MARQUEZ CHCE POWRÓCIĆ NA SZCZYT

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-07-08

36-letni Rafael Marquez (39-6, 35 KO) doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego kariera powoli chyli się ku końcowi. 16 lipca wraz ze swym starszym bratem Juanem Manuelem Marquezem (52-5-1, 38 KO) Rafa wystąpi na gali w Cancun. Rywalem młodszego Marqueza będzie Eusebio Osejo (19-9-2, 7 KO), natomiast "Dinamita" zmierzy się z Likarem Ramosem (24-3, 18 KO). Obydwa pojedynki zostały zakontraktowane na 10 rund.

Rafael, znany ze wspaniałych ringowych wojen, jakie toczył z Israelem "El Magnifico" Vazquezem, ma nadzieję na sfinalizowanie kontraktu na walkę z mistrzem WBC wagi super koguciej - Toshiaki Nishioką (38-4-3, 24 KO). Inny pojedynek, na który chętnie przystałby Marquez to rewanżowa potyczka z Juanem Manuelem Lopezem (30-1, 27 KO) lub nawet starcie z samym Yuriorkisem Gamboą (20-0, 16 KO).

- Myślę, że przez najbliższe dwa lata będę jeszcze boksował na najwyższym światowym poziomie. Obejrzałem ponownie walkę z Lopezem i jestem przekonany, że mogłem go pokonać. Doszedłem też do wniosku, że w tego typu pojedynkach mogę i powinienem dawać z siebie jeszcze więcej. Najbliższą walkę traktuję bardzo poważnie, bo kolejny będzie Nishioka. Dalej pozostaną mi potyczki z Lopezem lub nawet Gamboą - powiedział dwukrotny mistrz świata.