HATTON OFICJALNIE ODCHODZI

- Jestem bardzo zawiedziony, jednak to dobra decyzja. To bardzo smutny dzień dla mnie - tymi słowami rozpoczął przemówienie jeden z najbardziej rozpoznawalnych pięściarzy na Wyspach ostatnich lat Ricky Hatton, ogłaszając definitywne zakończenie kariery. - Musiałem podjąć ostateczną decyzję, bo cały czas to ciążyło na mnie.  Ostatnie dwa lata były bardzo frustrujące, chciałem bardzo wejść na ring. Kocham trenować, jednak nie mogę już nawiązać równorzędnych walk z czołówką - powiedział Ricky.
 
"Hitman" podczas swojej długiej kariery był mistrzem wagi junior półśredniej oraz półśredniej. Ostatnia walka, którą stoczył zakończyła się ciężkim nokautem z rąk Manny'ego Pacquiao (53-3-2, 38 KO). Teraz Ricky spełnia się na Wyspach jako promotor prowadząc grupę Hatton Promotion.
 
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Darxoon1
Data: 07-07-2011 19:26:37 
szacun ... ze gosc nie kombinuje .. nie rozdrabnia sie ... zrobil co miał zrobic ... zostanie dobrze zapamietany. ... chodz z collazzo był walek... :P
 Autor komentarza: Mats
Data: 07-07-2011 19:32:31 
Cholera, bardzo staro wygląda na tym zdjęciu.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 07-07-2011 19:35:27 
Trochę szkoda, że pięściarz tego formatu kończy karierę porażką ale cóż trzeba uszanować jego decyzję.
 Autor komentarza: zin
Data: 07-07-2011 20:05:11 
pankracy , a jaki z niego to niby był format ?... zwykły bijok , który tępo szedł do przodu , żeby zamęczyć przeciwnika ... trafił na dobrych techników , to mu pokazali , co to format i zakończyli jego karierę ;)
 Autor komentarza: zin
Data: 07-07-2011 20:07:34 
Następny nadmuchany balon z wyspy , jak Macca ;]
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-07-2011 20:10:49 
Dobra kariera. Agresywny bokser.
Floyd i Manny byli poza zasięgiem.
Szczególnie ta ostatnia walka pokazała jak daleko.
Jak nie trzyma się PZU (prawa zawsze przy uchu;) to tak to się kończy.



Jest wyboksowany - mózg do wymiany...
Zdrowie najważniejsze.
Dobrze że zdał sobie sprawę.

Jerzy Kulej zakończył karierę jak w trakcie walki dostał cios, który go na chwilę zamroczył.
Zdał sobie sprawę z zagrożenia...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-07-2011 20:10:59 
Dobra kariera. Agresywny bokser.
Floyd i Manny byli poza zasięgiem.
Szczególnie ta ostatnia walka pokazała jak daleko.
Jak nie trzyma się PZU (prawa zawsze przy uchu;) to tak to się kończy.



Jest wyboksowany - mózg do wymiany...
Zdrowie najważniejsze.
Dobrze że zdał sobie sprawę.

Jerzy Kulej zakończył karierę jak w trakcie walki dostał cios, który go na chwilę zamroczył.
Zdał sobie sprawę z zagrożenia...
 Autor komentarza: chuliganskistylzycia
Data: 07-07-2011 20:12:11 
Jak dla mnie Ricky byl dobrym piesciarzem ale nie wybijajacym sie , tak czy siak szacunek za podjeta decyzje i umiejetnosc spojrzenia prawdzie w oczy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.