WOLAK REMISUJE PO WSPANIAŁEJ WOJNIE

Pomimo niespotykanej wielkości opuchlizny nad prawym okiem, z którą przewalczyć musiał prawie cztery rundy, Paweł Wolak (29-1-1, 19 KO) po dziesięciu zaciętych starciach i brutalnej ringowej wojnie zremisował z Delvinem Rodriguezem (25-5-3, 14 KO) w walce wieczoru na gali w Nowym Jorku. Po ostatnim gongu jeden z sędziów wskazał na pochodzącego z Dominikany Rodrigueza (97-93), a dwaj pozostali wypunktowali remis (95-95).

Wolak rozpoczął w swoim stylu, rzucając się na rywala od pierwszych sekund, jednak uważny Rodriguez unikał otwartych wymian i starał się stopować Pawła krótkimi ciosami sierpowymi. Taktyka Delvina była całkiem skuteczna, ale pięściarz szybko zauważył, że istnieje jeszcze lepsza broń na twardego Polaka. W trzeciej rundzie Rodriguez zaczął coraz częściej karcić Wolaka ciosami podbródkowymi, na które Paweł nie mógł znaleźć odpowiedzi. 'Wściekły Byk' nie zmienił jednak taktyki i konsekwentnie nacierał, mając nadzieję, że presja złamie w końcu Delvina. Sukces był połowiczny. W piątej odsłonie Rodriguez wyraźnie zwolnił, a w szóstej przechodził nawet widoczny kryzys, kiedy stanął w miejscu i opierając się o liny wybierał już tylko takie ciosy, które mogły zagrozić Polakowi. Gdy wydawało się jednak, że Wolak może opanować sytuację, Dominikańczyk wrócił do gry i serią precyzyjnych ciosów utworzył nad prawym okiem Wolaka nienaturalnych rozmiarów opuchliznę.

Niespotykane tempo siłą rzeczy osłabło nieco w końcówce. Po ostatnim gongu wynik wydawał się być sprawą otwartą. Ekspert stacji ESPN, Teddy Atlas, wypunktował minimalną wygraną Rodrigueza, (96-95) lecz zaznaczył, że runda, którą on ocenił remisowo, mogła pójść w obydwie strony. Dwaj sędziowie nie potrafili wskazać zwycięzcy i tak oto dzisiejszy pojedynek, który bez wątpienia będzie jednym z kandydatów do miana 'Walki Roku 2011', zakończył się remisem. Kibice chętnie obejrzeliby również rewanżowe starcie, najlepiej już na dystansie dwunastu rund...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:01:04 
Niesamowite emocje. Wielkie brawa dla wojowników. Takie ci*y jak Haye, Povietkin nigdy z siebie tyle nie dadzą.

Wynik sprawiedliwy. U mnie wygrał Wolak jednym punktem.
 Autor komentarza: loic
Data: 16-07-2011 05:02:40 
Super walka.
 Autor komentarza: lukaspie92
Data: 16-07-2011 05:02:50 
To niewiarygodne...! Walka powyzej oczekiwań, ale kurde obawiam sie, ze nasz Paweł to jakis robot ;p
 Autor komentarza: Golota1996
Data: 16-07-2011 05:03:14 
Pisalem tyle razy ze szanse 50/50 i jest remis , ach jak ja sie znam na boksie.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 16-07-2011 05:03:14 
A ja dałem remis i tak dali sędziowie!
Ale walka mega fajna.
REWANŻ musi być!!!
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 16-07-2011 05:05:02 
Sprawdziły się moje obawy. Mając świetny atak, ale nie mając w ogóle obrony nie można być bokserem na najwyższym światowym poziomie. Dlatego zawsze byłem wrogiem podniecania się Wolakiem.
 Autor komentarza: loic
Data: 16-07-2011 05:05:19 
Paweł to chyba wstecznego nie ma wcale.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:05:51 
96-94 dla Rodrugueza...powinno byc.Paweł słaby fizycznie w tej walce,,Rodriguez był za silny zeby samym wieszaniem go osłabic,,i w koncówce znokautowac wiekszosc ciosów Paweł zbiera na głowe to niepoważne,,Remis to prezent
 Autor komentarza: lukaspie92
Data: 16-07-2011 05:06:51 
Dokładnie, Paweł chyba nie potrafi chodzic do tyłu :P
 Autor komentarza: Adimu
Data: 16-07-2011 05:06:58 
Dla takiej walki naprawdę warto wstać w nocy i się nie wyspać. Brawo Paweł!!! Brawo Rodriguez. Oby było więcej takich walk. Liczę na rewanż.
 Autor komentarza: Dantie
Data: 16-07-2011 05:07:01 
Paweł musi niestety poprawić obronę. Taktyka zbierania wszystkiego na twarz dzisiaj się nie sprawdziła. Z drugiej strony gdyby nie to oko myślę, że mógłby to wygrać przed czasem, Delvin już w pewnych momentach słaniał się na nogach. To prawe oko coś jest podatne na opuchlizny - z Foremanem też nie było w tym względzie dobrze, a przecież tam Paweł walczył tylko bodaj 5 rund...
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:07:06 
"Według statystyk amerykańskiej stacji ESPN, Polak doprowadził w trakcie pojedynku do celu blisko dwukrotnie więcej uderzeń niż Dominikańczyk."

To do tych dzieciaków co udają znawców.
 Autor komentarza: shiks
Data: 16-07-2011 05:07:15 
wariat twoj nick pasuje idealnie ........do twoich wypowiedzi


zdrowia zycze i pozdrawiam
 Autor komentarza: Ned
Data: 16-07-2011 05:08:43 
@Hubosz

Wolak chyba się trochę zachłysnął swoim stylem po walce z Foremanem. Czas wziąć się za inne aspekty poza atakiem. A remis sprawiedliwy. Delvin to jednak kawał twardziela. Wygląda jak chłopaczek, ale wie o co chodzi w boksie. Pawle, niech ta walka będzie jakimś przełomem. Powodzenia!
 Autor komentarza: rumburak
Data: 16-07-2011 05:08:50 
remis w sumie sprawiedliwy
Atlas dał 96-95 dla Delfina w tym jedna runda remisowa
 Autor komentarza: OnimekXXX
Data: 16-07-2011 05:10:10 
wedlug mnie Polak przegral jednym punktem
 Autor komentarza: Polak18
Data: 16-07-2011 05:10:17 
Paweł teraz walka o pas,potem ewentualny rewanż a może w międzyczasie walka w Polsce.Świetna wojna,nasi kibice byli głośni jak cholera a mnie pozostaje napisać:Dziękujemy,Dziękujemy to samo co krzyczeli kibice na hali.Paweł do Polski niech przyjeżdża.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:10:35 
Niech podadza statystyki mocnych ciosów,,w celu
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:10:57 
Prawdopodobnie nie bedziecie lubili mojej opinii, ale niestety samym sercem do walki nie wygrywa sie pojedynkow. To moze byc pojedynek roku i emocje byly niesamowite. Pawel ma wprost niewiarygodne sile woli, ale talentem i umiejetnosciami ustepowal dzisiejszemu przeciwniowi, ktory prawqde mowiac nie byl wybitnym piesciarzem w zadnej z 10 rund. Mozecie byc dumni z Wolaka. Ma on cos, czego brakowalo np. waszemu Golocie. Mam jednak przeczucie, ze tak jak w przypadku Gattiego, Wolak bedzie raczej znakomitym kreatorem widowisk piesciarskich, aczkolwiek nigdy nie osiagnie poziomu mistrzowskiego.
Raz jeszcze gratulacje za serce i wole walki, ale brak umiejetnosci byl dzisiaj bardzo widoczny.
 Autor komentarza: Dantie
Data: 16-07-2011 05:10:58 
ziom99
Niby prawda, ale wiele ciosów Pawła było bez wymowy, jakoś brakowało w nich mocy. Myślę, że remis sprawiedliwy
 Autor komentarza: os8
Data: 16-07-2011 05:11:43 
Walka świetna i zgadzam się, że warto było zarwać nockę. Bałem się, że dadzą 1-2 punktami zwycięstwo Rodriguezowi. Remis jest myślę bezpieczny i uczciwy. Rewanż obowiązkowy.
 Autor komentarza: niccolo
Data: 16-07-2011 05:12:13 
gdyby nie to oko Walka była by zupelnie inna:) i troszke wiecej lewego prostego u Pawła i bylo by super
 Autor komentarza: Ned
Data: 16-07-2011 05:12:31 
@cop

Trudno się nie zgodzić. Mam jednak nadzieję, że to będzie początek nowego etapu w karierze Pawła, a nie zapowiedz końca.
 Autor komentarza: mikofangolota
Data: 16-07-2011 05:13:34 
Walki Pawła Wolaka są ogromnym show,Wolak idzie non-stop do przodu,nawet gdy przyjmie kilka mocnych ciosów,nie cofa się tylko lewa noga do przodu i cały czas szuka półdystansu i tam bach-bach.
W tej walce kiepsko było z celnością uderzeń Polaka.
Czy to Rodriguez tak się świetnie przygotował i zrobił spory progress po walce z Jackiewiczem,czy Wolak po prostu miał słabszą formę,bądź dzień? - Pytam retorycznie :-)
Wolak jest przeciwieństwem większości pięściarzy,którzy unikają ryzykownych starć w półdystansie i boksują technicznie,uważnie oraz ostrożnie. ,,Raging Bull'' to idealny pseudonim ringowy dla Wolaka!
Moja punktacja:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | Total:
Rodriguez 9 9 10 9 10 9 10 9 10 10 95
Wolak 10 10 9 10 9 10 9 10 9 9 95
 Autor komentarza: hurricane25
Data: 16-07-2011 05:13:41 
Panowie obiektywnie patrząc to mimo wszystko chyba delfin jednym punktem wygrał mimo ze trzeba wziac statystyke ciosów celnych w których górował Paweł....moim zdaniem wynik sprawiedliwy wielka wojna w ringu szacunek dla obu pięściarzy dla takich walk warto nie spac cała noc....porównajcie tych dwóch wojowników do walki kliczko haye.... jest róznica ?
 Autor komentarza: hurricane25
Data: 16-07-2011 05:13:42 
Panowie obiektywnie patrząc to mimo wszystko chyba delfin jednym punktem wygrał mimo ze trzeba wziac statystyke ciosów celnych w których górował Paweł....moim zdaniem wynik sprawiedliwy wielka wojna w ringu szacunek dla obu pięściarzy dla takich walk warto nie spac cała noc....porównajcie tych dwóch wojowników do walki kliczko haye.... jest róznica ?
 Autor komentarza: Polak18
Data: 16-07-2011 05:13:46 
Teraz Dzinziruk albo Bundrage.Myślę,że oprócz Alvareza i Cotto każdy z mistrzów jest w Pawła zasięgu.
 Autor komentarza: loic
Data: 16-07-2011 05:14:19 
Zebym ja miał takie zaciecie do pracy jak Paweł do walki....
 Autor komentarza: panradek
Data: 16-07-2011 05:14:58 
Niezla walka ale dla mnie Rogriguez wygral. Jego ciosy bylo mocniejsze i czysciejsze. Wydawalo sie ze Wolaka ciosy byly slabe, tylko ze w ilosciach.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:15:08 
Dodam, ze komentarz Atlasa byl bardzo stronniczy i faworyzowanie Rodrigueza bylo czasami wrecz niesmaczne. Nigdy nie lubilem Tessitore i Atlasa, ale czasami zasluguja na to samo co ci9 sedziowie z walki Williams-Lara, czyli dyscyplinarke. Dzisiejsze wydarzenia potwierdzaja tylko moja niechec do tej dwojki. Brak profesjonalizmu!!!
Ponadto, nie przejmujcie sie jednym z sedziow - Schrekiem, ktory bedac Zydem, zawsze nienawidzil Polakow i jego dzisiejsza karta sedziowska tylko to potwierdza...
 Autor komentarza: niccolo
Data: 16-07-2011 05:16:20 
Brawo Paweł mimo wszystko czekamy na kolejna walkę
 Autor komentarza: Polak18
Data: 16-07-2011 05:17:38 
Paweł obowiązkowo musi być na gali we Wrocławiu.Nie wyobrażam sobie jego nieobecności na takim evencie,choćby jako gość.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:18:02 
"Autor komentarza: panradek
Data: 16-07-2011 05:14:58
Niezla walka ale dla mnie Rogriguez wygral. Jego ciosy bylo mocniejsze i czysciejsze. Wydawalo sie ze Wolaka ciosy byly slabe, tylko ze w ilosciach."

Kolejny znawca z bokser.org. Bo w boksie wygrywa się mocniejszymi ciosami buuahhahahaha....
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:18:34 
Dodam, ze bardzo mi sie podoba wasze obiektywne podejscie do oceny dzisiejszej walki. Mysle, ze w najblizszych latach dojdziemy do momentu, kiedy fani boksu beda oceniali pojedynki i ich uniwersalny glos bedzie decydowal o wynikach. Zauwazylem juz dawno, ze glosujacy na forum, blogach lub ludzie piszacy dla roznych portali internetowych sa o wiele bardziej obiektywni i nieprzekupni, niz sedziowie przy ringu...
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:19:24 
Atlas to ****. Nie mogłem słuchac jego stronniczego komentarza. Taki pajac nie powinien komentowac walk.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:20:50 
Walka ogólnie remisowa. Wydaje mi się, że gdyby nie to oko to Paweł wygrałby to na punkty.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:22:04 
Czekam na wiadomosci po walce wedlug mnie Paweł w tej walce nie był sobą ..moze jakies zatrucie.Jakis słaby fizycznie dzis był .Jego ciosy zupelnie nie miały wymowy.Klincze z tak silnym rywalem to głupoty,,,Wogole taktyka jakas dziwna na tak silnego boksera wieszanie sie ciagle przepychanie z nim,,,juz to moglo Pawlowi odebrac duzo siły,,
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:22:43 
CHciałbym zobaczyc Pawła w walce z Jackiewiczem,,
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:22:57 
WARIATOO
Poczekaj na statystykę ciosów to zmienisz zdanie.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 16-07-2011 05:23:04 
Walka emocjonujaca, ale kunsztu bokserskiego ze strony Pawla duzo nie bylo. Remis to troche present dla Pawla, moim zdaniem byl minimalnie gorszy i powinien przegrac jednym moze dwoma punktami. Mysle iz po tej walce widac jak daleko Pawlowi do scislej czolowki tej wagi, ciagly pressing ale bez sily to w 154 za malo. Okazuje sie iz Jackiewicz jest lepszym piesciarzem niz Pawel a to spora niespodzianka bo choc Rafal plywal chyba w szostej to przetrwal i w sumie byl lepszym piesciarzem od Delvina. Pawel, bardzo sympatyczny ale jest rzemieslnikiem, ciezko pracujacym ale tylko rzemislinikiem, po takim wystepie na wielki walki chyba male szanse ale zobaczymy moze jednak uda sie z Molina.
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 16-07-2011 05:24:54 
TheFoulPole - dzięki za link do walki.


" Nie jest trudno pokonać w walce byka. Nawet 800 kilogramowego. Istnieje jednak pewien warunek - nie można się go bać." (Masutatsu Oyama)


Remis wg mnie jest jak najbardziej sprawiedliwy.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 16-07-2011 05:25:26 
Ludzie co wy z tą walką z Jackiewiczem?.Paweł jest wagę wyżej i tyle w tym temacie.To może odrazu zróbmy walkę Włodarczyk vs Adamek. Klitschko vs Masternak.Chyba,że Jackiewicz by poszedł wagę wyżej,aczkolwiej nie sądze bo tam w półśredniej jest rozstawiony w rankingach.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:26:28 
"ziom99 Data: 16-07-2011 05:19:24 Atlas to ****. Nie mogłem słuchac jego stronniczego komentarza. Taki pajac nie powinien komentowac walk."

Trudnio z toba polemizowac w tym temacie. Atlas to c**j do potegi n-tej i niestety pomimo wielu protestow skierowanych do ESPN, wcia jest on tam zatrudniny. Przykre, gdyz mamy tutaj wielu znakomitych trenerow, ex-bokserow i dziennikarzy sportowych, ktorzy przewyzszaja tego idiote swym profesjonalizmem. Ponadto plotki na blogach glosza iz Atlas jest skorumpowany i kto mu lepiej zaplaci, takie sa jego opinie. Powtarzam, to tylko plotki, ale jak sami wiecie, w kazdej plotce....lol...
 Autor komentarza: Polak18
Data: 16-07-2011 05:28:10 
Poza tym Jackiewicz lepszy od Wolaka.Po czym to stwierdzacie,po wałku sędziowskim w Ełku?Tu była non stop wojna,wymiany.Myslicie,że Jackiewicz przetrwałby coś takiego(kontuzja oka) z dalszą ochotą na walkę? Szczerze wątpie zważywszy jak zaboksował drugą walkę z Zaveckiem.
 Autor komentarza: Golota1996
Data: 16-07-2011 05:28:25 
Rodriguez po walce jakby spod prysznica wyszedl , a Pawel jakby mu ciezarowka po twarzy przejechala.Mowilem ze Rafal Jackiewicz jest lepszy technicznie i zaprezentowal sie o niebo lepiej od Wolaka.
 Autor komentarza: panradek
Data: 16-07-2011 05:29:28 
ziom99

Williams w walce z Lara wyprowadzil twa razy tyle ciosow i dla ciebie pewnie tez slusznie wygral. Wolak przegral 1-3 punktami.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:29:30 
Ciekawe czy Paweł bedzie chciał rewanżu,,,
 Autor komentarza: Dantie
Data: 16-07-2011 05:29:47 
Atlas jak zacznie swoję nawijkę to już czasem chyba sam nie wie co mówi. Bez kitu, gęba mu się przez całą walkę nie zamykała;p
 Autor komentarza: boxingenthusiast
Data: 16-07-2011 05:30:20 
ziom99, czy kiedykolwiek miales okazje sie sprawdzic w ringu?? dla mnie Rodriguez sprawil bardzo dobre wrazenie! Haye, Povietkin, chlopaku mam nadzieje ze nie urodziles sie w 99 roku bo faktycznie troche masz szczylowate podejscie do sportu. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:32:02 
"Grzywa Data: 16-07-2011 05:23:04
Walka emocjonujaca, ale kunsztu bokserskiego ze strony Pawla duzo nie bylo..."

Niezbyt czesto zgadzam sie z twoimi opiniami, ale tym razem uchwyciles sedno sprawy bardzo dokladnie. Mysle jednak, iz moze ten pojedynek kandydowac jako FOTY 2011, w bardzo podobnym rodzaju jak walki Ward-Gatti...
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 16-07-2011 05:33:23 
Jeśli chodzi o waleczność, serce, upór i odporność to przed Pawłem pokłony, bo brawa to za mało ! Brawo chłopie !

A teraz już tak mniej optymistycznie. Niestety Paweł nie był dobrze przygotowany do tej walki. Styl Wolaka jest bardzo specyficzny i nie wszystkim musi się podobać. Jest bardzo ofensywny, ale w zasadzie w tym cała atrakcje się kończy. Ciosy wyprowadzane są z anemiczną siłą i bardziej męczy rywali tym przepychaniem, pressingiem i ciśnieniem jakie wywiera, niż swoimi ciosami. Dzisiaj mało tych ciosów dochodziło, za to sam zbierał sporo mocnych. Taktyka też nie najlepsza. Kondycyjnie dał oczywiście radę i pewnie jeszcze walczyłby kilka rund, gdyby było trzeba, jednak forma bokserska w dzisiejszym dniu była niestety poniżej oczekiwań. Paweł za bardzo się nadstawia, jest też wolny, ma bardzo słabą pracę nóg. Przynajmniej dzisiaj tak to wyglądało. Opuchlizna na oku, na pewno też miała ogromny wypływ na końcowe rundy. I co do tej opuchlizny to mam ogromne obawy w kontekście dalszej kariery Wolaka. On ma straszną tendencję do uszkodzeń. Wszyscy wiemy, jak wygląda jego twarz po walkach i jak szybko puchną mu oczy, a tej nocy, to była już makabra i byłem prawie przekonany, że lekarz i sędzia wystraszą się i nie dopuszczą do dalszej walki. Obawiam się, żeby taka kontuzjogenność twarzy nie namieszała Wolakowi w przyszłych pojedynkach. Niestety jego słaba obrona i ryzykowny pressing tylko temu sprzyja. Ale taki ma już styl.

Podsumowując : Paweł dał z siebie wszystko, zafundował prawdziwy horror, ale do walki nie był przygotowany zbyt dobrze. Szybkość, balans, więcej energii w ciosach i praca nóg. W takiej dyspozycji nie ma mowy o wygranych z najlepszymi.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:34:04 
panradek,boxingenthusiast

Do pierwszego: poczekajmy na statystykę celnych ciosów to zobaczymy kto miał racje
Do drugiego: specjalnie założyłeś sobie konto żeby mnie obrazic? Nie 99 tylko 90 jak cos.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:35:11 
Paweł musiał byc nie pełni formy fizycznej .Moim zdaniem nie był do konca soba..Moze troszke zmieni styl nie bedzie tyle przyjmowal na głowe,,,Trafiła kosa na kamien miał złamac fizycznie Rodrqueza a o mało nie został sam złamany,,
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:36:46 
Jeszcze dodam, że dla mnie Paweł był dzisiaj w słabej formie. Ciosy nie miały żadnej mocy, byl anemiczny. Niestety ale w tak świetnie obsadzonej kategorii Paweł nie ma dużych szans na pas. Brakuje mu umiejętności. Serce do walki wspaniałe ale sercem nie da sie wygrywac wszystkich walk.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:38:07 
Miał Rodrigueza na widelcu kolo 7 rundy ,jednak jego ciosy nie zrobił takiego wrazenia zeby dobic Rodrigueza mimo ze Delvin byl wyraznie w dołku
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:38:08 
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/281989_187244944669812_100001529232793_509859_7707209_n.jpg


:( nie za dobrze to wygląda :(
 Autor komentarza: torik
Data: 16-07-2011 05:38:19 
@Grzywa co to za ocena Jackiewicz wygrał z Delvinem, a Wolak zremisował więc Jackiewicz lepszy od Wolaka. Bardzo zła logika. A poza tym wspomniana walka odbyła się w niższym limicie wagowym więc tym bardziej błędne rozumowanie.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:39:34 
"ziom99 Data: 16-07-2011 05:36:46
...w tak świetnie obsadzonej kategorii Paweł nie ma dużych szans na pas. Brakuje mu umiejętności. Serce do walki wspaniałe ale sercem nie da sie wygrywac wszystkich walk..."

...i tych kilka slow podsumowuje sytuacje w doskonaly sposob. Gratulacje dla Pawla za emocje...
 Autor komentarza: boxingenthusiast
Data: 16-07-2011 05:40:26 
ziom99, nikt nikogo nie mial zamiaru obrazac, ile walk Povietkina widziales?? uwazam, ze Rodriguez sprawil bardzo dobre wraznie, i walki nie przegral, co do Haye, to pokazal o wiele, wiele wiecej niz wczesniejsi rywale wladimira.
 Autor komentarza: panradek
Data: 16-07-2011 05:40:50 
ziom99

W takiej walce jak ta nier chodzi kto ile ciosow wyladawal tylko jaki efekt one mialy na przeciwnika. W pewnych momentach Pawel przytrzymowal lewa reka i wyprowaqdzal 4 sierpowe na korpus ktore nie mialy za wiele mocy. Tu nie chodzi sie tylko o macanie albo dotykanie, sila tez sie liczy i Delvin w mocniejszych ciosach byl skuteczniejszy.

"Power Punches" na stastykach to wszykie ciosy oprocz jab'a. Moze byc i lekki sierp albo lekki prosty ktory nic przeciwnikowi nie zrobi. Wez to pod uwage.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:43:36 
boxingenthusiast
Haye nigdy nie dałby z siebie tyle w ringu. Nawet nie zaryzykował w walce z Kliczką.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:45:12 
http://twitter.com/#!/PawelWolak
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:45:41 
"boxingenthusiast Data: 16-07-2011 05:40:26
...uwazam, ze Rodriguez sprawil bardzo dobre wraznie, i walki nie przegral, co do Haye, to pokazal o wiele, wiele wiecej niz wczesniejsi rywale wladimira"

Faktem jest, ze Rodriguez zaprezentoal sie calkiem przyzwoicie na tle Wolaka, ktory niestety ale byl bardzo przewidywalny i schematyczny. Jak juz wczesniej wspomniano, samymi checiami nie mozna dojsc na szczyt. Mysle, ze obaj piesciarze sa przecietnymi rzemieslnikami, aczkolwiek musze przyznac iz wiekszosc walk Wolaka jest niesamowicie emocjonujaca i widowiskowa. Co do haye, masz absolutna racje. Tylko ci, ktorzy nie maja pojecia o boksie, nie widzieli walki w odpowiedni sposob...
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:45:53 
Dalej boks leci z las vegas i z puerto rico hehe
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:47:56 
cop

Skrytykował Haye-a dlatego, że nie zaryzykował. Ogólnie to podobał mi się w walce z Kliczką. Wypadł najlepiej z ostatnich rywali braci.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:48:33 
skrytykowałem Haye'a
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:51:59 
Wypadł dobrze bo walczył z bojazliwym Władkiem z Vitkiem juz tak kolorowo by nie było,..zresztą Haye byl szybki i ma pare w rękach .Z kims takim Władek rzadko walczy ,żeby posiadal te dwie CECHY
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:53:21 
"ziom99 Data: 16-07-2011 05:47:56 cop

Skrytykował Haye-a dlatego, że nie zaryzykował. Ogólnie to podobał mi się w walce z Kliczką. Wypadł najlepiej z ostatnich rywali braci. "

ja rowniez bardzo krytycznie ocenilem jego nzachowanie w rinu, ale po kilku dniach, tak zupelnie "na chlodno" doszedlem do wniosku iz byl to najciezszy przeciwnik w ostatnich latach dla braci z Ukrainy. Brak zaangazowania w ringu, poprzedzony tym calym "trash-talk" byl jednak bardzo powaznym mankamentem tego "widowiska"...
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:55:46 
Tomek walczy z lepszym i odważniejszym bratem .O bardzo mocnej psychice i bardziej zaryzykuje niz Haye
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:56:28 
Raz jeszcze zaznacze, iz jestem zaskoczony waszymi komentarzami po walce wieczoru... Byliscie dzisiaj stosunkowo obiektywni a to juz jest bardzo dobrym symptomem dla kazdej grupy fanow boksu zawodowego.
U mnie jeszcze piatek, ale ide spac. Juz prawie polnoc.
Dobranocka.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 16-07-2011 05:57:03 
Też tak myślę, że Adamek zaryzykuje w przeciwieństwie do Haye'a. Adamek ma serce do walki a Haye nie.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 05:57:06 
Haye jest ogolnie chwalony przede wszystkim ze dotrwał do konca 12 rundy ,,Szybkosc mu w tym pomogła,,
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 05:58:11 
"WARIATOO Data: 16-07-2011 05:55:46 Tomek walczy z lepszym i odważniejszym bratem .O bardzo mocnej psychice i bardziej zaryzykuje niz Haye"

Zauwaz, ze Adamek nie bardzo dbal, z ktorym z braci bedzie walczyl. To z pewnoscia swiadczy o jego charakterze wojownika.
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-07-2011 06:00:47 
co do walki Haye - Kliczko to nie ma co dorabiac ideologi , mimo bardzo wysokich umiejetnosci sportowych , zabrakło chęci walki , ktora jest sola boksu , z obu stron.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 06:01:21 
"WARIATOO Data: 16-07-2011 05:57:06 Haye jest ogolnie chwalony przede wszystkim ze dotrwał do konca 12 rundy ,,Szybkosc mu w tym pomogła,, "

Poniewaz Haye byl takim "trash-talker" przed walka, jego zachowanie w ringu zostalo ocenione bardzo krytycznie. W przeciwnym przypadku, ocena jego wystepu bylaby bardzo pozytywna, aczkolwiek musimy zaznaczyc iz to wlasnie jego "gadka" doprowadzila go do tego typu walki...
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 06:02:27 
"mieszko77 Data: 16-07-2011 06:00:47 co do walki Haye - Kliczko to nie ma co dorabiac ideologi , mimo bardzo wysokich umiejetnosci sportowych , zabrakło chęci walki , ktora jest sola boksu , z obu stron. "

Masz absolutna racje.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 06:05:20 
Jedno jest pewne boks to nie jest sport dla mieczaków,,Tomek ma okreslony cel zdobyc tytuł w HW i moze walczyc z kazdym,,tylko ciekawe jak to sie skonczy,,oby haappyyyendem..Juz gorzej niz w walce z Briggsem gdzie dlawił sie własną krwią chyba nie bedzie wiec,,napewno powalczy,,
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-07-2011 06:06:24 
chciałem jeszcze dodac ze Atlas to taki Kononowicz boksu , na prezydenta go.
 Autor komentarza: WARIATOO
Data: 16-07-2011 06:08:44 
Ostatni miesiac Atlas jest jakis jakby na prochach .Ciekawe co powiedział Saszy ze sie rozstali
 Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 06:08:59 
"mieszko77 Data: 16-07-2011 06:06:24 chciałem jeszcze dodac ze Atlas to taki Kononowicz boksu , na prezydenta go."

Nie bardzo rozumiem porownanie, ale moiom osobistym zdaniem, Atlas to c**j i nic tego nie jest w stanie zmienic. Kompletny brak profesjonalizmu. Jego "morda" stala sie glownym powodem dlaczego Povetkin Team wyrzucil go ze wspolpracy, aczkolwiek oficyjalna wersja jest inna...lol...
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-07-2011 06:11:12 
Atlas chyba zawsze taki byl jak go pamietam , facet ma przydługi jęzor , az dziw ze go jeszcze z ESPN nie wyjebali
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-07-2011 06:13:42 
Autor komentarza: cop
Data: 16-07-2011 06:08:59
"mieszko77 Data: 16-07-2011 06:06:24 chciałem jeszcze dodac ze Atlas to taki Kononowicz boksu , na prezydenta go."

Nie bardzo rozumiem porownanie, ale moiom osobistym zdaniem, Atlas to c**j i nic tego nie jest w stanie zmienic. Kompletny brak profesjonalizmu. Jego "morda" stala sie glownym powodem dlaczego Povetkin Team wyrzucil go ze wspolpracy, aczkolwiek oficyjalna wersja jest inna...lol...


porostu troche sa podobni i mówia rozne głupty z takim jakby wysiłkiem , ale to moje subiektywne spostrzezenie
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 16-07-2011 06:21:42 
Torik,
ano mozna porownywac, to tak jak robic sobie wlasna p4p liste i dla mnie opierajac sie na pojedynkach z tym samym zawodnikiem lepszy w tej korespondencji byl Jackiewicz. Nawet bezposredni pojedynek Pawla z Rafalem nie musialby rozwiacac testu ktory z nich jest lepszy, walcza w podobneych ale innych jednak wagach. Mysle iz Jackiewicz jest ciekawszy boksersko, bardziej zroznicowany przy jednowymiaowym Wolaku. Jako czlowieka wole Pawla ale tutaj nie o to chodzi, takie jest moje zdanie na podstawie kilku obejrzanych walk obu piesciarzy ze Jackiewicz jest wszechstronniejszy i potrafi byc blyskotliwy kiedy Pawel to wielka solidnosc ale tylko dobre rzemioslo.
Atlas troche przesadzal ze stronniczoscia, ale Delvina ciosy byly o wiele czystsze i skuteczniejsze.
 Autor komentarza: Railgun
Data: 16-07-2011 06:22:38 
widze ze niektorzy juz robia jekies porownania z jackiewiczem... ludzie wy jestescie normalni? wynik nie znaczy ze jackiwiecz jest lepszy od wolaka

ale tez ten polak18 znowu jakies bzdury pisze o przekrecie w elku i ze jakies ciezarowki na twarzy. synus idzze spac moze, co? :D bo mi sie slabo robi jak cie czytam przy sniadaniu
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 16-07-2011 06:29:36 
Cop,
niestety nie bardzo zgadzam sie z Twoim zyczeniem o widowiskowosci Pawla porownywalnej do Arturo. Gatti choc rzemieslnik to jednak wybitny, mial pecha iz walczyl z wybitnymi piesciarzami i tutaj widac bylo iz jest bardzo dobry ale nie gwiazda. Mial tez tendencja do krwawienia co dodawalo jego walka smaczku jak z aren, byl tez bardziej wszechstronny piesciarsko. Pawel moim zdaniem przewyzsza go jednak sercem do walki, moze jestem malo obiektywny ale najlepiej pamietam Kanadyjczyka ostatnie walki, kiedy to rozum zaczynal przewazac i coraz mocniej kontrolowac serce. To czeste dla piesciarzy o zaawansowanej juz karierze ze zaczynaj a nie tylko odczuwac odniesione kontuzje to takze ze wzgledu na ostatnie coraz bardziej staraja sie nie zbierac nowych, wiedzajak smakuja i ze raz polamany palec bedzie polamanym do konca zycia, nawet gdy sie zrosnie, mlodzi jeszcze o tym nie wiedza!
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-07-2011 06:33:05 
Myślę, że przyczyną słabszego od oczekiwań występu Wolaka było nie docenienie przeciwnika i w związku z tym niezbyt dokładne rozpracowanie jego sposobu walki. Paweł chyba może na razie zapomnieć o walkach o pas, czy nawet z Moliną, bo mu tych walk teraz nie dadzą. Nie zdał egzaminu i konieczna jest poprawka z Rodriguezem, czyli rewanż. Sądzę, że taka walka dobrze się sprzeda i będą nalegania na jej przeprowadzenie zarówno ze strony obozu Rodrigueza, jak i telewizji. Wolak powinien się zgodzić, ale przy okazji wytargować dystans 12-rundowy, co zwiększyłoby jego szanse.
 Autor komentarza: Gala
Data: 16-07-2011 06:36:21 
ziom99 Jeszcze raz powtórzę, Paweł boksował dziś na podobnym procencie co zawsze.Wyprowadzonych ciosów było około 1100 a celnych z 30%. Delvin wyprowadził powiedzmy o 200 mniej a trafił też 30%. Poza tym na zawodostwie punktuje sie RUNDY a nie ciosy. Bokser w 1 rnd może trafić 100 razy a w 5 następnych po 10 razy a przeciwnik będzie trafiał w pierwszej 5 ciosów a w 5 następnych po 10 razy i WYGRA walkę mimo iż w 6 rundach trafi tylko 55 razy!!!! a jego przeciwnik 150. Poza tym ciosy Delvina miały dziś WYMOWĘ a Pawła niestety nie. Ja punktowałem tak jak Atlas, 96-95i uważam, że to był sprawiedliwy wynik. Mimo to remis nie jest jakiś bardzo krzywdzący. Ewidentnie nie był dziś sobą, zabrakło według mnie wielu rzeczy. Nie boksował na swoim poziomie, zdecydowanie za dużo nawet jak na siebie dziś przyjmował. Narożnik wszystko bardzo dobrze widział i cały czas instruował Pawła. Niestety nie realizował i nie korzystał z tych mądrych podpowiedzi. Słabieńki balans, brak siły w tych ciosach, prawie nie było zbić, zero jabów. Delvin był w zasięgu poniewaz bardzo słabo się poruszał i widac było, że nie ucieknie w ringu przed Pawłem. Niestety z każdego zwarcia wychodził z bardzo mocnymi kontrami a Paweł inkasował te ciosy. Decydującym momentem według mnie była 6 runda. Delvin ostatnią minutę ledwo przetrawał. Początek 7 wskazywał na to, że walka już długo nie potrwa. Niestety właśnie w tym momencie dały o sobie znać ciosy, które przyjął Paweł. Widać było, że zwyczajnie zabrakło od tego momentu sił. A żęby wygrac ten pojedynek trzeba było po prostu w tej 7 rundzie zwiększyć jeszcze tempo, nie dac odpocząć rywalowi, trafiać mocnymi ciosami. Tego zabrakło i p oPawle było widać iż bardzo dużo kosztował go ten pojedynek. Przegrał chyba tą 7, 9 a w 10 był nawet zamroczony. Wielki szacunek za serce do walki, zawsze będę go ogladał i mu kibicował, ale według mnie NIE WYGRAŁ tego starcia. Z resztą poczekajmy na jego wypowiedz bo sądzę iz po końcowym gongu, na gorąco był podobnego zdania. Co się zaś tyczy porównań z Jackiewiczem to nie wiem czemu mają służyć. Inna waga to była, inna strategia. Rafał ma zupełnie inny styl wieć nie można go porównywać do Pawła. Owszem jest lepszy technicznie i ma lepszą obronę, ale czy utrzymałby w ewentualnym starciu Pawła na dystans? Śmiem wątpić. Według mnie późne TKO dla Wolaka.
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-07-2011 06:37:27 
jezeli porownac na tle Rodrigeza to faktycznie Jackiewicz wypadł duzo lepiej i tak jak napisałes jest od Wolaka piesciarzem bardziej wszechstronnym , ale jednak mam wrazenie ze np z Zavekiem Wolak dałby leprza walke.
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-07-2011 06:41:09 
* do Grzywy
 Autor komentarza: Gala
Data: 16-07-2011 06:50:34 
zobaczymy wypowiedzi Pawła, może było jakieś osłabienie lub kontuzja bo chyba nie tylko ja uważam, że nie był dziś sobą.
 Autor komentarza: jerry
Data: 16-07-2011 07:04:15 
Pawel zawalczyl tak jak On walczy , brakowalo mu zawsze ciosu i obrony a to wazne dwa aspekty . Gatti mial zajebisty lewy hak ktorym konczyl wiele walk . Mysle ze Pawlowi potrzeba jakiegos specjalnego treningu aby zmienic jego braki inaczej bedzie zbieral i zbieral ...a nie o to chodzi w tym sporcie .
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 16-07-2011 07:39:19 
Rafal0590 i Lukimbo


Gratuluję trafnych typowań.
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 16-07-2011 08:20:43 
Wspaniałe,waleczne serce. Szkoda ze nie idzie porządnie trenować techniki zamiast iść na budowe...:( No i ta delikatna tkanka na twarzy....
 Autor komentarza: nik
Data: 16-07-2011 09:04:28 
Dobrze ze nic nie obstawialem :)
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 16-07-2011 09:05:22 
Autor komentarza: ziom99 Data: 16-07-2011 05:07:06
"Według statystyk amerykańskiej stacji ESPN, Polak doprowadził w trakcie pojedynku do celu blisko dwukrotnie więcej uderzeń niż Dominikańczyk."

"To do tych dzieciaków co udają znawców."

Wygrywa ten co wygra więcej rund a nie ten który zada więcej ciosów
 Autor komentarza: GaD1
Data: 16-07-2011 09:19:10 
Może to schłodzi niektórym głowy,Wolak to przeciętny siepacz,techniki nie ma żadnej, a niektórzy wróżyli mu mś...
 Autor komentarza: bleef
Data: 16-07-2011 09:28:23 
cop
Z tym porównaniem Wolaka do Gattiego to jednak trochę przesadziłeś,Wolak nie ma nic, co posiadał Arturo,prócz serca do walki i ciągu na przeciwnika. Gatti to był jednak poziom mistrzowski,2 krotny mistrz świata,wspaniały ringowy luz i praca nóg. Gatti z walk z Damgardem,Dorinem,Leijha to już nie był ten sam Gatti co wcześniej, tylko wspaniały counter-puncher, ponieważ po przegranych z Mayweatherem,De La Hoyą,Wardem I, powiedzieli sobie razem ze sztabem szkoleniowym "hej Arturo,albo wracamy do gymu i zmieniamy coś w naszym boksowaniu,albo musimy się zastanowić nad końcem kariery". Takie moje zdanie,chociaż zgodzić się muszę, że Wolak tak jak Gatti potrafi stworzyć świetne widowisko,ale boksersko od Gattiego to dzieli go jeszcze droga jak z Katowic do Berlinu.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 16-07-2011 09:39:33 
Świetny pojedynek, żadnych wymówek z powodu palca. David Haye powinien obejrzeć sobie to starcie - napisał komentator ESPN Dan Rafael.

Ten człowiek ma chyba jakiś kompleks ;)
 Autor komentarza: redd
Data: 16-07-2011 09:46:05 
@bleef
Podpisuję się pod tym co napisałeś. Po porażce z Wardem Gatti zmienił styl boksowania na mniej spektakularny, ale bardziej bezpieczny dla niego, zaczął więcej balansować, chodzić na nogach, używać lewego prostego, wszystko to wychodziło mu moim zdaniem b. dobrze. Niestety nie sądzę, aby Paweł potrafił tak świetnie zaboksować jak Gatti z Wardem w ich drugim starciu. Tam „Irish” miał już niewiele do powiedzenia. Na pewno na zmianę stylu Arturo miały wpływ częste złamania ręki (nie pamiętam której), do walki z Branco podobno Gatti miał, aż 4 operacje związane ze złamaniami. Przy całej mojej sympatii do Wolaka, Gatti to jednak poziom, jak nie dwa wyżej
 Autor komentarza: Napoleon
Data: 16-07-2011 09:51:48 
Sierak

Dokładnie. Już kiedyś o tym wspominałem że z tego Rafaela to znawca i fachowiec jak z koziej dupy trąbka. Świetna walka, co tu dużo mówić. Paweł po raz kolejny udowodnił że jest najefektowniej walczącym z polskich bokserów. Stawiałem na pewne zwycięstwo Wolaka, i tu jak chyba wielu mocno się zdziwiłem. Należy oddać Rodriguezowi wielki szacunek. Dla takich walk pragnie się boksu :)
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 16-07-2011 10:20:44 
Właściwie to już chyba wszystko zostało powiedziane na temat Pawła i samej walki. Pozytywnie mnie zaskoczyły wasze obiektywne komentarze.

Podkreślę jedno: Paweł nie szukał wymówek (makabrycznie opuchnięte oko) po walce, co go odróżnia od Haye. Zgadzam się w tym z Rafaelem. (Nb. Paweł Na Twitterze napisał, że oko gorzej wygląda, niż się odczuwa.)
No i komentarze Atlasa - mimo pewnego podziwu dla Pawła za odporność, faworyzował Rodrigueza i stał jakby po jego stronie.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 16-07-2011 10:29:30 
To kolejna walka, która pokazuje, że nie paski decydują o atrakcyjności boksu lecz dobór przeciwników. Kolejny raz widać, że kręcą nas rzeczy nieprzewidywalne, mogące kończyć się niespodziankami, w związku z tym koniecznie wyrównane z dwóch stron, zrównoważone szansami.

Takie walki budują - nas kibiców, ale również i pięściarzy. Jest sens i jest motywacja by następnym razem być lepszym, wygrać... bo cel wydaje się być w zasięgu, cel nakręca do treningów, silnie motywuje.

Takich walk nam trzeba również w HW. Tylko takie walki, takie zestawianie pięściarzy nakręci ponownie koniunkturę i zacznie podnosić do oczekiwanego poziomu królewską kategorię.
 Autor komentarza: rossi
Data: 16-07-2011 11:13:30 
W sumie wszystko już powiedziano, ale dodam swoje 3 grosze.

Cenię i uwielbiam Pawła za serce i jaja, ale ten remis to i tak dla niego prezent. To była wojna i świetnie się to oglądało, bo był cios za cios. Ale różnica jest taka, że Rodriguez zbierał większość ciosów Wolaka na gardę, a Paweł na głowę. Ciosy Pawła były bez dynamiki i takie jakieś pchane, punktowane (zwłaszcza w końcówce), ciosy Rodrigueza były dynamiczne i miały swoją wymowę. Wystarczy popatrzeć na ich twarze.

Dla mnie walka nie jest zaskoczeniem, bo Rodriguez jest naprawdę klasowym rywalem, który nie dość, że jest świetny technicznie, to jeszcze odpowiednio silny i niegłupi. To po prostu wtedy Jackiewicz zawalczył walkę życia i minimalnie (choć zasłużenie) wygrał. Natomiast może się wam to nie spodoba, ale bardzo chciałbym zobaczyć walkę: Wolak-Jackiewicz. Dla mnie walka bez faworyta.
 Autor komentarza: Dixon68
Data: 16-07-2011 12:18:18 
Świetne widowisko warto było czekać do 4 w nocy.Ale co do werdyktu,to zauważyłem,że jedni mówią o wygranej Pawła,a drudzy delfina.Więc werdykt sprawiedliwy.Bo jakby wygrał Paweł to byłoby pewnie o prezencie,a w przypadku wygranej Dominikanina,byłoby pewnie negowanie tego zwycięstwa i gadanie o wałku.Wolak musi poprawić defensywę,bo zbieranie ciosów na twarz to nie jest żadna obrona,a głupota.
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-07-2011 13:37:17 
Dziwi mnie to, że dopiero teraz niektórzy dostrzegają mankamenty Pawła. Pamiętam jak po wygranym pojedynku z Forememanem Paweł był wychwalany pod niebiosa. Wówczas niewielka ilość forumowiczów (w tym ja) pisaliśmy, że Paweł ma duże braki i z czołówką tej kategorii nie ma szans.
Niestety taka krytyka nie spotkała się z aprobatą.

Dlatego nie byłbym tak optymistyczny jak cop, że poziom obiektywności wzrasta. Kiedy przeciwnik ma słabszy dzień, albo w ogóle jest słaby, a nasz go leje... to już obiektywizm gaśnie "bo przecież wygrał zdecydowanie". Można wygrać pojedynek 120-108 i obnażyć swoje braki.
 Autor komentarza: DAB
Data: 16-07-2011 14:08:22 
Deter
Braki widać od dawna ale jeszcze nadrobi.Rywal w tej kategorii prezentuje się lepiej on mnie zaskoczył pozytywnie,Pawła to tylko zmotywuje.
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-07-2011 14:13:48 
DAB
Ja mam taką nadzieję. Paweł to mój ulubienic. Być może ta walka podziała jak mały kubeł zimnej wody.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 16-07-2011 14:16:28 
Kto chcial widziec ograniczenia Wolaka to widzial juz dawno ale najwazniejsze ze kibice wciaz go kochaja a moze nawet bardziej.I bardzo dobrze bo ten wojownik na to zasluguje.Wczoraj po raz kolejny Teddy Atlas przeszkadzal widzom ogladac walke.Pamietam jak twierdzil ze Rodriguez zostal obrabowany w Polsce. Ma prawo do swojego zdania,kwestia tylko czy rzeczywiscie ogladal walke czy tylko o tym slyszal?Przestalem czytac jego felietony w Boxing News odkad obwiescil koniec ery Paquiao przed walka z Margarito.Meksykanin mial byc za duzy ,za silny i mial znokautowac Mannego.Kazdy moze sie pomylic ale Teddy brnal dalej w ten nonsens i za fiasko swoich przepowiedni obwinil kiepski oboz przygotowawczy Margo.Czas juz chyba zeby ten ekspert zniknal z telewizji.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 16-07-2011 14:19:01 
Oczywiscie nie mam zarzutow do punktacji wczorajszej walki ale do stronniczosci komentarzy Atlasa i zaklocania odbioru.
 Autor komentarza: DAB
Data: 16-07-2011 14:21:02 
Deter
Chyba w dobrym momencie taki remis wpadl, bo był blisko największych walk,teraz będzie się starał poprawić jeszcze bardziej.To tylko może zaprocentować.Rodriguez to nie ten sam zawodnik w tej walce co z Jackiewiczem,naprawdę dobry jest w tej kategorii,bez konieczności odchudzania.
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 16-07-2011 14:25:51 
Lukimbo - szkoda, że podałeś dwa różne typy (w tym prawidłowy remis), na dodatek po regulaminowym czasie. Mogłeś obstawić tylko remis.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.