LUNDY: DAJCIE MI BRADLEYA, ZNISZCZĘ GO!

Redakcja, boxingscene.com

2011-09-29

Niedawno doszły nas słuchy, że uwikłany w problemy z promotorem Timothy Bradley (27-0, 11 KO) może wystąpić na listopadowej gali Pacquiao vs Marquez, jeżeli tylko uda mu się dojść do porozumienia z Garym Shawem. Jeśli 'Desert Storm' będzie gotowy do walki, do ringu chętnie wyjdzie z nim Henry Lundy (21-1-1, 11 KO), który w sierpniu efektownie znokautował byłego mistrza świata - Davida Diaza.

- Zróbmy to. Wiem, że jego ludzie nigdy nie dopuszczą do takiej walki. Jego manager, Cameron Dunkin, dokładnie wie kim jestem i nie pozwoli, by jego pupil wyszedł ze mną między liny. Ośmieszyłbym go. Wszyscy mówią, że on ma mocny cios, ale to nie ma nic wspólnego z prawdą. Bradley nie ma czym uderzyć. Przetoczyłbym się po nim. Jeżeli starczy mu odwagi, niech się ze mną zmierzy. Mogę przeskoczyć do junior półśredniej - powiedział 'Hank'.

- Dajcie Bradleyowi przeciwnika gotowego do prawdziwej walki, jak ja. Jeśli Timothy chce walczyć z Hankiem Lundy, możemy to zorganizować. Nawet nie podszedłby do mnie na tyle blisko, żeby móc uderzyć głową. Zniszczyłbym go. On zginie w walce ze mną - dodaje Lundy.