BRADLEY: JUDAH WYSZEDŁ PO WYPŁATĘ

Zwycięstwo Amira Khana (26-1, 18 KO) w pojedynku unifikacyjnym z Zabem Judahem (41-7, 28 KO) nie zrobiło wrażenia na Timothym Bradleyu (27-0, 11 KO). 'King'  dominował od pierwszego gongu i zwyciężył przez nokaut w piątej rundzie. Tuż po walce rozgorzała dyskusja na temat, czy cios kończący nie był zadany za nisko, ale zdaniem Bradleya nie ma to żadnego znaczenia - 'Super' Zab powinien był wstać i walczyć dalej, a nie poddawać się i szukać wymówek.

- Judah nie wyszedł do ringu z myślą o zwycięstwie. On był tam, żeby odebrać czek z ostatnią dużą wypłatą. To straszne, że mistrz świata myślał wtedy tylko o pieniądzach - powiedział Bradley. - Niezależnie od tego, czy był to prawidłowo zadany cios na korpus, czy też uderzenie poniżej pasa, Judah powinien był wstać. On zdawał sobie sprawę, że Khan jest dla niego za mocny i poddał się przy pierwszej okazji. Nie chciał oberwać zbyt wiele, więc dał się wyliczyć. To straszne.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Elesshar
Data: 25-07-2011 22:37:43 
Bradley mnie irytuje. Jak taki kozak to niech wyjdzie do ringu z Khanem i go pokona, bo na razie to szczeka tylko. W walce Khan vs Bradley, moim faworytem jest Amir.
 Autor komentarza: Rysiuzdw
Data: 25-07-2011 22:58:46 
Judah przynajmniej wyszedł po te pieniądze a Bredley boi sie wyjść po największa wypłatę w karierze .
 Autor komentarza: Rysiuzdw
Data: 25-07-2011 23:01:09 
"To straszne, że mistrz świata myślał wtedy tylko o pieniądzach"
To zdanie to już mnie całkiem rozj**bało .On zamiast unifikować pasy też sie kłóci o kasę.
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 25-07-2011 23:16:25 
Bradley jak widać nie myśli tylko o pieniądzach. Nawet za największą wypłatę w karierze nie chce dać się obić Khanowi.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 25-07-2011 23:43:46 
Ale głupiec ten Bradley!Sam robi w gacie przed Khanem a ma pretensje do Zaba!
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 26-07-2011 03:56:04 
Dobrze gada,,w pelni sie z tym zgadzam,,Brawo Bradley..Khan jest chyba dla niego za duzy ale kto wie .Niech walczy z JMM
 Autor komentarza: jkd
Data: 26-07-2011 09:03:10 
przeraza mnie to zdjecie...
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 26-07-2011 09:38:15 
Ja mu szans z Khanem nie daje niestaty... No i Khan na gwiazdę wyrasta , ciekawe do jakiej kategorii dojedzie? Sredniej?
 Autor komentarza: jkd
Data: 26-07-2011 09:49:44 
Mysle, ze ma warunki aby dojsc do sredniej. Troche wiekszy zasieg by sie przydal, ale z taka szybkoscia i sila ( ktora pewnie jeszcze wzrosnie ) moze sobie spokojnie poradzic.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 26-07-2011 12:30:17 
kurwa ten mały to parę ładnych cyklów w życiu odbył :)
pisałem już parę razy że po devonie trochę za bardzo Bradley popadł w samozachwyt , bokser bardzo dobry ale na moje dosatłby lanie i od Khana i od Moneya i od Paca ( kolejność nieprzypadkowa :) )
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.