RODRIGUEZ RZUCA WYZWANIE BRACIOM KLICZKO

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-07-06

Choć w jego imponującym rekordzie nie sposób doszukać się wielkich nazwisk, David Rodriguez (35-0, 33 KO) jest przekonany, że bracia Kliczko od dawna nie mierzyli się z zawodnikiem jego pokroju. 33-letni "Nino" nie ma wątpliwości, że stać go na znokautowanie każdego i ukraińscy mistrzowie wagi ciężkiej nie są tutaj wyjątkiem.

- Chcę walczyć z którymkolwiek z nich. Bądźmy szczerzy, bracia Kliczko od dawna nie mierzyli się z poważnym przeciwnikiem. Przyjrzyjmy sie walkom Władimira. Chambers to dobry pięściarz, ale jest małym ciężkim pozbawionym ciosu. Potem rozbity Peter, który w 2008 został zastopowany przez Witalija. Czagajew to kolejny dobry bokser, ale również zbyt mały i Wład nie miał z nim problemów. Spróbował też Haye, który prawie całą karierę spędził w niższej kategorii - wymienia Rodriguez.

- Mam 195 cm wzrostu, ważę 250 funtów. Jestem dużym bokserem wagi ciężkiej i posiadam siłę niezbędną do znokautowania obydwu braci Kliczko. Jestem prawdziwym ciężkim, a nie napompowanym cruiserem. Chcę zmierzyć się z którymkolwiek z nich. Wyjdźcie w końcu do ringu z kimś, kto ma nokautujący cios, odpowiedni rozmiar i jest u szczytu formy. Skontaktujcie się tylko z moim promotorem. Żaden z was nie będzie musiał mnie ścigać. Nie zamierzam boksować, ale ostrzegam, że nie jesteście gotowi na siłę, jaką niesie ze sobą moje uderzenie. Przywiozę tytuły do Ameryki! - zapewnia pochodzący z Teksasu puncher.