KAMEDA ZACHOWAŁ TYTUŁ

Sprawdziły się przewidywania ekspertów, którzy wróżyli Kokiemu Kamedzie (26-1, 16 KO) ciężką przeprawę przy drugiej obronie tytułu WBA w wadze koguciej. Po dwunastu zaciętych rundach Japończyk minimalnie pokonał na punkty Davida De La Morę (23-1, 16 KO) na gali w Tokio.

O zwycięstwie Kamedy zadecydowała dwupunktowa różnica w trzeciej rundzie, w której meksykański pretendent znalazł się na deskach. Dzięki temu po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie wskazali na Kokiego, punktując 114-113, 115-113 i 115-112.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: championn
Data: 31-08-2011 15:18:41 
Wiadomo cos wiecej? poprzednio kameda wygrał chyba wałkiem
 Autor komentarza: liscthc
Data: 31-08-2011 15:29:49 
Poprzednio to Koki wygrał z Diazem przez RTD,więc raczej wałka nie było.
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 31-08-2011 15:33:10 
Mylisz braci - to Daiki Kameda dostał jakiś czas temu home decision w walce z Silvio Olteanu.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 31-08-2011 15:37:19 
Hahahaha home decision:D:D:D:D

Walka remisowa a zwyciestwo z powodu knockdownu
 Autor komentarza: Darxoon1
Data: 31-08-2011 20:40:04 
No to chyba troche pachnie walkiem..

zreszta juz na ten temat z Maynardem sie wypowiedzielismy...
Widam Meksykaniec ma duzy potencjał...
Tylko walka jak Dudas mowi ... Home Decision hehe

Ale znow nie trafilem remisu :P :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.