GONZALEZ CHCE POKAZAĆ SIĘ W STANACH

Adam Jarecki, boxingscene.com

2011-08-24

Lider kategorii junior muszej, niepokonany mistrz WBA Roman Gonzalez (29-0, 24 KO) ostatnią obronę stoczył ponad miesiąc temu pokonując przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Omara Salado (22-4-2, 13 KO) i już 1 października po raz kolejny wyjdzie do ringu. Bardzo prawdopodobne, że jego najbliższym przeciwnikiem będzie nieaktywny od trzech lat Glenn Donaire (17-4-1, 9 KO), jednak jeśli Filipińczyk nie podpisze kontraktu "El Chocolatito" jest gotowy wyjść do ringu z każdym zawodnikiem z tej dywizji. Co ciekawe będzie to pierwsza walka Gonzaleza odbywająca się na terenie Stanów Zjednoczonych co jeszcze bardziej go motywuje.
 
- Prawdopodobnie będę szykował się na Glenna Donaire, jednak jeśli on nie będzie moim kolejnym przeciwnikiem mogę spotkać się z kimkolwiek innym. Cieszę się, że moja kariera zaczyna się układać, dlatego trenuję jeszcze ciężej, by pokazać się kibicom w Stanach. Walki w USA mogą otworzyć wiele drzwi. Jeśli walczysz efektownie, ludzie chcą cię oglądać i płacą pieniądze, a to ważne dla promotorów i stacji telewizyjnych - powiedzial Gonzalez.