DAWNI MISTRZOWIE O WALCE ADAMKA

Redakcja, Dziennik Zachodni

2011-07-07

We wrześniu dojdzie do najbardziej wyczekiwanej walki bokserskiej w Polsce. Tomasz Adamek zmierzy się z Witalijem Kliczką w pojedynku o pas mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Polskie sławy pięściarstwa cytowane przez "Dziennik Polski" radzą "Góralowi" jak podejść do starcia i gdzie szukać szans w walce z faworyzowanym Ukraińcem.

- U bokserów ze Wschodu od początku wpaja się, że atak jest elementarną rzeczą. Jednak oni również przegrywali, kiedy rywale atakowali ich pierwsi. My także mieliśmy to szczęście i pokonywaliśmy ich, a to samo powinien zrobić Tomasz Adamek w starciu z Kliczką - powiedział Jerzy Kulej.

W "Górala" wierzy Józef Grudzień, ale przestrzega przed dużo bardziej doświadczonym rywalem. - Tylko blisko Ukraińca ma szansę boksować. Jest wiele metod, a Adamek nie jest młodzianem, więc potrafi zrobić wszystko, gdy wyzwoli się z długiego dystansu Kliczki. Wygrana na punkty będzie ciężką sprawą, ponadto Tomek nie ma nokautującego ciosu, ale nie wykluczam, że posadzi Kliczkę na deski.

Podobnego zdania jest Marian Kasprzyk, mistrz olimpijski z Tokio. - Nasz rodak nie ma jednego kończącego ciosu, ale jeżeli wyjdzie mu akcja, w której uderzy serią na głowę, to nawet Kliczko będzie musiał to odczuć. Wtedy wystarczy ponowić atak - tłumaczył były pięściarz.