ANGULO: JESTEM JAK WŚCIEKŁY PIES!

Bardzo długo trwały problemy meksykańskiego bombardiera Alfredo Angulo (19-1, 16 KO) z amerykańskim urzędem emigracyjnym. Na szczęście tę najcięższą jak do tej pory batalię w swojej karierze, 29-letni zawodnik rozstrzygnął na swoją korzyść. W najbliższą sobotę znowu pojawi się w ringu, w którym ostatni raz kibice mogli podziwiać go 17 lipca zeszłego roku! Przeciwnikiem mocno bijącego pięściarza, będzie młodszy o 3 lata Joseph Gomez (17-4-1, 8 KO).

- Już nie mogę doczekać się dnia, gdy wejdę do ringu. Jestem jak wściekły pies, który tylko czeka, żeby zaatakować! - straszy swojego rywala zniecierpliwiony Alfredo.

Prawdopodobnie jego najbliższy oponent nie wytrzyma z nim pełnego dystansu, a kibice już zacierają ręce na przyszłe walki 'Perro' [z hiszp. pies - przyp. red] z czołowymi pięściarzami wagi junior średniej i średniej. Gdyby Meksykanin po powrocie zaprezentował formę taką jak wcześniej, na pewno stanowiłby dla nich nie lada wyzwanie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ironm
Data: 17-08-2011 23:51:35 
Pamiętam jak on wchodził w obroży do ringu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.