JEŚLI TOMEK WYGRA, KOLEJNY BĘDZIE WŁADIMIR

Redakcja, boxingscene

2011-08-06

Co prawda taki obrót sprawy wydawał się oczywisty, szczególnie patrząc na to co działo się przed laty w podobnych sytuacjach, ale teraz Tomasz Adamek (44-1, 28 KO) ma to już zagwarantowane na piśmie.

Zdaniem trenera naszego rodaka - Rogera Bloodwortha, w kontrakcie na walkę z Witalijem Kliczko (42-2, 39 KO) znalazła się klauzula mówiąca o tym, że w razie zwycięstwa "Górala" i zdobyciu przez niego pasa federacji WBC, w kolejnym występie spotka się z młodszym z ukraińskich braci - Władimirem (56-3, 49 KO). Wówczas obaj bokserzy rywalizowaliby o tytuł absolutnego lidera królewskiej kategorii.