HUCK 22 PAŹDZIERNIKA Z ROSSIM?

Mistrz świata WBO w kategorii junior ciężkiej Marco Huck (33-1, 24 KO) powróci na ring 22 października w Ludwigsburgu. Jednym z przeciwników branych pod uwagę dla niemieckiego czempiona jest Rogelio Omar Rossi (17-2-1, 11 KO).

Argentyńczyk ma wspaniałe jak na tę dywizję warunki fizyczne – mierzy 200 cm. Jego umiejętności nigdy nie zostały poddane poważnej próbie, wszystkie dotychczasowe pojedynki toczył w swojej ojczyźnie.

- Jestem zadowolony z wyboru miejsca rozegrania mojej walki. Już siedem razy broniłem mojego pasa – powiedział "Kapitan".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 14-09-2011 14:49:25 
"Argentyńczyk ma wspaniałe jak na tę dywizję warunki fizyczne – mierzy 200 cm."
Czyżby rywal pod Vita???
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-09-2011 14:51:40 
Właśnie miałem napisać, że przygotowuje się pod Witalija Huck ewidentnie xD
 Autor komentarza: lukaszamator
Data: 14-09-2011 15:00:03 
Co taki Huck może zrobić Witalijowi? :D
 Autor komentarza: liscthc
Data: 14-09-2011 15:01:42 
lukaszamator
Rozśmieszyć go!!!
 Autor komentarza: Lebowski
Data: 14-09-2011 15:09:05 
"Już siedem razy broniłem mojego pasa" - i dwa razy już go przegrałem.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 14-09-2011 15:18:30 
Skończyli się mali swarmerzy jako pożądani rywale o pas, to teraz ściągają dla Hucka jakiegoś człowieka szczudło o posturze siatkarza lub pływaka, ale na pewno nie boksera.
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 14-09-2011 15:44:49 
Ciekawe ile ważyłby Huck, gdyby faktycznie miało dojść do takiej potyczki?
Tak czy siak trzymałbym za niego kciuki - lubię gościa :)
 Autor komentarza: babu93
Data: 14-09-2011 16:58:13 
Huck padł by do 3 rundy i z Vitem i z Władem. Myśli, że jest Rocky na tym zdjęciu ?
 Autor komentarza: Krzych
Data: 14-09-2011 20:32:14 
Jak można mówić, że bracia walczą z niby-bokserami a potem kontraktować walke z zawodnikiem, którego nawet niby-bokserem nie można nazwać bo sie obraża tych prawdziwych niby-bokserów. Peter czy Briggs na dziś są tymi niby-bokserami ale jednak kiedyś coś znaczyli. A ten cały Rogelio Omar Rossi to... Co tu powiedzieć? Przegrał z typem co się nazywa Mariano Ruben Diaz Strunz(0-1)(więcej imion mogł mieć jeszcze) przez TKO w 3 rundzie, 3 lata poźniej z nim zremisował gdy ten miał rekord 9-6. Czyli poprostu jak ktoś nie jest kompletnym bumem, tylko takim bumem "premium" to już se daje z nim rade. Nie wiem kto te rankingi robi, że tacy zawodnicy jak ten Rossi są w pierwszej 15.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.