ARREOLA LICZY NA DOBRE SHOW
Adam Jarecki, boxingscene.com
2011-07-07
Bardzo aktywny ostatnimi czasy Chris Arreola (32-2, 28 KO) już w sobotę po raz kolejny wejdzie do ringu. Jego przeciwnikiem będzie twardy Nigeryjczyk Friday Ahunanya (24-7-3, 13 KO), który posiada spore ringowe doświadczenie. "The Nightmare" liczy, że wraz z Ahunanyą dostarczą kibicom sporo emocji.
- To świetny gość. Jestem wojownikiem i kocham walczyć. Wszyscy zebrani tutaj jesteśmy prawdziwymi mężczyznami nie bojącymi się wyzwań. Liczę na to, że wszyscy opłacili abonament, ponieważ Chris Arreola znów wchodzi do ringu i da Wam dobre show! - zapowiada Arreola.
Bardzo lubię Chrisa ale jego rywal to totalny bum. Ostatnio przegrał z gościem który miał wcześniej chyba z 8 porażek z rzędu.
Powtarzam! Bardzo lubię Arreolę bo wolę w HW silnych cepiarzy niż wacianych tancerzy(nie mam na myśli Adamka).
Moim zdaniem mozna mowic o top8, do ktorego zaliczylbym braci K., Haye'a, Adamka, Powitekina, Czagejewa, Heleniusa i Dimitrenke (odbudowal psychike po walce z Sosnowskim).
Arreole, Thompsony, Chambersy i Bojcowy to druga liga.