NOS LIACHOWICZA ZŁAMANY W DWÓCH MIEJSCACH

Wczorajszej nocy na gali w Erfurcie Siergiej Liachowicz (25-4, 16 KO) mimo bardzo ambitnej postawy szczególnie w pierwszych rundach przegrał przez nokaut w dziewiątej odsłonie z Robertem Heleniusem (16-0, 11 KO). Jak się później okazało dzielny Białorusin walczył z kontuzją nosa co utrudniało mu oddychanie.

- Liachowicz od trzeciej rundy nie mógł normalnie oddychać ze względu na kontuzję. Siergiej udowodnił wczoraj, że jest jednym z najtwardszych zawodników królewskiej wagi. Ze względu na ogromny ból niejeden zawodnik by zrezygnował, a on atakował dalej. Nawet po nokdaunie nie poddał się, wierzył w zwycięstwo. Moim zdaniem, gdyby nie kontuzja, właśnie on wygrałby walkę - powiedział Tony Cardinale, menadżer "Białego Wilka".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 28-08-2011 21:34:04 
Liachowicz mial zlamana kalape bo mu ja zlamal Helenius...
Jakby nie kontuzja to Liachowicz wygralby walke.Calkiem mozliwe,ale gdyby Helenius wcale nie zadawal ciosow to Bialy Wilk wygralby na 100%...lol...
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 28-08-2011 21:35:37 
Tak myślałem że Serhiej będzie miał złamany nos. Ciekawe czy będzie ujawniona punktacja sędziów do 8 rundy
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 28-08-2011 21:36:45 
Ambicie pokazał i serducho wielkie do walki to trzeba mu przyznać i szacun także.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 28-08-2011 21:49:23 
a pisałem w trakcie walki ,że złamanie nosa załatwi sprawę
 Autor komentarza: ZeusZeus
Data: 28-08-2011 21:50:58 
świetnie walczył do 6 rundy na pewno lepiej niż Robert
 Autor komentarza: VKliczko
Data: 28-08-2011 21:51:44 
Na punkty napewno Liakowicz prowadził
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 28-08-2011 21:58:08 
Autor komentarza: VKliczko
Data: 28-08-2011 21:51:44
"Na punkty napewno Liakowicz prowadził"
Nie jestem w cale taki pewny , roznie to bywa z tymi panami o punktowania.
 Autor komentarza: ZeusZeus
Data: 28-08-2011 21:59:46 
Legionnaire
-Trafna uwaga, nigdy nic nie wiadomo.
 Autor komentarza: milek762
Data: 28-08-2011 22:10:29 
Lahowicz niezłą walke dał ale moze niepotrzebeni wdawał sie w Bijatyke z helleniusem na punkty walka wyrównana moze z lekką przewaga lahowicza ale co ztego jak przegrał Przed czasem!
 Autor komentarza: milek762
Data: 28-08-2011 22:13:30 
Lahowicz niezłą walke dał ale moze niepotrzebeni wdawał sie w Bijatyke z helleniusem na punkty walka wyrównana moze z lekką przewaga lahowicza ale co ztego jak przegrał Przed czasem!
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 28-08-2011 22:59:03 
Hellenius ma młotek w łapie .Ciosy od niechcenia ,a siła konia i dosc odporny łeb.Zobaczyłbym go z Arreolą albo z Price-em
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 28-08-2011 23:11:36 
Liachowicz to kelner najlepsze lata ma za sobą wszyscy go biją po mordzie
 Autor komentarza: championn
Data: 28-08-2011 23:25:21 
Złamany nos to pikus, tego nawet nie czuć podczas walki. a zawodnika który pokona kliczke poznamy po budowie ciała. helenius...? za sparcialy jedynymi którzy
mogą pokonać k2 to perez, haye lub wilder
 Autor komentarza: liscthc
Data: 29-08-2011 00:11:34 
Szacunek za tą walkę mu się należy,ale prawda jest taka że złamany nos nie był przypadkiem,tylko efektem ciosów Fina który jak ktoś wyżej stwierdził,niby wali od niechcenia,ale jest moc w tych ciosach.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 29-08-2011 00:12:40 
Perez nie wydaje mi sie,,Wilder zanim dostanie ważną walke Vit juz bedzie na emeryturze..Wladek bedzie odchodził.Haye nie dostanie drugiej walki z Władkiem,,a Vitka sie boi
 Autor komentarza: Saito
Data: 29-08-2011 00:44:47 
Według mnie to nie Liachowicz (solidny, ale już dawno wypalony zawodnik) zaskoczył tylko po prostu został mocno nadszarpnięty mit "wielkiego" Heleniusa. W ostatnim czasie tego balonu nie pompowali już tylko Niemcy, ale dołączyli do tego również Amerykanie np. umieszczając Heleniusa wysoko w rankingu The Ring co w znacznym stopniu przyczyniło się do postrzegania tego zawodnika przez kibiców. Po zwycięstwie nad rozbitym Peterem Helenius znikąd wskoczył prosto do TOP10 co moim zdaniem było mocno przedwczesne. Oczywiście to jest solidny pięściarz z mocnym ciosem, ale jednak ze sporymi brakami, które Liachowicz zwyczajnie obnażył.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 29-08-2011 07:34:44 
Te 2 walki w Erfurcie pokazały nam, jak różnie można walczyć w wadze ciężkiej. Powietkin z Czagajewem zadali sobie może po kilka czystych ciosów i krzywdy sobie nie zrobili, a walka Heleniusa z Lachowiczem to była istna jatka. No, ale to Lachowicz narzucił taki styl walki, więc nie może mieć do nikogo pretensji. Lachowicz to swarmer, tak jak Wolak. Swarmerzy idą cały czas do przodu i zadają najwięcej uderzeń, ale też najwięcej inkasują i doznają najcięższych kontuzji.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.