ROACH POMAGA KADRZE USA

Jakub Biluński, boxingscene.com

2011-08-24

Bokserzy Freddiego Roacha będą w przyszłym tygodniu sparować z amerykańską kadrą olimpijską. Wśród nich będą tacy zawodnicy, jak Peter ''Kid Chocolate'' Quillin (25-0, 19 KO) czy Lateef ''Power'' Kayode (17-0, 14 KO). - Nie znamy jeszcze wszystkich szczegółów, ale jesteśmy bardzo zadowoleni z możliwości takich sparingów - powiedział Quillin. - To wspaniale, że Freddie Roach będzie z nami pracował. To zaszczyt i jestem trochę zdenerwowany. Jestem gotowy na to wyzwanie - dodał reprezentant USA w wadze junior muszej Eros Correa.
 
Zawodnicy, którzy w tej chwili tworzą Team USA wygrali ostatnie olimpijskie sprawdziany (eliminacje) w swoim kraju, ale by wywalczyć olimpijską kwalifikację muszą zameldować się w czołówce wrześniowych mistrzostw świata A.I.B.A. w Azerbejdżanie. Michael Hunter (waga ciężka) i Lenroy Thompson (superciężka) muszą ukończyć turniej w pierwszej szóstce, a zawodnicy pozostałych kategorii w pierwszej dziesiątce. W przeciwnym razie czeka ich kolejny turniej kwalifikacyjny w USA na wiosnę przyszłego roku.
 
Roach przebywa w tej chwili na Ukrainie, gdzie przygotowuje Wiaczesława Senczenkę (31-0, 20 KO) do sobotniej obrony tytułu WBA w wadze półśredniej przeciwko Marco Antonio Avendano (30-7-1, 22 KO). Niektórzy eksperci krytykują decyzję o sparingach zawodowców z amatorami, wskazując na różnice w obu stylach boksowania i twierdząc, że tego typu sparingi służą raczej bokserom Roacha, niż amatorom.