ZESTAWIENIE RANKINGÓW

Obecnie w boksie jest tak wiele różnych rankingów, że aby zauważyć jakąś prawidłowość trzeba chyba odwołać się do centralnego twierdzenia granicznego ze statystyki, a nawet wtedy rezultaty będą zaskakujące. Chcę wam zaprezentować zestawienie 12 regularnie uaktualnianych rankingów. Jest tu 5 światowych federacji, które publikują własne rankingi (pozostałe związki mają albo rankingi nieaktualne, albo korzystają z rankingów boxrec). Oczywiście jest ranking Boxrec, The Ring, ESPN, a dodatkowo: BoxingScene, AboutBoxing, LinealBoxing Ranking i niemieckie Boxen.de.

SPRAWDŹ RANKING ZBUDOWANY NA PODSTAWIE 15. RANKINGÓW >>

Tak naprawdę im więcej rankingów tym lepiej, ponieważ z reguły punktują one wyłącznie najsilniejszych zawodników. Wyjątkiem są rankingi federacji, ale ich przecież nie sposób pominąć, mimo oczywistej stronniczości.

Wykorzystałem miejsca od 1 do 15, jeśli ranking je obejmuje. W przeciwnym przypadku przydzielałem punkty zaczynając od 1 dla najniżej rankowanego boksera (np. boxen.de wskazuje tylko 5 zawodników). Jeśli poza kolejnymi miejscami rating wskazuje też championa, dostaje on po prostu 1 punkt więcej niż zawodnik pierwszy w rankingu. WBA ma 2 championów, więc uznałem, że super champion powinien mieć 1 punkt więcej od regularnego. Interimów w wadze ciężkiej nie ma.

Z zestawienia wyłania się obraz 12 najsilniejszych zawodników. W zasadzie Czagajew jest na granicy, bo różnica między nim a #11 Thompsonem wynosi aż 10 punktów (tyle samo co do #13 Ustinowa), ale dla parzystości pozostawmy go w czołówce.

Stosunkowo niska pozycja Witalija Kliczko (#4) wynika z faktu, że większość Federacji (poza WBC) nie wymienia go w swoich zestawieniach. Oczywiście fałszuje to nieco obraz, ale z drugiej strony - zarówno Helenius jak i Haye mieliby teoretyczną możliwość pokonania starszego z braci. Kilka słów więcej na temat każdego z tych 12 bokserów to z pewnością wdzięczny materiał na jeden z kolejnych wpisów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: adamch
Data: 29-09-2011 17:52:40 
"ale z drugiej strony - zarówno Helenius jak i Haye mieliby teoretyczną możliwość pokonania starszego z braci"

No nie, proszę nie twórzmy bajek. Chyba, że mówimy o "teoretycznej możliwości" na zasadzie, ze Witalij w czasie walki złamie nogę albo dostanie nagle zaćmy. Ale wtedy to i Snarski by go pokonał.
 Autor komentarza: Vroo
Data: 29-09-2011 17:52:45 
"Stosunkowo niska pozycja Witalija Kliczko (#4) wynika z faktu, że większość Federacji (poza WBC) nie wymienia go w swoich zestawieniach"
- ale tak samo jest z Powietkinem i niedawnymi challengerami - Adamkiem i Czagajewem - wszyscy są tylko w jednej federacji.

Najlepiej byłoby chyba nie uwzględniać miejsc w federacjach i skupić się tylko na rankingach dziennikarskich.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 29-09-2011 17:59:40 
Racja rankingi federacji powinny być wywalone a ranking The Ring powinien się liczyć podwójnie
 Autor komentarza: DAB
Data: 29-09-2011 18:20:30 
Dla mnie na dziś dzień żadne zestawienie gdzie ktoś wyprzedza któregokolwiek z dwójki braci nie będzie ok.
 Autor komentarza: DAB
Data: 29-09-2011 18:21:37 
Oczywiście w wadze ciężkiej ,bo zaraz ktoś wyskoczy z P4P
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 29-09-2011 18:23:39 
"zarówno Helenius jak i Haye mieliby teoretyczną możliwość pokonania starszego z braci"

ROZBAWIŁ MNIE TEN TEKST!!!!
Teoretyczną możliwość to ma każdy na pokonanie każdego!!! - to wszystko kwestia predyspozycji organizmu tego jednego dnia, ale praktyka "często pokazuje co innego" - Adamek też miał teoretyczną (jak również praktyczną) szanse wg niektórych czołowych znafffców tego portalu na pokonanie Vitka a skończyło się wszyscy wiedzą jak - "praktycznie!" w 2 rundzie

Śmieszny ten ranking - tak na szybko jeden z przykładów:
Czambers dalej za niedorozwojem Dimitrienką pomimo że go pokonał
 Autor komentarza: xionc
Data: 29-09-2011 18:32:06 
Jakby usunac Federacje, to zmieni sie tylko kolejnosc:

Wladimir Kliczko
Witalij Kliczko
Aleksander Powietkin
Robert Helenius
David Haye
Tomasz Adamek
Eddie Chambers
Tony Thompson
Chris Arreola
Aleksander Dimitrenko
Ruslan Czagajew
Denis Bojcow

Adamek i Haye maja tyle samo punktow
 Autor komentarza: norbertos98
Data: 29-09-2011 18:32:07 
w rzeczywistości ranking powinien wygladac tak:
1. Witalij Klitshko
2. Wladirmir Klitsko
/\
/||\
||
||
Kilka lat świetlnych nicości
||
||
||
\||/
\/
3.David Haye
4.Robert Helenius
5.Tomasz Adamek
 Autor komentarza: DAB
Data: 29-09-2011 18:34:41 
xionc
Zrobiłeś bardzo dobry ranking.
 Autor komentarza: Vroo
Data: 29-09-2011 19:32:27 
norbertos ma jeszcze lepszy :)
 Autor komentarza: cop
Data: 29-09-2011 19:34:09 
Temat rankingow pojawia sie na kazdej stronie internetowej, blogach i programach radiowych z czestotliwoscia, ktorej nie mozna zlekcewazyc. Nie ma rankingu doskonalego i zawsze beda zdarzaly sie sytuacje smieszne, drazniace, glupie lub wrecz trudne do zaakceptowania. Nie ma takiego rankingu na swicie, ktory bylby w stanie najsprawiedliwiej oddac sytuacje w kazdej kategorii wagowej. Czy bedzie to statystyczne podsumowanie, czy tez opinie komisji rankingowej, zawsze beda kontrowersje. Czesto widze tutaj wasze zafascynowanie rankingiem boxrec, ktory jest powszechnie pomijany w US, jako calkowicie bezsensowny. Rankingi federeacyjne sa skorumpowane od wielu dlugich lat, wiec szkoda nawet mowic o nich... W mojej skromnej opinii, jedynym godnym uwagi i powszechnie akceptowalnym jest Ring Magazine, aczkolwiek nie ustrzega sie on rowniez bledow. Zasady i olbrzymi sklad komisji rankingowej, pozwala na przypuszczenie, iz jest to najbardziej adekwatny i niezalezny ranking na swicie. Czy tak jest? Nie wiem, ale nie znam lepszego.
Max Kellerman czesto powtarza, ze zaden pas nie kreuje mistrza, a mistrz kreuje range pasa i rankingu. Zgadzam sie z tym absolutnie i dodam, ze z pewnoscia fajnym pomyslem byloby wspolne redagowanie niezaleznego rankingu:

TOP 10 BOKSER.ORG

Czolowa dziesiata bylaby wypadkowa wszystkich glosow i opinii uzytkownikow tego portalu i nieustanne polemiki rankingowe zdecydowanie wzbudzalyby duzo emocji.
 Autor komentarza: DAB
Data: 29-09-2011 19:41:00 
Vroo
Dokładnie,dobry:D
 Autor komentarza: DAB
Data: 29-09-2011 19:41:56 
norbertos98
Człowiek z wyobraźnią:)Ale coś w tym jest nie da się ukryć.
 Autor komentarza: Saito
Data: 29-09-2011 20:35:44 
"ale z drugiej strony - zarówno Helenius jak i Haye mieliby teoretyczną możliwość pokonania starszego z braci."

To żart? Według takiej teorii można dać dosłownie każdego na szczyt rankingu, bo "teoretycznie ma szanse pokonać braci" - teoretycznie to ma szanse każdy, ale liczy się praktyka, a ta pokazuje że w chwili obecnej dla braci nie ma godnego przeciwnika.

Żeby z tej całej statystyki wyłonił się jakiś normalny ranking należy wykluczyć rankingi federacji. Głównie dlatego że nie uwzględniają wielu czołowych nazwisk i z tego takie kwiatki jak Vitali na 4 miejscu.

Ps. Nie ma czegoś takiego jak "lata świetlne nicości", bo w niebycie nie występuje żadna jednostka odległości. Aczkolwiek zgadzam się że bracia Klitschko to Ekstraklasa po której nie ma nawet pierwszej ligi - jest dopiero druga. Tak to odbieram ponieważ urodziłem się w latach 80, więc doskonale pamiętam boks z lat 90. Jeśli wtedy uznać za ekstraklase Tysona, Holyfielda, Lewisa, Bowe to niżej w 1 lidze byli np. Mercer, Morrison, Moorer czy McCall - ale dziś już takich nie ma. Ta dzisiejsza czołówka czyli Chambersy, Arreole, Adamki mogliby być najwyżej chłopcami do bicia w latach 90. Mam nadzieje że zbytnio nie idealizuje tamtych czasów. Pozdrawiam
 Autor komentarza: mocuch
Data: 30-09-2011 12:05:11 
xionc
Czagajew powinien być przed Bojcowem i Dimitrenko a Haye przed Heleniusem.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 30-09-2011 12:06:14 
Wg. mojej prywatnej opinii oczywiście.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.