach, nie zaś osiągać limit dzień przed walką.
Piotr
Ja myślę tak - Martinez widzi cień szansy walki z Pacquiao i Mayweatherem, więc nakręca spiralę absurdu wmawiając wszystkim jakim to on jest chuderlaczkiem,
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 04-10-2011 23:24:42 
pierdzielenie i tyle gosc ma wzrost tysona 179cm i pierdziela ze jest za maly na 168 funtow pewnie bo tam jest duzo dobrych zawodnikow i moglby sie nadziac lepiej ciagle nawolywac pacmana lub innych mniejszych
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 04-10-2011 23:37:30 
Paweł Wolak tez jest duzo nizszy od Rodrigueza ale walczy jak lew hehe
 Autor komentarza: piotr
Data: 05-10-2011 02:29:55 
@Deter
100% zgody Martinez chciałby Pacmana lub Floyda...

Co do ważenie to od lat takie są regóły i powinno się zmieniać to jeśli już to stopniowo...

A niskie wagi są moim zdadniem za gęsto rozłożone co 2 -3 kg. a Taki Cruiser to 10 kilo!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.