40. ROCZNICA WALKI ALI vs ELLIS

Tomasz Ratajczak, Informacja własna

2011-07-26

26 lipca 1971 roku, w Houston, największym mieście stanu Teksas, były mistrz świata wagi ciężkiej Muhammad Ali przystąpił do walki, która miała pozwolić mu na powrót do gry po ciężkiej i pierwszej w karierze porażce, poniesionej cztery miesiące wcześniej, na ringu w Madison Square Garden, w pojedynku o mistrzostwo świata WBC i WBA z Joe Frazierem. Stawką walki w Houston był o wiele mniej znaczący pas mistrza Ameryki Północnej, choć w tamtych czasach jego posiadacze byli traktowani z szacunkiem godnym mistrzów świata. Tytuł był akurat wakujący, a rywalem Alego w walce o to trofeum był jego dobry znajomy jeszcze z czasów dzieciństwa w Louisville, a także sparingpartner, Jimmy Ellis, były mistrz świata WBA, który utracił pas póltora roku wcześniej, znokatuowany przez Fraziera. Był to więc pojedynek pokonanych przez "Smokin Joe", a lepszym okazał się Ali, który wygrał przed czasem w 12. rundzie. Gdy obecnie często narzekamy na dobór rywali dla naszych mistrzów warto zdać sobie sprawę z tego, że walka Alego z Ellisem, choć emocjonująca i ostra, była w gruncie rzeczy czymś w rodzaju publicznego sparingu przed tysiącami widzów za grubą kasę. Obaj pięściarze znali się jak łyse konie, stoczyli ze sobą setki rund na treningach, a podczas walki "The Greatest" zgodził się nawet na to, aby jego szkoleniowiec Angelo Dundee sekundował przeciwnikowi w narożniku! Ellis zaczął bardzo ambitnie, ale po potężnym prawy prostym Alego w czwartej rundzie, zupełnie stracił rezon i walka toczyła się już tylko do jednego narożnika. Dziś z okazji okrągłej rocznicy tego wydarzenia, przypominamy najciekawsze fragmenty tamtego pojedynku.