CUNNINGHAM: 'MODLĘ SIĘ ZA KRZYSZTOFA'

Tomasz Ratajczak, Informacja własna

2011-07-24

Mistrz świata IBF w wadze junior ciężkiej Steve Cunningham (24-2, 12 KO), który prawie pięć lat temu na ringu w Warszawie stracił swój tytuł w walce z Krzysztofem Włodarczykiem (45-2-1, 32 KO) i odzyskał go kilka miesięcy później w Katowicach, dowiedział się o kłopotach swojego dawnego rywala i przekazał ciepłe słowa pod jego adresem. To kolejny obok Francisco Palaciosa ringowy przeciwnik "Diablo", który dobrymi myślami wspiera go w trudnych chwilach.

- Słyszałem co się wydarzyło i modlę się o szybki powrót do zdrowia Krzysztofa. Oby Bóg miał go w swojej opiece, niezależnie od tego, co wydarzy się w jego życiu. To jest wyjątkowy czas dla jego kibiców oraz rodaków, aby mogli okazać mu sympatię i wsparli go, co z pewnością przyczyni się do jego wyzdrowienia - stwierdził Cunningham.

Krzysztof Włodarczyk opuścił wczoraj Szpital Praski w Warszawie, do którego trafił w czwartek po przedawkowaniu antydepresantów i obecnie przebywa pod opieką psychologów w specjalistycznym ośrodku. Jego promotor Andrzej Wasilewski zdementował medialne plotki sugerujące, że przyczyną załamania pięściarza były problemy finansowe i potwierdził, że przedawkowanie leków oraz wcześniejsza słabsza dyspozycja w ringu miały związek z poważnymi problemami rodzinnymi Włodarczyka.