SENSACJA - GOMEZ PRZEGRAŁ Z WILSONEM

Redakcja, Informacja własna

2011-09-24

Do ogromnej niespodzianki doszło przed momentem w Hamburgu, gdzie faworyzowany Juan Carlos Gomez (49-3, 37 KO) przegrał po dziesięciu rundach z Darnellem Wilsonem (24-12-3, 20 KO), który tym samym przerwał fatalną passę sześciu kolejnych porażek.

Kubańczyk boksował spokojnie, punktował niższego rywala prawym prostym i tylko kilka razy na rundę urochamiał mocniejszą lewą ręką. Co prawda Amerykanin trafił Gomeza obszernym prawym sierpowym w starciu trzecim, piątym i ósmym, lecz mimo wszystko wydawało się, że to leniwemu Juanowi bardziej należało się zwycięstwo, tym bardziej iż występował na własnych śmieciach. Tymczasem po ostatnim gongu jeden sędzia typował remis 95:95, a dwóch pozostałych punktowało wygraną Wilsona 96:94.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: horhe88

Data: 24-09-2011 23:08:32

Że niby Gomez bardziej zasłużyl na zwycięstwo? O czym redakcja pisze? Willson wygrał to bezdyskusyjnie i 96-94 to najłagodniejszy z możliwych wyników dla Gomeza.

Autor komentarza: BYKZBRONXU2011

Data: 24-09-2011 23:10:21

Hahaha Gomez na emeryture albo do Newark dla Adamka...

Autor komentarza: Daro603

Data: 24-09-2011 23:12:49

Ja nieoglądałem tej walki ale z tego co czytam to jestem zdania że teraz Gomez powinien NA STAŁE zawiesić rękawice na kółku:-o

Autor komentarza: Krzych

Data: 24-09-2011 23:13:41

Hhahahahhahahah oglądałem chwile tej walki potem se poszedłem ale werdykt akurat widziałem. Ale się naśmiałem. Gomezowi dziękujemy

Autor komentarza: Oneiros

Data: 24-09-2011 23:14:04

Nie wierze, widzialem ta walke i moim zdaniem wygrał zdecydowanie Gomez. Rundy byly wyrownane ale to Gomez punktowal prawym prostym, rywal trafial Gomeza w tulow, ale wiecej ciosow zadawal Gomez, werdykt niewyjasniony.

Autor komentarza: Daro603

Data: 24-09-2011 23:14:15

*kołku:-o

Autor komentarza: Sierak2012

Data: 24-09-2011 23:17:04

Wam też się tak obraz psuje co jakiś czas?? Rozmazuje się

Autor komentarza: Krzych

Data: 24-09-2011 23:18:15

Bez względu na wynik i tam Gomez wyglądał jak bum

Autor komentarza: Whisper

Data: 24-09-2011 23:37:15

Zerkam co jakiś czas na walkę wygrywa Sprott? Jakie jest wasze zdanie?

Autor komentarza: Whisper

Data: 24-09-2011 23:37:33

Zerkam co jakiś czas na walkę i wydaje mi się że wygrywa Sprott? Jakie jest wasze zdanie?

Autor komentarza: Sierak2012

Data: 24-09-2011 23:38:38

Co tam się działo od 3 do 6 rundy bo nie widziałem??

Autor komentarza: horhe88

Data: 24-09-2011 23:45:04

Wygrywa Dymitrenko

Autor komentarza: Emilio

Data: 24-09-2011 23:49:45

dajcie link

Autor komentarza: przyczajony

Data: 24-09-2011 23:50:12

Ale ten Sasza jest kiepski, Helenius chyba by go szybko poskładał. Jak takie coś ma walczyć z Kliczko

Autor komentarza: przyczajony

Data: 24-09-2011 23:54:02

10 runda, Dimitrenko dostał cios na wątrobę, a pod koniec gongu na brodę, nieźle pocisnął go Sprott. Dimitrenko nigdy nie będzie mistrzem, nie ma talentu i techniki

Autor komentarza: horhe88

Data: 24-09-2011 23:54:12

W 10 powinno być liczenie Saszy, a sędzia potraktował cios w pas jak cios poniżej pasa. Na koniec rundy Dymitrenko wyłapał taką bombe że gdyby nie gong byłoby po nim

Autor komentarza: VKliczko

Data: 24-09-2011 23:54:18

Sasza oszukuje nie było w pas nie poniżej

Autor komentarza: Sierak2012

Data: 24-09-2011 23:58:14

Sprott gdyby miał balans już by poskładał Dimitrenke

Autor komentarza: Malinowy

Data: 25-09-2011 00:01:28

hahah jakie zapasy, czarny zawodnik ladnie klepie..

Autor komentarza: Whisper

Data: 25-09-2011 00:01:31

Pajac Dimitrenko cały czas Klincz i rzuca się na mate....

Autor komentarza: VKliczko

Data: 25-09-2011 00:02:53

Ciota miota nim jak szatan, Sedzia ringowy chyba przekupiony

Autor komentarza: Sierak2012

Data: 25-09-2011 00:03:07

Sasha powinien odpalić działkę ringowemu

Autor komentarza: przyczajony

Data: 25-09-2011 00:03:08

12 runda, Dimitrenko znów oberwał :D

@Sierak2012
potwierdzam, Sprott powinien walcząc z kimś takim wysokim bujać się na biodrach

Autor komentarza: ARAkao

Data: 25-09-2011 00:04:34

Dimitrenko ma obity ryj ale wygra a jeszcze jest taki przestraszony ze szuka schronienia w lezeniu sędzia jest smieszny dimitrenko jest smieszny cala ta gala jest

Autor komentarza: VKliczko

Data: 25-09-2011 00:04:40

według mnie 116-110 dla cioty

Autor komentarza: jogozilla

Data: 25-09-2011 00:04:43

dimitrienko jest beznadziejny, nic a niego wiecej nie bedzie.

Autor komentarza: Malinowy

Data: 25-09-2011 00:06:00

Wach vs Dimitrenko!!

Autor komentarza: ARAkao

Data: 25-09-2011 00:06:16

niech wyjdzie do wladimira dostanie ko i niech skonczy kariere bo szkoda marnowac czasu i pieniedzy

Autor komentarza: Whisper

Data: 25-09-2011 00:06:39

Walka na poziomie turnieju Bigger's better.
Taki Perez Dimitrenke rozmontowałby w pierwszej rundzie.
I to jest czołówka? Śmiech

Autor komentarza: lubieznyzenon

Data: 25-09-2011 00:07:17

@ARAkao

Zapomniałeś o jego planach zdobycia medalu olimpijskiego dla swej "ojczyzny"...

Autor komentarza: VKliczko

Data: 25-09-2011 00:08:00

Wach może spokojnie do niego startować

Autor komentarza: MaTiM777

Data: 25-09-2011 00:08:09

Wygrał lepszy pięściarz, a Sprott potwierdził opinię solidnego journeymana.

Autor komentarza: przyczajony

Data: 25-09-2011 00:09:08

Na miejscu Dimitrenki skończyłbym tę naciąganą karierę. Niech on będzie sparingpartnerem, bo na mistrza świata się w ogóle nie nadaje.

Sprott po walce wyglądał o niebo lepiej niż Sasza, szkoda, że nie znokautował tego pseudo Niemca.

Autor komentarza: horhe88

Data: 25-09-2011 00:09:16

Sędzia kalosz. Sprott zbyt pasywny gdyby mocniej cisnął miałby duże sznse na wygraną. Sasza wyłapał kilka świstaków po których był nieźle zamroczony. Saszka powinien być co najmniej raz jak nie dwa razy liczony w tej walce, zamiast tego sędzia odbierał pkt Sprottowi.

Autor komentarza: compfan

Data: 25-09-2011 00:11:12

Masakra, Dimitrenko sam sobie zapracowuje na brak szacunku dla niego niestety. I tyle w temacie, bo już wszystko zostało napisane. Żal...

Eee miałem zostawioną relację, a tu nagle jakieś jęki i "gołe baby" heh

Autor komentarza: Emilio

Data: 25-09-2011 00:11:25

Hahaha

Wach by pozamiatał dimitrienke. Dziwne, że Sosna z tym drewnem przegrał...

Autor komentarza: ARAkao

Data: 25-09-2011 00:11:42

powinni wprowadzic zasade ze mistrz po bardzo nieudanym wystepie mimo iz nie przegral walki moze stracic swoj pas a w tym przypadku licencje

Autor komentarza: przyczajony

Data: 25-09-2011 00:11:49

To są Niemcy, tam wszyscy są przekupieni a werdykty walk często są żałosne.

Autor komentarza: Drago

Data: 25-09-2011 00:12:01

Kurde, podniecają się co niektórzy Wachem tak że mają mokro w krok teraz a jeszcze jakiś czas temu Wach miał watę w łapach. Przewrócił jakiegoś cieniasa z półciężkiej, później McBurgera, ale nie podniecajmy się ludzie...

Autor komentarza: Whisper

Data: 25-09-2011 00:15:59

Haye przegrał z Władem (na zwycięstwo z Vitem nie ma co liczyć)
Adamek nie ma żadnych szans z braćmi
Povietkin nie wyjdzie do ringu bo wie jak małe są jego szanse
Helenius jest za wolny i za sztywny (no chyba że jakiś mega lucky punch z Wladkiem)
Dimitrenko jest słaby w każdym aspekcie
Arreola to worek treningowy
Chambers i Thompson przegrali już z Wladem
Tyson Fury słabiak

reszta to wypaleni emeryci.

Na dzień dzisiejszy nikt nie jest wstanie zagrozić braciom.

Autor komentarza: Polak18

Data: 25-09-2011 00:33:11

Whisper

Jest taki jeden nazywa się Mike Perez

Autor komentarza: lubieznyzenon

Data: 25-09-2011 00:52:16

@Polak

To są póki co tylko życzenia. Nic nie wiemy o Perezie, bo nie miał jeszcze okazji walczyć z nikim poważnym.

Autor komentarza: odyniec

Data: 25-09-2011 09:01:58

Perez skonczy jak inni leniwi z Kuby - Solis i Gomez - bez bata nad glowa oni nie potrafia sie mobilizowac - no coz potomkowie niewolnikow widac maja juz to we krwi ze tylko bat i marchewka

Autor komentarza: Hugo

Data: 25-09-2011 10:27:39

Gomez wyszedł do tej walki zapuszczony, otłuszczony i prawdopodobnie z kontuzją. Zauważyłem gdzieś w połowie walki, że on nie używa lewej (silniejszej) ręki. Nie to, że rzadko, ale w ogóle. Przeboksował chyba 12 rund jedną ręką. Williams też to zauważył i zaczął bezkarnie walić go tymi zamachowymi cepami, z których niektóre dochodziły celu. Dla mnie walka była bliska remisu. Gomez trafiał znacznie więcej, ale nie zadał ani jednego silnego ciosu, podczas gdy sam został trafiony kilkoma potężnymi bombami Williamsa.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.