PROKSA: PO PROSTU SIĘ TYM BAWIŁEM

Bardzo rozluźniony był Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) w ostatnich chwilach poprzedzających pojedynek z Sebastianem Sylvestrem (34-5-1, 16 KO) o pas mistrza Europy w wadze średniej. Wchodząc na ring, polski pięściarz tańczył, będąc w ringu podskakiwał, a nawet śpiewał utwór "Rock you like a hurricane" hardrockowej grupy Scorpions, przy którym wychodził jego przeciwnik. Na konferencji prasowej po zwycięskiej dla Proksy walce padło pytanie o to, skąd brał się wielki luz naszego zawodnika.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cops
Data: 02-10-2011 15:17:35 
dobry jest, jak wojak ze sp. Reklamy.
Dobry jest.
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 02-10-2011 15:29:46 
jednak jakaś prawa kontra musiała wejść Sylwkowi, oczko lekko sine :P
 Autor komentarza: michal850814
Data: 02-10-2011 15:48:34 
Daddy Yankee - La Señal

PROSZE :)
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 02-10-2011 15:51:03 
Hubosz

To po ciosie z 3 rundy gdzies okolo 50sekund przed koncem, na powtorkach pokazywali ten cios. Wedlug mnie jedyny(mocny) ktory trafil Sylwester
 Autor komentarza: ludlum
Data: 02-10-2011 16:04:02 
Jakubowski z tego co widze po wynikach przegral na MŚ w Baku. szkoda...pare szans jeszcze zostalo.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 02-10-2011 16:10:21 
@michal850814

Ooo stary dzięki wielkie, właśnie miałem pisać czy ktoś zna piosenkę przy, której wychodził Proksa.

Noo coś czuje, że będziemy mieć niezłą pociechę z Grzesia. Czekam na jakieś wielkie walki z Barkerem no i oczywiście Martinezem. Może nawet z Pavlikiem mógłby zawalczyć.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-10-2011 16:33:06 
@dżejmsblant

Dokładnie było tak,jak napisałeś. W 3 rundzie Sylvester trafił Proksę czystym mocnym ciosem. Proksa uśmiechnął się tylko i w rewanżu władował Sylvestrowi ze 7 sztuk.
 Autor komentarza: cop
Data: 02-10-2011 17:25:03 
Pare refleksji z dnia wczorajszego. Popoludnie: znakomity a wrecz powiedzailbym rewelacyjny wystep Proksy. Jak juz zaznaczylem kilkakrotnie, byly to najlepsze trzy kolejne rundy w wykonaniu polskiego piesciarza zawodowego, jakie widzialem w ciagu ostatnich dwudziestu paru lat. Takiej pewnosci siebie, calkowitego luzu nie zaobserwowalem od czasow swietnosci Roya Jonesa. Ktos tutaj porownywal Grzegorza styl do Prince'a Hameda - duzy blad. Polak jest piesciarzem a nie blaznem. Jedna kwestia zaintrygowala mnie jednak i nie dotyczy ona Proksy a raczej roznic w odbiorze wczorajszych wydarzen. Obejrzalem te walke dwukrotnie, raz z polskiej tv i raz z angileskim komentarzem z jakiegos brytyjskiego streamu. Musze zaznaczyc kolejny raz, ze Polacy to niesamowici malkontenci, ktorym trudno docenic to co maja. Wspominalem to mowiac o Adamku a teraz sytuacja potwierdza sie w przypadku Proksy. Anglicy byli wrecz w czasie walki i po niej zafascynowani Polakiem i niie mieli zadnych problemow by wyrazic swa bardzo pozytywna i profesjonalna opinie. Co do tych ludzi w polskim studio, to probowali byc odrobine jak krytycy sztki awangardowej: "...no tak,dobry wystep ale czy to jest styl, ktory moze Prokse stawiac w rzedzie z innymi najlepszymi w tej dywizji.." etc, etc, etc... Czyzby bycie ciagle niezadowolonym jest symbolem nierozerwalnie zwiaznym z Polakami?
Pozny wieczor, gala w Atlantic City: dobrze miec w swym rogu Stewarda i dobrze byc protegowanym HBO. Mowie to w odniesieniu do tego wysokiego irlandzkiego dziwolaga Lee. Gdyby nie jego niesamowity wzrost jak na te wage i nie poparcie Emmanuela, nikt tego nudziarza nie chcialby ogladac oprocz Irlanczykow. Bardzo nieprofesjonalne oceny Lampleya, Leddermana i Merchanta. Na sile probuja ustawic walke Lee-Martinez... Bylem zdegustowany rozmowami jak i samym pojedynkiem.
Co do glownego starcia wieczoru, niezbyt przygotowany Martinez, znalazl w koncowce sposob na bardzo defensywnie nastawionego Barkera, ale niestety n iczym nie zachwycila ta walka. Anglik nie jest zlym piesciarzem ale nizebyt aktywnym i zbyt prostym do rozszyfrowania dla kogos takiego jak doswiadczony Argentynczyk. Byl taki moment, w ktorym wyraznie Sergio zdraznil sie tym, ze juest w ringu juz tak dlugo i przyspieszyl tempo by w koncu znokautowac Barkera. Mysle, ze bycie nieaktywnym w ringu bylo najwiekszym mankamentem Anglika, ale rozumiem iz wysoko trzymana garda i mala ilosc ciosow wyprowadzanych miala uchronic go przed kontrami. Ja osobiscie jednak znalazlem trzy rundy, ktore przyznalbym Anglikowi w tej potyczce.
Co mnie w calej transmisji HBO zaskoczylo w niemily sposob, to jednak ignoranctwo tych, ktorych jednak lubie. Nie przygotowani do omawianego tematu. Rozmnawiajac o "middleweight division" jej rozkladzie personalnym na roznych kontynentach, nie wspomnieli o walce Proksa - Sylvester, a przeciez rozmawiajac o zwakowanym tytule Barkera, prosila sie az wzmianka o tak znakomitym pojedynku Polaka.
Reasumujac: zwyciezca dnia zostal Grzegorz Proksa a najwiekszymi "luzerami" fachowcy z HBO....
Dziekuje.
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 17:58:59 
@cop

Ja tam nie dostrzegłem żadnego malkontenctwa ze strony komentatorów i ekspertów w studiu. Wręcz przeciwnie wypowiadali się w samych superlatywach. Na początku studia zaraz po walce Borek nawet zachęcił swoich gościu w studiu do bicia brawa ^^
 Autor komentarza: cop
Data: 02-10-2011 18:07:27 
@un4given - Borek to ten, ktory prowadzil ten program? Jezeli tak, to byl prawdopodobie jedynym "radosnie nastawionym" do calej sytuacji. oczywiscie porownywalem dwa "streams" polski i angielski, wiec moje obserwacje sa oparte wlasnie na takiej platformie. jezeli jednak dla innych bylo to niezauwazalne, doskonale rozumiem. Tego typu sytuacje zawsze maja charakter bardziej strukturalnej a jednoczesnie subiektywnej oceny. Ponadt jakies wzmianki o "kelnerach" w profesjonalnym studio o boksie? To przeciez nie kulinarna audycja.
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 18:15:46 
@cop

Tak, Borek to ten, który prowadził program. Naprawdę ani ze strony jego, Pindery, Gmitruka czy tym bardziej Jackiewicza - który jest jego kolegą z grupy - nie można było się dopatrzyć żadnego malkontenctwa. Przynajmniej ja tak to widziałem, a uwierz, że gdyby było inaczej to spotkałoby się to z falą krytyki chociażby na tym portalu. Co do wzmianki o "kelnerach", "bumach" nie widzę w tym nic złego. Borek po prostu posłużył się językiem kibiców boksu ...
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 18:16:40 
*Miało być: nie można było się dopatrzyć jakiegoś malkontenctwa
 Autor komentarza: bartba
Data: 02-10-2011 18:30:06 
Oderwany od rzeczywistości jest duet "komentatorów" Kostyra&Kulej. Autentycznie, nie można ich po prostu słuchać. Oni nie zajmują się realnym i obiektywnym relacjonowaniem walk tylko wciskaniem własnych poronionych mądrości. Poza tym stwarzają wrażenie absolutnie znudzonych tym co robią. Jedyne co można o nich usłyszeć to, że ktoś musi trzymać wyżej prawą rękę albo więcej używać lewego prostego. Ot eksperci.
 Autor komentarza: endriu
Data: 02-10-2011 18:43:11 
Ale Borek pojechał po nas w kontekście rozmowy o Adamku, a konkretnie o krytyce jaka pojawiła się na portalach bokserskich. Cytował skrawki komentów z Orga, bardzo niepochlebnie to wyglądało z jego strony, cóż mogę temu panu odpowiedzieć, od:wal się i tyle
Użytkownicy portali bokserskich to nie szara masa!!


Apropo tłumaczeń Sylwestra, że niby nie mógł kontynuować walki bo tracił widoczność to ściema, Niemiec stracił chęć do dalszej walki i uchronił się przed nokautem
Sędzia oczywiście chciał dobrze ale był bezradny
Mina Abrachama i Huka bezcenna
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 18:44:04 
@bartba

Akurat w walce Proksy moim zdaniem nie można było się doczepić do czegoś w ich pracy. Fajnie Kostyra użył jednego ze swoich tekstów gdy sędzia ringowy ewidentnie chciał pomóc Niemcowi, a to upominając Grześka o wystawiony łokieć, a to przerywając na moment walkę gdy Sylvester był lekko podłączony mówiąc "Nie wiem kim z zawodu jest sędzia ringowy, ale wygląda mi na aptekarza" hehe Jednak w walce USS'a poleciał po bandzie mówiąc "Zasłużone zwycięstwo Hernandeza" ;x
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 02-10-2011 18:49:55 
bartba
A przypomnij sobie jeszcze jak co chwile mylili Cunna z Hernandezem. Przyzwyczailem sie juz do nich, takze walki przyjemnie mi sie oglada z ich komentarzem jednak obiektywnie nalezy przyznac ze są do wymiany.
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 18:52:05 
@endriu

Raczej Borek odniósł się do tej mega nienawiści do Adamka na bokser.org i innych tego typu portalach ... Jeśli chodzi o te studia to ciesze się z tego co powiedział Jackiewicz. Że boks zawodowy to nie sport to biznes i że nie dziwi się Adamkowi że wyszedł do Kliczki za taką kasę bo takich ofert się nie odrzuca i że sam wszedłby z Kliczką do ringu choćby jutro gdyby to on miał taką ofertę hehe ;) Taka jest prawda po prostu, niektórzy tutaj nie bardzo to rozumieją ...
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 18:54:25 
@Kopyto

Kostyra jak dla mnie mógłby zostać. Mówi dość ciekawe rzeczy, których ja osobiście nie wyczytuje na necie, ma fajny głos, no i te teksty ;p Ale Kulej ewidentnie nadaje się do wymiany. Pasowałby za niego Saleta, a może Sosna lub Jackiewicz? ;) po zakończeniu kariery.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 02-10-2011 18:55:11 
Z komentatorów to bym wymienił tylko Kuleja na Pinderę , Kostyra umie jednak ładnie ubarwić pojedynek słowami :)
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 02-10-2011 18:55:44 
wyprzedziłeś mnie patrze :D
 Autor komentarza: endriu
Data: 02-10-2011 18:59:27 
un4given
Oczywiście wszystko się zgadza, to jest biznes Ale nasze zdanie jest tu baaardzo istotne a krytyka wręcz wskazana
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-10-2011 19:02:58 
@endriu

Czyli nie chciałeś zobaczyć Adamka w walce z Kliczką ?
 Autor komentarza: bialywilk27
Data: 02-10-2011 19:44:26 
A ja wam powiem że byłem tak pewny tej wygranej że postawiłem na Prokse najwięcej kasy w zakładach w mojej karierze tzn 900 i zgarnąłem 1504zł ;p
 Autor komentarza: cop
Data: 02-10-2011 20:43:41 
Czy ktokolwiek z was ma cala walke Proksa-Sylvester (wejscia, walka, wywiady po walce etc.) nagrana w dobrej jakosci (przynajmniej 720p)i nie wazne z jakiej stacji tv?
 Autor komentarza: PolakMaly
Data: 02-10-2011 20:47:19 
Szukaj jakiś torrentów.

np.
http://pobierz.torrent.info.pl/torrent/boxing-grzegorz-proksa-vs-sebastian-sylvester-01-10-2011-tvrip-xvid-dp-pl-249995
 Autor komentarza: milan1899
Data: 02-10-2011 22:35:28 
Autor komentarza: endriu
Data: 02-10-2011 18:43:11
Ale Borek pojechał po nas w kontekście rozmowy o Adamku, a konkretnie o krytyce jaka pojawiła się na portalach bokserskich. Cytował skrawki komentów z Orga, bardzo niepochlebnie to wyglądało z jego strony, cóż mogę temu panu odpowiedzieć, od:wal się i tyle
Użytkownicy portali bokserskich to nie szara masa!!

po walce Adamek vs Kliczko dziwie się że ktoklwiek jeszce poddaje w wątpliwość zasadność Naszych komentów , rozumiem że kazdy na tym zartobił tyle ze dla Nas kibiców liczy się widowisko a to co widzielismy nie było warte 40 gr ... eh.. , swoja droga ta krytka orga mi umknęła bo w tym dniu najważniejszy był bokser który bawi się tym co robi a robi to naprawde bardzo dobrze
Grzesiu Dzięki za wczorajsze emocje
 Autor komentarza: milan1899
Data: 02-10-2011 22:43:37 
Autor komentarza: cop
Data: 02-10-2011 20:43:41
Czy ktokolwiek z was ma cala walke Proksa-Sylvester (wejscia, walka, wywiady po walce etc.) nagrana w dobrej jakosci (przynajmniej 720p)i nie wazne z jakiej stacji tv?

ja mam z Al Jazeery w tłumaczeniu Krystyny Czubównej , jeśli taka wersja ci pasuje dawaj znac wysle jutro listonosza do Boston macasziusets :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.