ZDJĘCIE. COTTO I MARGARITO TWARZĄ W TWARZ

W Mexico City odbyła się konferencja prasowa przed zaplanowaną na 3 grudnia w nowojorskiej Madison Square Garden walką mistrza świata WBA wagi junior średniej, Miguela Cotto (36-2, 29 KO) z Antonio Margarito (38-7, 27 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: weentM
Data: 21-09-2011 22:34:46 
No Miguel ! jedzieeeeeeeesz !!
 Autor komentarza: kiecal
Data: 21-09-2011 22:34:59 
...ciekawe czy Antoś ma wyrzuty sumienia po gipsie ?
 Autor komentarza: DAB
Data: 21-09-2011 22:35:29 
Duży Margarito ,fizycznie może być zbyt silny
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 21-09-2011 22:58:35 
DAB
mam nadzieje ze nie bedziesz miał racji, wredny oszust do ktorego chyba juz nikt nie czuje sympatii. Chyba jeden Pacman okazał mu miłosierdzie nie zabijając go w ich walce.
 Autor komentarza: Darxoon1
Data: 21-09-2011 23:04:17 
nop..... tez mi sie wydaje ....ze historia sie powtorzy.... będzie tak jak z Cintronem.... dwa razy ,,,, wpadka

chodzi jestem za Cotto
 Autor komentarza: Drago
Data: 21-09-2011 23:06:57 
Na tym zdjęciu nie widać tych 7 centymetrów. Moim zdaniem walka bez wyraźnego faworyta. Jestem za Cotto i to jemu daję większe szanse.
 Autor komentarza: DAB
Data: 21-09-2011 23:28:51 
Kopyto
Ja też wolałbym wygranej Cotto ale coś on się ostatnio jakby wypalił trochę a Antonio z Pacmanem był groźniejszy.Boję się o Miguela bardzo lubię tego gościa ale przeczuwam ostre lanie.
 Autor komentarza: gregor07
Data: 21-09-2011 23:34:44 
To po walce z Pakiem Margarito ma jeszcze twarz?:P
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 22-09-2011 00:03:45 
Cotto wygląda jak człowiek normalnie , wiadomo łysy , elegancko w garniturku , nie to co Margarito i inne Pacmany zarośnięte przylizane z beznadziejnym zarostem , kolczykami w uszach , dla mnie facet to powinien być prawdziwy git a nie pizda jakaś z długimi włosami ...
 Autor komentarza: redd
Data: 22-09-2011 00:04:31 
Ciekawi mnie w jakiej formie jest Margarito. Dostał jedno lanie od Mosleya i drugie tym razem mega lanie od Pacmana. Do tego te komplikacje zdrowotne po ostatniej walce. To wszystko mogło znacząco wpłynąć na formę Margarito. Jednak jeżeli przygotuje formę podobną do tej z Pacmana, to jest dla mnie faworytem walki.

Cotto pod okiem Stewarda stara się boksować. Taka taktyka na nieźle przygotowanego Margarito może nie przejść. Cotto jest za mały i za słaby, aby narzucić Antonio swoje warunki w ringu i chyba też ringowe bitwy odcisnęły na nim piętno. Boksujący Cotto może być wodą na młyn dla Margarito.

Zobaczymy co będzie, zapowiada się walka 2 zawodników past prime, co nie oznacza że nie będzie emocji.
 Autor komentarza: Emilio
Data: 22-09-2011 00:05:14 
Cos mi mówi, że jednak Margarito wygra... Choc jestem za Cotto.
 Autor komentarza: marus91
Data: 22-09-2011 00:15:58 
Stawiam na Margarito... Może być że ciągłym napieraniem może złamać Cotto jak w ich ostatniej walce.
A tak z innej beczki to Cotto też ma kolczyk/ki ale akurat tu chopak nie założył żeby być groźniejszy xD
 Autor komentarza: Tim
Data: 22-09-2011 00:29:26 
Kto wie jak było w pierwszej walce do czasu TKO kto wygrywał walkę na punkty?
 Autor komentarza: marus91
Data: 22-09-2011 00:36:14 
mnie się wydaje że Cotto wygrywał ,ale to moja opinia .Myślę że jak by dotrwał do końca to by wygrał na punkty.
 Autor komentarza: lukasx
Data: 22-09-2011 00:39:12 
Na boxrecu jest 95-95 | 94-96 | 94-96 dla Margarito.
 Autor komentarza: marus91
Data: 22-09-2011 01:08:15 
to moje oko się pomyliło ;)
 Autor komentarza: KAOS
Data: 22-09-2011 01:35:46 
Cotto posiada wszystko, aby pokonac Margarito, kwestia tylko w tym czy nie da sie przelamac i przyjac stylu przeciwnika, walka pokaze jak silny mentalnie, a nie fizycznie jest Miguel.
 Autor komentarza: Mati666
Data: 22-09-2011 01:57:27 
powiem serio nie ciekawi mnie ta walka czuje ze bedzie nudna..
 Autor komentarza: Clevland
Data: 22-09-2011 11:57:46 
Motywacją Cotto jest chęć zemsty za perfidne oszustwo.
-to była jego pierwsza porażka.
-to były wyniszczające ciosy,
-rozstał się ze swoim wujem trenerem, bo to on nie dopilnował bandażowania. Ale kto przypuszczał że oszust margarito mógł tak postąpić.

Cotto będzie chciał zemścić się na margarito ciosami na wątrobę.
To boli bardziej niż ciosy na twarz.
Na pewno będzie celował w knocout !

Steward przygotuje Cotto, to świetny trener !
Cotto w rękach będzie miał nie pistolety, ale karabiny maszynowe.
Takie będzie jego nastawienie - chęć zemsty !
 Autor komentarza: kazah7
Data: 22-09-2011 12:08:11 
Margarito wygląda trochę jak bóg Ozyrys z tą bródką. Gość jest dla mnie skończony, po laniu jakie dostał od Pacquiao. Niewielu potrafi podnieść się po czymś takim.
 Autor komentarza: KartkaPapieru
Data: 22-09-2011 14:55:07 
Liczę na dobry, czysty pojedynek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.