KTO DLA TYSONA?

Gdy okazało się, że prawdopodobnie nie dojdzie do spotkania z Martinem Roganem, opromieniony ostatnimi sukcesami Tyson Fury (15-0, 10 KO) już zaczyna spekulacje na temat następcy taksówkarza z Belfastu.

Tyson nie ma zamiaru budować rekordu na przeciętnych rywalach i wyraził chęć stoczenia pojedynku z innym angielskim kolosem - Davidem Price'em (11-0, 9 KO), bądź amerykańskim odpowiednikiem ich obu - Deontayem Wilderem (17-0, 17 KO). Jedno jest pewne - z kim by się nie spotkał z tej trójki, na pewno będzie ciekawie...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rbk7
Data: 01-08-2011 10:19:48 
Oooo no prosze xD rzeczywiscie ciekawe walki to by były:)
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 01-08-2011 10:35:50 
Pricem hahaha .Nie ma czego szukac z Pricee..m .Z Wilderem tez zostanie osmieszony
 Autor komentarza: weentM
Data: 01-08-2011 10:36:13 
Wach,inny "kolos" z polski
 Autor komentarza: bartoss
Data: 01-08-2011 10:52:46 
Tak naprawdę nie wiadomo na co Wildera stać, także nie powiedziałbym, że Fury zostanie ośmieszony. Brytyjczyk miał o wiele mocniejszych przeciwników niż Deontay. Nie zapominajmy też, że Wilderowi przydarzyły się deski z nienajlepszym Sconiersem oraz tego, że jego ataki są często wykonywane chaotycznie, nie zawsze pamięta o obronie. Dopóki nie zmierzy się z kimś poważnym będzie stanowił wielką zagadkę.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 01-08-2011 11:02:35 
Powiedzmy sobie szczerze, w obecnej HW jedynie starcia z braćmi Kliczko pokazują ile warci są zawodnicy...

Poza tym nie wiem czym Fury mógłby zaskoczyć Wildera, z pewnością nie swoją watą w łapie... Brytyjczycy to najbardziej przeceniani bokserzy P4P :)

Deontay miał knockdown w karierze...i co z tego skoro ne przegrał przez KO/TKO tylko w kolejnej rundzie znokautował Sconiersa? Adamek też leżał w walce z jakimś no-namem Iftode jeszcze w półciężkiej, a nie położył go wielki Grant w ciężkiej...
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 01-08-2011 11:07:07 
@HeadCrusher

Dobrze prawisz. Jeżeli Wilder był na deskach w swojej walce a później był wstanie podnieść się i zakończyć walkę przez nokaut w następnej rundzie to świadczy to o jego psychice. Najwięksi mistrzowie ''kiedyś tam'' leżeli na deskach. Każdego boksera powinno to chociaż raz w karierze spotkać. Leżenie na deskach dużo uczy i przemawia do rozumu, że nie jest się nie do znokautowania.
 Autor komentarza: pyrek85
Data: 01-08-2011 11:18:55 
Z pricem byłoby ciekawie a Wilder załatwił by go na cacy i to bardzo szybko !!
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-08-2011 11:31:51 
Ja uważam, że Fury jest trochę lepszy od Price'a, a o klasę lepszy od Wildera. Wątpię jednak, by szybko doszło do tych walk, które pokazałyby, kto z nas ma rację.
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 01-08-2011 11:33:47 
Wilder słaba szczęka ale warunki dobre trochę nabijany rekord ale 100%KO.
Davidem było by ciekawie.Ale jak tak chwalicie Wacha to może on na Tysona.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-08-2011 11:36:14 
@HeadCrusher

Fury ma watę w łapie? To obejrzyj sobie nokaut na Nascimento. Prawie równie tak ciężki, jak Wacha na McBridzie. Nie ma przy tym znaczenia, czy Nascimento to bum, czy nie bum. Bokser z watą w łapie nie znokautuje ciężko nawet przechodnia na ulicy.
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 01-08-2011 11:39:13 
Mariusz Wach (24-0, 12 KO), kolejny polski ciężki, który z powodzeniem kontynuuje zawodową karierę za Oceanem, miał propozycję walki z notowanym w ścisłej czołówce Robertem Heleniusem (15-0, 10 KO). Po dokładnym przeanalizowaniu oferty Sauerland Events, przedstawiciele Polaka zdecydowali się ją odrzucić.
Bokser.org


Ja uważam za najlepszego młodego boksera Heleniusa.
 Autor komentarza: pyrek85
Data: 01-08-2011 11:44:08 
Hugo


o klasę lepszy od Wildera ? mi się wydaje że raczej odwrotnie ...
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 01-08-2011 11:57:09 
Hugo, Nascimento to bum jakich mało, waciany Chambers by go skończył w 3 rundy a Fury się z nim męczył 5. Poza tym każdy bokser może ciężko nokautować, nawet taki Yuri Foreman miał niezłe nokauty czy Sven Ottke...

Fury jest zdecydowanie gorszy od Wildera...Natomiast jeśli chodzi o Heleniusa to to kolejny bum, który niedługo trafi na kogoś lepszego i skończy się jego kariera jak i fascynacja drewnianym finem...
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 01-08-2011 12:12:04 
Helenius wydaje mi się bojaźliwy. Sprawia wrażenie jak gdyby przestraszonego. Taki wyraz twarzy jak u niego, widywałem iekiedy dawno temu u naszego Bogdana Gajdy. Jest to jednak tylko moje subiektywne odczucie.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 01-08-2011 12:19:29 
A ja myślę że cała ta trójka czyli zarówno Helenius,Price jak i Wilder by sobie bez problemu poradzili z Rickym Martinem.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 01-08-2011 12:26:21 
podoba mi sie podejscie Tysona nie kalkuluje i nie jest wazne czy wygra wazne ze chce walczyc z dobrze zapowiadajacymi sie zawodnikami.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 01-08-2011 12:46:05 
Jeszcze niedawno wielu tu pisało że Chisora będzie wielkim wyzwaniem dla Włada wietrząc sensację, jak Fury obił Derecka jak dzieciaka zaczęło się pisanie że wygrał z bumem ;) z tak naprawdę jest nic nieznaczącym bokserem z watą w łapie
 Autor komentarza: DarekR
Data: 01-08-2011 13:00:42 
zeitgeist


dokładnie. ja to zauważyłem już we wcześniejszych jego wyborach. ma jaja i powinien być przykładem, dla pewnych bokserów, z pewnej stajni bokserskiej.... :P
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-08-2011 13:26:29 
@HeadCrusher

Nie ma sensu dyskutować, kto by znokautował, a kto by nie znokautował. Liczą się fakty, a te są takie, że Fury bardzo ciężko (wielominutowa reanimacja) znokautował prawie 2-metrowego, ważącego ok. 120 kg i do tej walki mającego doskonały bilans (m.in. ciężki nokaut na Basile) przeciwnika. To niezbicie dowodzi silnego ciosu. Czy można mówić, że się "męczył", jeżeli od 1 rundy miał zdecydowaną przewagę?
Natomiast, co do Wildera, to obejrzałem wszystkie jego walki, jaki są na Youtubie i tam nie ma ani jednego nokautu z prawdziwego zdarzenia. To są nokauty "na stojąco" lub "na klęcząco", a w najlepszym razie "na siedząco". W większości po długich seriach ciosów,a jeden jest ewidentnie przedwczesny. Mimo to nie posunę się do stwierdzenia, że Wilder ma watę w pięściach, bo po prostu tego nie wiem. W przeciwieństwie do Fury'ego nie walczył z nikim liczącym się i jest nie sprawdzony. Robi wrażenie boksera anemicznego i stanowczo za mało waży w stosunku do swojego wzrostu.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 01-08-2011 13:36:19 
LOL.
Wilder robi wrażenie boksera anemicznego? Skądś Ty się urwał? Gościu ma świetną dynamikę i wyczucie. Rzekłbym, że przy swoich warunkach lepiej się rusza niż Władimir Kliczko a Ty mówisz, że jest anemiczny? :|

Poza tym nie wiem kiedy Nascimento był reanimowany (no comment...). Twoja wiedza o boksie to chyba się zaczyna i kończy na boxre.com. A swoje fakty to Ty z dupy wziąłeś. Nikt nie przetestował Nascimento (miał nim być Basile, ale się zwyczajnie podłożył...), nikt o nim nic nie wiedział i okazało się, że to kompletny Bum, Fury mógł go tyle razy skontrować w ciągu 5 rund, że Kliczko czy Haye już dawno w tym czasie pakowaliby się do powrotu do domu na kolację.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-08-2011 14:23:37 
@HeadCrusher

To moja ostatnia polemika z tobą. Po prostu nie zasługujesz na dyskusję.
 Autor komentarza: Szancu
Data: 01-08-2011 14:36:07 
Niestety ale Wilder zostawia nogi z tyłu paskudnie! Poza tym może być.. Póki co, tylko i wyłącznie "może być". Zobaczymy co będzie dalej.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 01-08-2011 14:47:49 
Wilder stylem walki przypomina mi Teofilo Stevenson'a , tylko trochę bardziej pajacuje
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 01-08-2011 15:18:29 
@Hugo, to dobrze, bo nie chce mi się wdawać w takie 'dyskusje' z tutejszym ekhm 'ekspertem'.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 01-08-2011 15:41:10 
haha Wilder jest anemiczny i za mało waży ;D
 Autor komentarza: yarpen
Data: 01-08-2011 16:10:33 
Ja się zgadzam z Hugo. Wilder, jak na 201 cm wzrostu waży w przedziale 94-100 kg, co wydaje się być dość mało. No ale nie ma to większego znaczenia - jeśli w takiej wadze się najlepiej czuje to jego sprawa.
Mnie bardziej interesuje to, że ma on już 17 walk, wszystkie wygrane przez KO, a w dalszym ciągu nie został sprawdzony. I według mnie, po obejrzeniu filmików z jego walk, zostanie on sprowadzony na ziemię przez boksera (nie jakiegoś buma). Brak mu potężnego uderzenia, przez to swoje pajacowanie zapomina o obronie i może się mocno kiedyś zdziwić. Póki co, jedynie jego rekord robi wrażenie, niestety tylko na pierwszy rzut oka.
Fury jest dla mnie ciekawszym bokserem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 01-08-2011 16:16:35 
Fury, Wach, Price ,Wilder i robimy mini turniej prospektow HW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 01-08-2011 16:18:14 
Price i Fury na podobnym poziomie
Wach wiecej doswiadczenia ale kolek troche
a Wilder dobry ale za delikatny
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 01-08-2011 16:21:01 
Mnie Wilder nie przekonuje a fakt, że ktoś jest szybki, ma dobrą koordynację i walczy efektownie to zaledwie połowa sukcesu. dobry przykład Daniel Jacobs - szybki, świetna koordynacja a trafił na kogoś solidnego i zaliczył spotkanie z brutalną rzeczywistością.
Ja bardzo chętnie zobaczyłbym Furego w walce z Wilderem ale jestem przekonany, że do tej walki nie dojdzie bo Amerykanin jest prowadzony wyjątkowo ostrożnie i jego obóz nie pozwoli na to. natomiast jeżeli chodzi o Davida Price to tu może Fury mieć ciężko bo Price sprawniej porusza się po ringu i do tego myśli w ringu, traktuje walkę trochę jak szachy a to duża zaleta.
 Autor komentarza: Saito
Data: 01-08-2011 17:19:23 
@Hugo
Zgadzam się z tym co piszesz. Tyson Fury na pewno nie ma waty w łapie i stawiam go znacznie wyżej niż Wildera, który póki co jest tylko napompowanym balonem.

@HeadCrusher
Póki co to Ty się ośmieszyłeś "tutejszy ekhm 'ekspercie'" pisząc że Fury i Helenius to bumy. Helenius miał przetarcia z solidnymi zawodnikami jak Brewster, Oloukun, Levin, znokautował Petera. Zresztą The Ring uwzględnia go w swoim rankingu najlepszych ciężkich... no ale oni się pewnie nie znają, bo przecież Ty jesteś ekspertem. Tak samo Fury znokautował ciężko Nascimento, który przecież przed tą walką uchodził za groźnego punchera. Fury ostatnio pokonał Chisore, a jeszcze wcześniej miał przetarcia z solidnymi zawodnikami jak Page, Power, Zeller, itd (nic wielkiego, ale Wilder takich zawodników nie ma praktycznie w ogóle w rekordzie). Obaj Ci zawodnicy Helenius i Fury są o krok od naprawdę wielkich walk. Natomiast Wilder póki co pompuje rekordzik i żaden ranking go nie uwzględnia, więc nie wiem co Tobą kieruje że nazywasz czołowych prospektów bumami, a wychwalasz pod niebiosa boksera, który poza osiągnięciami amatorskimi nie ma kompletnie czym się pochwalić, a ma już 25 lat i nawet nie wiadomo czy będzie się kiedykolwiek konfrontował z czołówką, bo może skończyć jak np. Cedric Boswell.
 Autor komentarza: DarekR
Data: 01-08-2011 17:25:31 
Autor komentarza: odyniec
Data: 01-08-2011 16:16:35
Fury, Wach, Price ,Wilder i robimy mini turniej prospektow HW




pomysł dobry - ale kto na to wyłoży sianko ? : w sumie chyba tylko na wyspach było możliwe zorganizowanie takiego czegoś
 Autor komentarza: liscthc
Data: 01-08-2011 17:46:53 
Szkoda że nikt Pereza nie chce za rywala!!!
A co do Wildera to wiem tyle ile pokazuje Youtube i boxrec.Czyli boks na hurra i kompletnych bumów.Na dziś stawiał bym na Furego bo on jednak jakieś testy miał już w karierze,Wilder nie miał żadnego.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 01-08-2011 18:10:45 
Saito,

1. Tak, Stary obity Brewster, wielka niewiadoma - Oloukun, bum Levin i wypalony Peter...Każdego z nich spokojnie mógłby obić Wilder i to z pewnością w lepszym stylu niż Helenius...
2. Nadal nie rozumiem jaki to wyczyn by znokautować Nascimento i w dodatku co to za wyczyn by wygrać z cholernie nieprzygotowanym Chisorą i w dodatku nie potrafiąc go położyć nie wspominając o tym, że Chisora był 2 razy blisko znokautowania Fury'ego :D
3. Skoro Helenius i Fury są o krok od wielkich walk (w tym przypadku wyłącznie z jednym z braci Kliczko) to czekam z niecierpliwością...ciekaw jestem czy zdołają wygrać jedną rundę bo jakoś mam wrażenie, że obaj dostaną bardzo ciężkie KO.

I jeśli ktoś nazywa Fury'ego i Heleniusa czołowymi prospektami...no to cóż - Muahahaha :D
 Autor komentarza: liscthc
Data: 01-08-2011 18:17:51 
HeadCrusher
Ten stary Brewster,Peter czy Oloukun i Levin dają więcej niż wszyscy rywale Wildera razem wzięci.75% tych rywali Wildera to i Najman by rozwalił.Nie chcę tu skreślać Wildera,ale zachwycanie się nim jest zdeka przedwczesne.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 01-08-2011 18:23:22 
Zgadzam się, tylko Wilder gdy nabierze 15-20 funtów to będzie maszyną a właściwie tartakiem dla Heleniusa i Fury'ego, po prostu zmiecie tych drewniaków ;)

Jednak wy oczywiście wiecie swoje, że Helenius będzie MŚ, no cóż, ludzie wierzą w różne bzdury, kiedyś wierzyli, że Solis pokona Witalija..
 Autor komentarza: DarekR
Data: 01-08-2011 18:34:01 
skreślając z góry kogokolwiek co potrafi boksować, pokazujesz że chyba jednak mało wal w życiu oglądałeś... ;)
 Autor komentarza: liscthc
Data: 01-08-2011 18:36:06 
Bracia K. od lat wielu uchodzą za drewniaków...więc poczekamy zobaczymy.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 01-08-2011 18:47:49 
co wy piszecie ? Wilder ma 17 walk i podobnych poziomem bokserów jakich w siedemnastu walkach miał Adamek i młody Kliczko.
Wilder nie miał bogatej kariery amatorskiej a mimo to zdobył medal na IO.
To że Helenius i Fury mają mniej walk a na koncie a lepszych zawodników od Amerykanina nie świadczy o tym że są lepsi,po prostu trzeba czekać na konkretne walki Wildera
Denotay to taki drugi Cunn tyle ze wielki i z mocnym uderzeniem
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 01-08-2011 21:08:28 
Najbardziej wartościowych zawodników w bilansie ma chyba Hellenius, w prawdzie wypalonych ale nadal groźnych, nie bał się ciosów Petera czy Brewstera a taki Wilder nie wiadomo kiedy zawalczy z zawodnikami tego pokroju.
Zobaczymy co Fin pokaże z Liachowiczem i dowiemy się o nim jeszcze więcej.
Wg mnie to obecnie najbardziej wartościowy prospekt.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 02-08-2011 10:33:16 
W tej chwili w pojedynku Price-Fury faworytem bylby Price.Jest duzo starszy i ma duzo doswiadczenia z ringow amatorskich.Warto dodac ze Price wypunktowal zdecydowanie 18-letniego wowczas Tysona w "amatorce" jednak zapoznal sie z deskami w trakcie pojedynku.Za kilka lat moze byc zupelnie inaczej.Price jest lepszy technicznie ale przewidywalny natomiast Fury ma w sobie doze szalenstwa ,ktora w boksie sie przydaje.Mysle ze w dluzszej perspektywie wieksza kariere zrobi Fury,zwlaszcza jesli bedzie czesciej wyjezdzal trenowac ze Stewardem.Nie jestem fanem Helleniusa chociaz nie watpie ze pod okiem Sauerlanda zostanie nastepca Powietkina na tronie W.B.A.Deontay Wilder to tez melodia przyszlosci i chyba szybko nie doczekamy sie prawdziwego testu jego umiejetnosci.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 02-08-2011 10:39:56 
Ciekawa sprawa ze wielu fanow boksow zniecierpliwionych panowaniem Kliczkow za wybawcow wagi ciezkiej uwaza zawodnikow takich jak Price czy Hellenius ktorzy sa o klase gorszymi bokserami,niczego im nie ujmujac.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.