FURY WRÓCI W LISTOPADZIE?

Po sobotnim zwycięstwie nad Nicolaiem Firthą (20-9-1, 8 KO), niepokonany Tyson Fury (16-0, 11 KO) chce powrócić już w listopadzie. Jego celem jest tytuł irlandzki, jednak jego team ma problem ze znalezieniem chętnego do walki solidnego zawodnika pochodzącego z Zielonej Wyspy.

- Nie chcę wyzywać nikogo do walki, zawalczę z tym kogo mi dadzą. Chcę powrócić już w listopadzie, rozmawiałem o tym z moim menadżerem. Bardzo chciałbym zawalczyć o tytuł irlandzki, jednak nie możemy znaleźć odpowiedniego przeciwnika. Coleman Barrett nie chce ze mną walczyć, tak samo Rogan. Myślę, że McBride też nie będzie skory do walki. Chcę pozostać aktywnym, niedługo wracam do gymu - powiedział Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 19-09-2011 12:18:59 
Ostatni występ Fury'ego z Firthą był bardzo słaby. Po dwóch niezłych rundach, w których Fury skutecznie rozbijał przeciwnika lewym prostym, w 3 zainkasował kilka ciężkich ciosów i z trudem przetrwał kryzys. Potem Fury znowu uzyskał przewagę, lecz walka przekształciła się w brzydką szarpaninę. Zakończyło ja skandalicznie przedwczesne poddanie Firthy. Fury'ego moze jedynie częściowo usprawiedliwiać wybór rywala w ostatnim momencie. Jeżeli teraz znowu chce walczyć z kim popadnie, to trudno wierzyć, żeby ta droga prowadziła go do postępów.
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-09-2011 12:23:58 
Hugo, nie masz racji, Fury obijal tak Firthe, ze zal bylo patrzec, na miejscu sedziego bym go poddal juz minute wcesniej. Szkoda tracic zdrowie, jesli nie mozna sie bronic.

Ale rzeczywiscie Firtha mial swoj moment w 3 rundzie i byla to najciekawsza runda pojedynku.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 19-09-2011 12:30:14 
@xionc

Firtha chwiał się na nogach po ciosach Fury'ego, ale to nie powód żeby przerywać walkę (zwłaszcza w wadze ciężkiej). Gdyby tak do tego podchodzić, to w 3 rundzie można by poddać Fury'ego, który też się zachwiał, a np. Adamka w walce z Kliczką to już w 1 lub 2 rundzie. Być może sędzia widział u Firthy jakieś objawy zamroczenia, ale w ostatnim czasie w boksie zawodowym wałek wałkiem pogania, więc wszystko się wydaje podejrzane.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 19-09-2011 12:49:54 
McBride???!!! No widzć że celuje w braci!!
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 19-09-2011 12:50:56 
Widać..
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-09-2011 13:00:15 
nie wiem jak sedzie, ale jak mialem wrazenie, ze Firtha w ostatniej rundzie nie wiedzial na jakiej jest planecie, mialem powazne watpliwosci, czy nie ma wstrzasniecie mozgu. :) Nie trzymal gardy, chodzil w przypadkowych kierunkach.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 19-09-2011 13:07:18 
W pierwszej rundzie Fury rozbil Firthe bardziej niz Powietkin przez cala walke.Ja widze postepy Tysona i to duze,natomiast wciaz popelnia bledy typowe dla zawodnika malo doswiadczonego.Do trzeciej rundy lewa reka Fury'ego bardzo ladnie i szybko wracala na miejsce po zadaniu jaba natomiast w trzeciej Firtha natychmiast wykorzystal blad i skontrowal overhandem.To pokazuje ,ze Mick Henessy powinien byc cierpliwy,zaiwestowac czas i pieniadze w trenera z prawdziwego zdarzenia.Walka bardzo dobra,nie wiem czego jeszcze wymagac od 23-letniego zawodnika ze skromnym doswiadczeniem amatorskim.Na pewno nie bylo nudno a zatrzymanie walki chyba rzeczywiscie przedwczesne. Chociaz lepiej zatrzymac za wczesnie niz za pozno a sedziowie ponosza odpowiedzialnosc za zdrowie zawodnikow.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 19-09-2011 13:24:41 
Uważam Fury'ego za duży talent. Wbrew temu co wypisują niektórzy, sądzę, że ma niezłą technikę i szybkość (zwłaszcza, jak na tak wysokiego zawodnika). Jest prowadzony bardzo odważnie, ale i chaotycznie. Na Kliczków oczywiście jest grubo za wcześnie, ale mógłby celować w jakiś pas lub jakiegoś zawodnika z czołówki (choćby w Dimitrenkę i tytuł europejski). Tymczasem on uwziął się na jakiś tytuł irlandzki i w efekcie dobór rywali jest przypadkowy i następuje w ostatniej chwili. Co jest wart tytuł kraju, który ma w wadze ciężkiej 5 zawodników (1 średniak + 4 bumów)? Oceniam, że po bardzo dobrych występach z Nascimento i Chisorą, walka z Firthą była krokiem wstecz.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 19-09-2011 14:08:29 
Hugo Fury uwzial sie na tytul irlandzki bo plynie w nim irlandzka krew a jego promotor wie ile kasy mozna zarobic na kochajacych boks Irlandczykach.W Belfascie komplety ma nawet Martin Rogan.Fury musi nabierac doswiadczenia a walka z Firha pokazala ,ze jego odpornosc na ciosy nie jest tak dobra jak twierdzi Tyson.A co do techniki to niestety wiele z ciosow Fury'ego to pitty-patty bez nog i skretu co odbiera im moc.W walce z Firtha bylo troche lepiej pod tym wzgledem.Moim zdaniem Firtha to byl bardzo dobry test .Na tym etapie kariery wazniejsza jest praca nad usczelnieniem obrony ,utrzymywaniem dystansu itp. niz pasy.
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-09-2011 14:52:22 
jak sie juz uparl na tytul irlandzki, to niech walczy z Perezem
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 19-09-2011 16:23:10 
Właśnie to chciałem napisać. Perez. BTW co się z nim w ogóle dzieje, wydawało się, że będzie w grze i będzie walczył z szeroką czołówką HW, a tutaj nic o nim nie słychać.
 Autor komentarza: xionc
Data: 20-09-2011 03:10:33 
tak przy okazji = Amir Mansour ponoc tez celuje w Tysona, przynajmniej tak pisza na esb

http://www.eastsideboxing.com/news.php?p=29300&more=1
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.