KLICZKO ZACZEPIAŁ ADAMKA

Tomasz Kalemba, Onet.pl, fot. Marek Śmietański

2011-07-20

W nowojorskiej siedzibie HBO doszło do trzeciego spotkania Witalija Kliczki (42-2, 39 KO) z Tomaszem Adamkiem (44-1, 28 KO) przed zaplanowaną na 10 września walką o mistrzostwo świata wagi ciężkiej w boksie, która odbędzie się na stadionie we Wrocławiu.

Amerykańscy dziennikarze zgromadzeni na lunchu z bokserskimi czempionami podkreślali, że walka ta ma specjalne znaczenie dla polskich fanów. Ma się ona odbyć na stadionie we Wrocławiu, który będzie jedną z aren piłkarskich mistrzostw Europy. Te odbywać się będą w Polsce i na Ukrainie. Zatem walka Polaka z Ukraińcem nabiera w tym wypadku specjalnego znaczenia.

Po raz pierwszy w naszym kraju starcie bokserskie będzie można obejrzeć w systemie pey-per-view. Podobno za przyjemność obejrzenia walki trzeba będzie zapłacić około 30 złotych, a będzie ją można obejrzeć m.in. w Polsacie, Canal Plus Polska, Telewizji N, Neostradzie, UPC Polska i jeszcze w kilku większych sieciach telewizji kablowej. Starcie będzie można też obejrzeć w HBO w Stanach Zjednoczonych.

- Rozumiem, że Tomasz stoi przed wielką szansą. On zrobi wszystko, by ją wykorzystać. I dlatego będę znakomicie przygotowany na tę walkę. Wiem, jak dobry jest Tomek, ale ma on jeden słabszy punkt. Nie jest prawdziwym ciężkim pięściarzem. Przekonasz się o tym, jak walczy prawdziwy ciężki, we wrześniu. Przepraszam, ale ty urodziłeś się lekki. Jesteś bardzo mocny, ale nie jesteś ciężki - powiedział Witalij Kliczko, który w ten sposób zaczął jakby prowokować naszego pięściarza.

- Moją siłą jest szybkość. Roger Bloodworth ma już opracowany plan. Jestem przekonany, że na 10 września będę gotowy w stu procentach - odparował Adamek.

Oczywiście Ukrainiec bardzo chwalił zawodnika z Gilowic: Tomasz Adamek to bardzo dobry pięściarz i do tego bardzo popularny nie tylko w USA, ale także na całym świecie.

Mówiło się podczas spotkania obu zawodników o różnicy wzrostu. Ukrainiec jest wyższy od Adamka o 11 centymetrów.

- Kobiety dobrze wiedzą, że rozmiar nie jest ważny - wypalił Kliczko, czym zupełnie rozbawił dziennikarzy.

- Oczywiście bardzo ważna w boksie jest szybkość, ale ten sport nie opiera się tylko na niej. Trzeba być zawziętym i mieć lepsze umiejętności. wówczas można myśleć o mistrzowskich tytułach. Są też jednak sytuacje, że wzrost odgrywa sporą rolę. O tym, który z nas jest lepszy - ja czy on - przekonamy się jednak 10 września - próbował Kliczko dalej zaczepiać Adamka.

Zdaniem Ukraińca pojedynek z Adamkiem będzie wielką bitwą.

- Jesteś gotowy na nią? - zapytał Kliczko Polaka.

- Jak najbardziej. Jestem przecież wojownikiem z Polski - odparł pięściarz z Gilowic, który w poniedziałek odbył pierwszy sparing podczas zgrupowania w Pensylwanii.