MIRANDA: MOIM CELEM JEST UNIFIKACJA

Mistrz WBO kategorii muszej Julio Cesar Miranda (35-5-1, 28 KO) stanie do czwartej obrony tytułu, a jego przeciwnikiem będzie mocny Brian Viloria (28-3, 16 KO). Gala odbędzie się 16 lipca na terenie pretendenta w Honolulu na Hawajach. "Pingo" liczy, że uda mu się gładko wygrać najbliższą walkę, by później zunifikować tytułu.
 
- Nadal czuję głód, by obronić mój tytuł i nie pozwolę nikomu go odebrać. Pozostanę mistrzem. Mam złe wspomnienia z walk na wyjeździe, gdy przegrywałem z Wonjongkamem i Mthalene. Teraz to ja dzierżę pas. Po tej obronie chcę rewanżu i z jednym i z drugim na neutralnym terenie, by zunifikować tytułu - zapowiada odważnie "Pingo".
 
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maynard
Data: 07-07-2011 08:59:50 
Pingo to kolejny ciekawy meksykański wojownik, jego walki to "wóz, abo przewóz", co po raz kolejny będzie miało miejsce na Hawajach. Albo znokautuje miejscowego idola (dodam, że całkiem niezłego), albo przegra na punkty. On to wie, więc można spodziewać się ataku od pierwszego gongu.

Chciałbym, żeby Miranda to wygrał, a potem zmierzył się z rodakiem Segurą, który mówił, że celuje w nowej kategorii w ten właśnie pas.
 Autor komentarza: redd
Data: 07-07-2011 13:35:02 
Miranda – Viloria, ta walka mnie naprawdę ciekawi. Zapowiada się na niezwykle ciężka robota dla „Pingo”. Violoria to dobry zawodnik, szybszy i lepiej wyszkolony technicznie. Za to Miranda jest silniejszy fizycznie i bije zdecydowanie mocniej, jak dobrze trafi na górę czy na dół to przeciwnik siada.
@Maynard
Tak jak napisałeś najbardziej prawdopodobny scenariusz Vilkoria pkt/ Miranda ko.
Też jestem za Mirandą bo on nigdy nie odpuszcza i nie kalkuluje w ringu tylko walczy, szczególnie jego ostatnia walka zrobiła na mnie wrażenie. Pojedynek z Segurą to dopiero byłby grzmoty!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.