MITCHELL CZEKA JUŻ NA MOLLO

- To największe wyzwanie w mojej dotychczasowej karierze - mówi Seth Mitchell (22-0-1, 16 KO), który 27 sierpnia skrzyżuje rękawice ze starym znajomym Artura Binkowskiego oraz Andrzeja Gołoty, Mike'em Mollo (20-3-1, 12 KO).

- Takie oferty nie zdarzają się zbyt często, dlatego jestem bardzo skoncentrowany na tym pojedynku i nie wypuszczę takiej okazji z rąk. Solidnie przepracowałem obóz przygotowawczy i jestem gotowy na starcie z Mollo. On wyjdzie po to by walczyć i jestem przekonany, że również będzie dobrze przygotowany. Dlatego jestem podekscytowany i zamierzam pokazać dobry boks na antenie HBO - powiedział robiący coraz większe postępy Seth, w przeszłości niezły gracz futbolu amerykańskiego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cop
Data: 04-08-2011 17:12:04 
Musze zweryfikowac swoje poprzednie stwierdzenie. Slyszalem, ze Mitchell mial podpisac kontrakt z SHO ale jego walka z Mollo na HBO sugeruje cos innego. No coz...
Co do wyniku tego pojedynku, to nie sadze by ktokolwiek nawet mial jakies watpliwosci. Mollo zostanie "rozjechany" przez Mitchella.
 Autor komentarza: PWpmbjtniccots
Data: 04-08-2011 17:38:49 
za wprowadzanie w błąd, człowiekowi kulturalnemu, wypada przeprosić, no ale czego spodziewać się po kimś z SPPW. . .
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-08-2011 17:58:59 
cop Widzialem juz Mitchella.Wrazenia calkiem przyjemne.Wreszcie jakis atleta zza Oceanu,potrafi poskladac do kupy kombinacje co w dzisiejszej wadze ciezkiej nie takie znowu czeste.Mollo to nie bedzie test zbyt dlugo trwajacy.Chetniej zobaczylbym Setha ze Stivernem .Ciekawe czy Mitchell potrafi przyjac mocny cios?
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-08-2011 17:59:06 
Mitchell pewnie załatwi Mollo, ale jego kariera nie rozwija się w błyskotliwym tempie.
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-08-2011 19:12:45 
Droga redakcjo. Pisze się Mikiem, a nie Mike`em.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1328
 Autor komentarza: cop
Data: 04-08-2011 19:22:30 
"clyde22 Data: 04-08-2011 17:58:59 cop Widzialem juz Mitchella.Wrazenia calkiem przyjemne.Wreszcie jakis atleta zza Oceanu,potrafi poskladac do kupy kombinacje co w dzisiejszej wadze ciezkiej nie takie znowu czeste.Mollo to nie bedzie test zbyt dlugo trwajacy.Chetniej zobaczylbym Setha ze Stivernem .Ciekawe czy Mitchell potrafi przyjac mocny cios?"

Potencjalni mistrzowie wagi ciezkiej graja u nas w NFL, lepsze pieniadze. Mitchell rowniez gral w pilke. Mysle, ze ma talent aczkolowiek mam te same obiekcje dotyuczace jego postawy po otrzymaniu naprawd mocnego ciosu. Przekonamy sie o tym wkrotce, ale z pewnoscia nie w czasie walki z Mollo.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 04-08-2011 22:25:46 
Najwięcej o nim mówi jego własne zdanie, że to "największe wyzwanie" w jego karierze. Daleko od czołówki raczej, ciekawa byłaby walka z Wachem
 Autor komentarza: cop
Data: 04-08-2011 22:54:40 
"lubieznyzenon Data: 04-08-2011 22:25:46 Najwięcej o nim mówi jego własne zdanie, że to "największe wyzwanie" w jego karierze. Daleko od czołówki raczej, ciekawa byłaby walka z Wachem"

Wyzwanie w sensie biznesowym, gdyz po raz pierwszy na antenie HBO, a to juz samo w sobie jest duzym osiagnieciem. Nie sadze, ze Mitchell bedzie mial najmniejsze problemy z Mollo.
Ponadto, nie chce sie wyrazac zle o waszym ulubionym Wachu, ale Mitchell to znacznie lepszy ciezki niz Polak i z pewnoscia nie chcielibyscie zobaczyc go w ringu z Sethem. Jakby nie bylo, porazka z malo znanym Amerykaninem to zdecydowanie gorsza opcja niz porazka z Klitschko.
 Autor komentarza: cop
Data: 04-08-2011 22:55:55 
"Deter Data: 04-08-2011 19:12:45
Droga redakcjo. Pisze się Mikiem, a nie Mike`em. "

Moze jednak MIKEM ???
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 04-08-2011 23:56:34 
@cop

Ja też mam dość krytyczne zdanie o Wachu(jego walka z Władem IMO brzmi jak żart), ale taka walka byłaby wyzwaniem dla obu i prawdziwą, słuszną przepustką jednego z nich do czołówki HW. Nie wykluczam wygranej czy nawet dominacji Mitchella. Bardziej chodziło mi o to jak mało potrzeba, by ktoś był ogłoszony wielką nadzieją i amerykańską szansą HW, a tak przecież o Mitchellu się mówi.
 Autor komentarza: xionc
Data: 05-08-2011 00:29:44 
Mitchell bedzie po raz pierwszy walczyl z kims z pierwszej setki rankingu HWD. Wach w sumie tez niedlugo - z Wladem Kliczka. ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.