AFOLABI STAWIA NA ZWYCIĘSTWO TONEYA

Brytyjski pięściarz wagi junior ciężkiej, były czasowy mistrz świata WBO, Ola Afolabi (18-2-3, 8 KO), podzielił się swoją opinią na temat walki Jamesa Toneya (73-6-3, 44 KO) z Denisem Lebiediewem (22-1, 17 KO), która ma się odbyć 5 listopada na ringu w Moskwie.

- Myślę, że Toney ma ogromny arsenał ringowych sztuczek, które z powodzeniem wykorzystuje w ringu - ocenia Afolabi. - Poza tym zna i stosuje wiele niezbyt czystych zagrywek i może Lebiediewa złapać celnym ciosem. Pytanie brzmi - jak twardy jest podbródek Denisa, bo szczęka Toneya przypomina granit. Poza tym James jest bardzo doświadczonym zawodnikiem, który wygrał ponad 70 zawodowych walk, więc nie sądzę,że będzie stał nieruchomo przed Lebiediewem i czekał na cios. Moim zdaniem szanse w tym pojedynku rozkładają się w proporcjach 60 do 40 na korzyść Toneya - zakończył Anglik.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 14-09-2011 09:39:51 
..chyba interim WBO..to tak jak u klayka..to nie jest 200 pesos ... to dwa razy po gówno warte 100 pesos.. i tyle ten WBO interim warty , pomimo że zdobyty na wyjeździe, co trzeba szanować , moim zdaniem Olka ma szanse z każdym w swojej wadze , najlepiej z Cunnem niech walczy , ciekawa walka by była i Ola raczej by wygrał..
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 14-09-2011 09:41:11 
A Tonej to ciekawe jak to wymyślił.. ale niech.. Lebiediew jakoś rewanżu doczekać się nie może..
 Autor komentarza: zbychter
Data: 14-09-2011 09:42:16 
Ja bym zobaczył walkę masternak vs afolabi młdzi, ambitni perspektywistyczni. master mógłby się wkręcić na jakąś galę z udziałem kliczków
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 14-09-2011 10:46:54 
olka młody? z 30 ma ?
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 14-09-2011 10:51:56 
Ja stawiam na wygraną Lebiediewa, jest w prime teraz, nie można oczywiście przy tym porównywać Toneya do wraka RJJ.
Co do szczęki Lebiediewa - jeśli kształt i rozmiar oddawałby jej twardość, to byłby nie do powalenia :)

Ola Afolabi ma 31 lat - chyba w tym wywiadzie w okularach wyglądał tak młodo;]
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-09-2011 10:54:24 
31 nawet chyba ;) No to młody - przecież nasi prospekci - kostecki, jonak, kołodziej też wiecznie młodzi i perspektywiczni całe życie ;)

Zresztą o Povetkinie czy o Wachu też mówią "młodzi" ;) Co do tematu, to chciałbym wygranej Toneya i to przez KO, żeby pomścił RJJ, ale to jest trochę wróżenie z fusów, bo po takiej przerwie od boksowania na wysokim poziomie i zrzuceniu takiej ilości kilogramów, forma Jamesa jest trudna do przewidzenia.

Ciekawe jakie będą kursy u buków, pewnie jednak Lebedev będzie faworytem.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-09-2011 11:23:41 
Niewiadoma jest forma Toneya.Jak będzie w dobrej powinien swoją śliskością ograć Denisa.Ale kto wie jakiego Jamesa zobaczymy w ringu,samo zrzucenie wagi to nie wszystko,ma też lata swoje,wiele walk,choć mało oberwał.Ja za Toneyem mimo wszystko ,lubię niespodzianki wszędzie ich szukam,robią pozytywne zamieszanie.
 Autor komentarza: Saito
Data: 14-09-2011 11:52:49 
Zaryzykuje stwierdzenie że wygra Toney. Myślę że zadecydują doświadczenie i umiejętności Toneya. Denis nie jest wykwintnym technikiem. To raczej siłacz z kowadłem w łapie tylko tak się składa że James potrafi przyjąć mocny cios. Nie przewrócił go prime Peter, więc i tutaj jestem spokojny. Lebedev w dwóch ostatnich walkach nie zachwycił. Huck i Jones Jr. według większości opinii mieli zostać zmieceni z ringu, a jak było wszyscy widzieli.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 14-09-2011 12:08:39 
Lebiediew jest u szczytu swoich możliwości, a Toney to jeden z tych weteranów, którzy nie wiedzą, kiedy odejść. Nie widzę innej opcji, niż jednostronne lanie. Toney słynie z odporności, więc może wytrzymać całą walkę, ale na zwycięstwo szans nie ma.

@Saito

RJJ został zmieciony z ringu, nieprawdaż? Wprawdzie w samej końcówce, ale jednak.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-09-2011 12:17:05 
Ale cień Roya Jonesa wygrywał z Lebedevem na punkty, więc wydaje się, że i Toney ma szanse na punkty wygrać, zwłaszcza, że Denisowi powinno być ciężej go znokautować niż RJJ. Nie można więc powiedzieć, że Lebedev zaserwował mu "jednostronne lanie".

Green zmiótł RJJ jeszcze wcześniej i potem miał nadzieję zmieść innego "dziadka" - Tarvera. Mam nadzieję, że Toney będzie takim Tarverem Lebedeva, chociaż faworytem jest oczywiście Rosjanin.
 Autor komentarza: Saito
Data: 14-09-2011 12:21:52 
@Hugo
Owszem, ale tutaj nie ma "jednak", bo przez prawie pełne 10 rund toczył z nim wyrównaną walkę, a miało być zupełnie inaczej czyż nie?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-09-2011 12:27:45 
Sorry, oczywiście RJJ nie wygrywał na punkty (chyba u jednego sędziego tylko), ale walka była wyrównana i chodzi mi o to, że niezły technik ma szansę z Lebedevem, o ile nie dostanie bomby ;)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 14-09-2011 13:10:10 
@Saito

Ja akurat obstawiałem w tej walce zwycięstwo RJJ na punkty. Zabrakło mu kondycji, ale gdyby nie głupie pajacowanie w ostatniej rundzie, to przegrałby nieznacznie. Nie jestem wielkim fanem Lebiediewa, który ma sporo braków. Raczej nie wierzę w możliwości Toneya, który miał w ostatnich latach bardzo luźny kontakt z boksem. Wątpię też, czy on da radę zbić wagę do limitu cruiser.
 Autor komentarza: Shade45sc
Data: 14-09-2011 13:23:46 
Wydaje mi się, że nie możemy porównywać walki z Royem z walką którą Denis stoczy z Toneyem. Jak to mówią walka walce nierówna tudzież styl robi walkę. Nie mówię, że Lebedev wygra bez problemu i wciągnie nosem Toneya, jednak sądzę iż summa summarum ogra swojego przeciwnika. Po tym starciu mam szczerą nadzieje, że Denis zawalczy o pas czy to z Diablo, Huckiem lub którymkolwiek z reszty mistrzów.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-09-2011 13:26:17 
Toney walczy inaczej niż Roy.Uważam ,że będzie trudniejszym rywalem dla Denisa.Nokaut na Jamesie to wątpliwa sprawa ale jak Denis trafi każdy może paść w tej wadze.Na punkty walka myślę i ja chciałbym wygranej Toneya,zamieszania,jakichś przetasowań.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-09-2011 13:27:39 
Osobiście wolałbym walki Toney vs Huck.Marko myślę ,że zostałby ośmieszony.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 14-09-2011 13:48:46 
Ja tez Toneya widzę jako zwycięzce tego pojedynku.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 14-09-2011 13:52:57 
Gdyby Toney był 10 lat młodszy nie wahałbym się na kogo postawić. Tak to chyba jednak postawię minimalnie na Lebedeva
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 14-09-2011 15:24:59 
Lebiedwwiw wygra znowu zobaczycie, Toney to chodzący wrak
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 14-09-2011 15:32:29 
Też stawiam na Toneya,,,Ośmieszy go Toney jak Tarver Greena w Australii
 Autor komentarza: 14thor
Data: 14-09-2011 23:14:51 
Denis i tylko Denis.Brat po krwi.
 Autor komentarza: 14thor
Data: 15-09-2011 00:00:25 
A co do sztuczek, to zobaczymy.Denis nie jest wybitnym piesciarzem ale powinien krzykacza zlac.Psychicznie na pewno ma przewage.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.