ARSLAN SPRÓBUJE RAZ JESZCZE

Po utracie pasa WBA kategorii cruiser Firat Arslan (30-5-1, 19 KO) po raz ostatni chyba próbuje podbić światowe rankingi. Niemiec za dwa miesiące skończy 41 lat, a mimo tego zainteresował się nim Ahmet Oner i wziął pod swoje skrzydła. Firat w połowie kwietnia powrócił na ring zwycięstwem nad Michalem Bilakiem, a już w następny piątek przystąpi do boju z Lubosem Sudą (23-5-1, 15 KO). Stawką tego pojedynku będzie wakujący, interkontynentalny pas federacji IBF.

Smaczku tej walce dodaje fakt, iż obaj panowie spotkali się już osiem lat temu i Suda na własnych śmieciach pokonał Arslana po dość kontrowersyjny werdykcie. Teraz były mistrz świata postara się o rewanż.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.