Trochę dziwny był ten nokaut, od walnięcia głową było 8 sekund do końca rundy po nokaucie wyliczyłem gdzieś 15.
Co do tego przepraszania Ortiz mógł być ostrożniejszy a nie odrazu go przytulać ;)
Autor komentarza: husta
Data: 18-09-2011 11:53:22
mistrz w ten sposób się nie zachowuje Panie Floyd.
Autor komentarza: Fabio
Data: 18-09-2011 11:57:24
Nie widzę w tym nic kontrowersyjnego przeprosili się po czym była komenda boks to się boksuje
Autor komentarza: renovatio
Data: 18-09-2011 11:58:08
upadek floyda, cortez na emeryturę
Autor komentarza: bleef
Data: 18-09-2011 12:04:01
@renovatio ile piw wczoraj wlałeś do swojego wielkiego brzucha ,że piszesz takie głupoty?
Floyd od początku do końca karcił tego młodego młokosa Ortiza i kontrolował pojedynek,raz po raz lewym,a to kontrował prawym,Ortiz wszystko blokował twarzą.
nokaut jak najbardziej prawidłowy
Autor komentarza: KAOS
Data: 18-09-2011 12:05:23
husta
Zgadza sie, jednak Floyd to maszyna w ringu, tam nie ma czasu na glaskanie, to jest boks. Floyd zachowywal ostroznosc caly czas, kilka sekund przed nokautem po kolejnych przeprosinach Ortiza wygladalo na to ze obawia sie tego co Ortiz ostatecznie chce zrobic, trzymal przygotowana reke do obrony, rownie dobrze on mogl wylapac nokaut zamiast kolejnchy przeprosin i co wtedy? Wiem to nie w stylu Ortiza, ale wiesz jak nie wiesz z ta glowka tez wyskoczyl jak Filip z ..
Autor komentarza: renovatio
Data: 18-09-2011 12:39:26
bleef,
co prawda mój komentarz był skierowany do umiejących czytać ze zrozumieniem, mimo to nie przypuszczałem, że wypowiedzenie pięciowyrazowe z przecinkiem może być dla kogoś zbyt wielkim intelektualnie wyzwaniem.
Autor komentarza: bleef
Data: 18-09-2011 13:07:53
jeżeli dla ciebie twoje zdanie miało jakiś głębszy podtekst intelektualny dla ludzi potrafiących czytać ze zrozumieniem , to na matematyce w podstawówce musiałeś czuć się jak UFO
Autor komentarza: renovatio
Data: 18-09-2011 13:27:00
Ależ bleef,
Zero podtekstów. Wszystko znaczy to, co znaczy.
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.
Co do tego przepraszania Ortiz mógł być ostrożniejszy a nie odrazu go przytulać ;)
Floyd od początku do końca karcił tego młodego młokosa Ortiza i kontrolował pojedynek,raz po raz lewym,a to kontrował prawym,Ortiz wszystko blokował twarzą.
nokaut jak najbardziej prawidłowy
Zgadza sie, jednak Floyd to maszyna w ringu, tam nie ma czasu na glaskanie, to jest boks. Floyd zachowywal ostroznosc caly czas, kilka sekund przed nokautem po kolejnych przeprosinach Ortiza wygladalo na to ze obawia sie tego co Ortiz ostatecznie chce zrobic, trzymal przygotowana reke do obrony, rownie dobrze on mogl wylapac nokaut zamiast kolejnchy przeprosin i co wtedy? Wiem to nie w stylu Ortiza, ale wiesz jak nie wiesz z ta glowka tez wyskoczyl jak Filip z ..
co prawda mój komentarz był skierowany do umiejących czytać ze zrozumieniem, mimo to nie przypuszczałem, że wypowiedzenie pięciowyrazowe z przecinkiem może być dla kogoś zbyt wielkim intelektualnie wyzwaniem.
Zero podtekstów. Wszystko znaczy to, co znaczy.