ZDJĘCIE DNIA - POWIETKIN Z PASEM WBA

Aleksander Powietkin (22-0, 15 KO) w pewnym momencie był w sporych tarapatach, ale pokonał jednogłośnie na punkty Rusłana Czagajewa (27-2-1, 17 KO). Z uznaniem o tej walce opowiadał po ogłoszeniu werdyktu sam Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO), który według pogłosek może być pierwszym pretendentem atakującym Powietkina i jego pas federacji WBA. Póki co obaj pozowali do zdjęć i wymieniali uprzejmości - czy zmieni się to za kilka miesięcy? Czas pokaże...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 28-08-2011 01:09:44 
Ciekawe ile Holy dostał siana za obecnosc na szwabskiej gali.Pewnie liczy na walke z Povietkinem i wypłate
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 28-08-2011 01:29:24 
REDAKCJO! chyba macie błąd w tytule - POWINNO BYĆ PASKIEM ;-)
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 28-08-2011 01:29:46 
No Sauerland już się zatroszczy o jak największego leszcza/emeryta dla Powietkina. Wy też macie wrażenie, że on to taki polski Wasilewski?
 Autor komentarza: Maynard
Data: 28-08-2011 01:37:15 
Raczej pan W. nieudolnie próbuje naśladować niemieckiego miszcza przekrętów.
 Autor komentarza: Emilio
Data: 28-08-2011 02:08:04 
Cisza, tym razem żadnego wałka nie było, wiec o co chodzi?
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 28-08-2011 02:19:44 
@Emilio
hehe a kto powiedział, że Wasilewski kojarzy się z wałkiem? Widać już wielu tak kojarzy ;)
 Autor komentarza: KakenxD
Data: 28-08-2011 02:33:21 
Taaaa dajcie mu teraz na pierwsza obrone kogos 20 lat starszego ; ) potem moze byc Andreas Sidon ; )
 Autor komentarza: pankracy
Data: 28-08-2011 04:32:13 
taki sam mam przy spodniach...........................................
 Autor komentarza: k44mag
Data: 28-08-2011 07:24:49 
Holy lepiej wygląda od Powietkina
 Autor komentarza: barkor
Data: 28-08-2011 08:22:51 
WBA regular co to wogóle ma być...taki mistrz to nie mistrz tylko ktoś kto chce sie podawać za championa bo boi sie kliczków.
 Autor komentarza: Zakrza
Data: 28-08-2011 08:36:47 
34 Mistrzów Świata WBA w 17 kategoriach. Teraz Povetkin powinien walczyć z Hollyfieldem o tytuł superchampiona, bo w końcu ten drugi ma pas WBF (chyba). Z kolei Szagajew z Hayem o tytuł Mistrza byłego. No i trzeba by jeszcze wyłonić regularnego i tymczasowego.
 Autor komentarza: hazmat
Data: 28-08-2011 08:42:07 
Jest tylko dwóch mistrzów w ciężkiej, reszta to mistrzowie papierowi - masakra
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 28-08-2011 08:47:50 
Ta walka to był jakiś żart...
W USA żadna TV by ich 'pokazu boksu' nie pokazała.
Ok, było ładnie, poprawnie, technicznie.
Ale jakieś emocje? ;| Oboje bali się ryzyka...Chagaev już w 10 rundzie mógł przypuścić frontalny atak, a nie w 12...
 Autor komentarza: albert223
Data: 28-08-2011 08:58:35 
Oglądając takie walki zawsze myślę, że powinni walczyć 15 rund. Nie dlatego, że jakoś szczególnie mi się podobali, ale po prostu po żadnym nie było widać śladu walki.
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 28-08-2011 09:12:09 
To są jakieś jaja z tymi paskami-regular, intencontinental, superchampion itd. To wszystko zmierza w bardzo złym kierunku. Nie zdziwiłbym się gdyby Holyfield dostał walkę z Powietkinem i ją wygrał. Tylko czy taki tytuł jest coś wart (mimo że federacja uważana za prstiżową) ??? Holy i tak na zawsze będzie mistrzem z krwi i kości. W zasadzie obok Lewisa ostatnim prawdziwie wielkim.

Jedna kategoria wagowa, jeden mistrz - tak powinno być. Koniec kropka.
 Autor komentarza: DarekR
Data: 28-08-2011 09:32:06 
z paskami to polewka ogólnie - ALE WALKA bardzo dobra moim zdaniem. Szczególnie tak do 7 rundy pięknie się tłukli. Podoba mi się styl Powietkina


ps. Ładną bombe wyłapał w okolicach 6-7 rudny :D ja pierdole twardą czache ma
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 28-08-2011 09:39:29 
Trzy sprawy:
1. Najważniejsze - cieszę się, że to nie było ustawione, a miałem obawy przed walką. Werdykt słuszny w 100%.
2. Utwierdziłem się w przekonaniu że Povietkin to nieprawdopodobny talent, wg mnie technicznie (boksersko) jest chyba lepszy od Adamka. Ale ma coś zrypane z psychiką (w przeciwieństwie do Adamka). Z Władem nie ma szans.
3. Czagajew już chyba nie osiągnie nic poważnego. Jakiś zgaszony, bez wiary na sukces.
4. Do narzekających na nudę - to była bardzo dobra walka dwóch byłych bardzo dobrych amatorów. Dla tych co się amatorką interesują (interesowali) było to coś pięknego. Dla lubiących bijatykę była ostatnio walka Fury-Chisora. Dla każdego coś miłego, taki jest boks :)
 Autor komentarza: DarekR
Data: 28-08-2011 09:47:30 
prawda. psychika jest problemem ruskiego
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 28-08-2011 09:48:07 
DarekR

No tak walka ogólnie dobra,ale NUDNA jak Flaki z Olejem - dziadostwo,zero emocji,zero ryzyka,co to za mistrzowie w ogóle.
Żeby być prawdziwym mistrzem to trzeba mieć do tego jeszcze JAJA,takie jak miał HOLYFIELD!!!!

Popieram wypowiedź użytkownika HeadCrusher :n walka poprawna,ładna technicznie,ale bez emocji,można było normalnie usnąć,oprócz szóstej rundy,ale też nie całej,bo Chagaev jak naruszył Sashe to miał mu już nie odpuszczać,ale zabrakło nie umiejętności,tylko chęci,JAJ,agresji,mentalności zwycięzcy,a być może przygotowania do walki na śmierć i życie,a nie do technicznego głaskania.

Holy jak wychodził do ringu to szedł albo wygrać ,albo zginąć i nie bał się podjąć ryzyka.

Co z tego,że Povetkin i Chagaev mają technikę jak nie mają JAJ do walki takich jak miał Holy!

Jak walczył Holy to były mega emocje z gęsią skórką włącznie.
Holy i inni mistrzowie z jego lat nie bali podjąć się ryzyka,to nie raz były wojny,gdzie publiczność na trybunach szalała.
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 28-08-2011 09:54:46 
Cytat:
WalterAlfa
"Dla lubiących bijatykę była ostatnio walka Fury-Chisora. Dla każdego coś miłego, taki jest boks :)"

Dla każdego coś miłego...haha...

Zobacz walki Holego to będziesz wiedział co jest miłe dla oka.
Coś pięknego to były właśnie jego walki i chyba nie porównasz tu Talentu Holego i jego rywali do Furego i Chisory, a walki Holego to były nie raz właśnie bijatyki,ale na takim poziomie technicznym jaki prezentuje Povetkin,tylko,że Povetkin głaszcze,a Holy się bił i były emocje na najwyższym poziomie i to również technicznym,taka między nimi różnica.
 Autor komentarza: Guantanamo
Data: 28-08-2011 09:56:53 
No wiec powietkin jest mistrzem WBA, a nie Kliczko, Kliczko sie nie liczy bo jest za duzy
 Autor komentarza: DarekR
Data: 28-08-2011 10:10:59 
ja wiem czy nudna ? do 7 rundy była praktycznie cios za cios, seria za serie. z tym, że dla mnie niesmak jest pod inną postacią... ten pierdolony pas, który został wywalczony w śmiesznych okolicznościach :) nie mogę tego przetrawić
 Autor komentarza: DarekR
Data: 28-08-2011 10:11:34 
tak jak większość ludzi tutaj w sumie hehe
 Autor komentarza: Matys90
Data: 28-08-2011 10:16:47 
Powiedzcie mi, czy ta walka nie była dynamiczna i czy nie była świetna pod względem techniki obu zawodników? Nie mówię tu o porównywaniu tej walki do walk sprzed ponad 10 lat, bo to nic nadzwyczajnego wtedy, ale jak na dzisiejszą HW, to naprawdę nie przypominam sobie tak dobrej dla oka walki i bądź co bądź pas.

A pytam się, bo na innym portalu mi piszą, że chyba pierwszy raz boks olgądałem :|
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 28-08-2011 10:24:52 
Matys90
Nie no jak na dzisiejsze HW to walka była dobra,ale bez emocji,wymiany były,ale to wszystko było przewidywalne,jedynie w 6 rundzie Chagaev zachwiał Rosjaninem,ale co...odpuścił...i po emocjach.

Pod względem techniki świetna,pod względem emocji LIPA,no może dlatego,że Polak nie walczył,gdyby walczył tam Nasz pięściarz to emocje byłyby oczywiście większe.
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 28-08-2011 10:28:56 
A już nie wspomnę o tym durnym przekręcie z tym pasem.
Jaka walka o mistrza.
A najgorsze,że Povetkim już przed walką twierdził ,że to jest dla niego pełnowartościowy pas.

Dla mnie to był eliminator do walki o mistrza,a nie walka mistrzowska.

Mistrzem WBA jest Wladimir i koniec kropka.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 28-08-2011 10:28:59 
"Powiedzcie mi, czy ta walka nie była dynamiczna i czy nie była świetna pod względem techniki obu zawodników?"

Nie.

Wystarczy popatrzeć na Adamek-Arreola, Arreola-Walker, znalazłoby się jeszcze kilka w ciągu max 5 lat, jest to rzadkość ale zdarzają się o wiele bardziej emocjonujące walki niż Chagaev-Povetkin, która była poprawna ale nudna.

Cios za cios? No sorry, to oglądałem inną walkę, ja tam widziałem 3, może 4 ciekawe rundy...ale chyba w żadnej nie było dobrej wymiany cios za cios...porządnych power punchów było jak na lekarstwo.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 28-08-2011 10:36:28 
Kurczę, może ja miałem większe emocje, bo postawiłem stówkę na zwycięstwo Povetkina na punkty, a po tej 6 rundzie naprawdę żegnałem się z kasą, zwłaszcza, że wydawało się iż Povetkin "puchnie" + te dziwne gadki Atlasa, "do you believe in magic" "we can bring your father tonight", itp ;P

Plus Arreola jest jak dla mnie prymitywny technicznie, Adamek rzeczywiście zrobił różnicę w ciężkiej wprowadzając szybkość i dynamikę.

No i te walki nie były o "pas" ;p Jak sobie przypomne ostatnie walki o pas WBA, to jest freak show, a nie boks ;p
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.