ADAMEK I BLOODWORTH PEWNI WYGRANEJ

Redakcja, Adamek Team

2011-09-01

Na kilka godzin przed odlotem do Polski, Tomasz Adamek (44-1, 28 KO) uczestniczył w telekonferencji dla amerykańskich mediów, w której brało udział kilkunastu dziennikarzy z największych amerykańskich portali bokserskich. Reporterzy wzięli polskiego pięściarza w krzyżowy ogień pytań. Pytano go między innymi o taktykę, tremę przed walką i dlaczego jest na plakacie reklamującym walkę wygląda jak młodszy brat Witalija.

- Nie będę zdradzał planu na walkę, powiem tylko, że jestem o wiele szybszy niż Kliczko, jestem też psychicznie silniejszy. Bardzo szanuję go jako przeciwnika, ale uważam, że jestem dla niego bardzo niewygodnym oponentem. - mówił 34-letni Adamek. Jego trener Roger Bloodworth wypowiada się w podobnym tonie. - Nie będziemy opowiadać o strategii, ale zapewniam, że jesteśmy przygotowani na wiele ewentulaności. Wszystko zależy, co Kliczko wniesie do ringu. Będziemy wiedzieli co on planuje, już po dwóch, pierwszych rundach. Jesteśmy przygotowani na wszystko i pewni zwycięstwa - zapewnia amerykańsko szkoleniowiec.

WYGRAJ BILETY NA WALKĘ ADAMEK-KLICZKO >>

- Cała Polska wierzy we mnie, jest to dla mnie bardzo ważne. Wiem, że mówią, że nie jestem faworytem tego pojedynku, ale to, że będą kibicować mi miliony dodaje mi adrenaliny i pewności zwycięstwa. - dodał Adamek. 10 września polski pięściarz będzie wnosił do ringu polską i amerykańską flagę.