DAN RAFAEL O POJEDYNKU KLICZKO-HAYE

David Haye obiecał zakończyć panowanie mistrza dokładnie tak samo jak dziewięciu poprzednich rywali Władimira Kliczki, z którym Ukrainiec bronił swoich tytułów mistrzowskich wagi ciężkiej. Haye przez ostatnie trzy lata gadał bez sensu, żalił się, obrażał i obiecywał zrobić Kliczce same złe rzeczy. Obiecywał, że po demolującym nokaucie Kliczko będzie leżał na macie ringu, a jego ciało owładną spazmatyczne drgawki. Obiecał najbrutalniejszą egzekucję w historii. Obiecał wiele rzeczy. Nie spełnił żadnej z nich. Wszystko co zrobił Haye - największy oszust wagi ciężkiej w całej jej historii - to szczekanie. Jak pies. Nie walczył tak jak Kliczko, który w wieku 35 lat dominował jak zawsze i w sobotnią noc w Hamburgu w Niemczech wygrał zdecydowanie na punkty.

Walka nie była porywająca. Było jej daleko do tego określenia, lecz Kliczko zrobił to, co zwykł robić: wyboksował, wypunktował ciosami prostymi, przeważał fizycznie i przechytrzył przeciwnika w drodze to totalnej dominacji. Jedyna rzecz, której Kliczce nie udało się zrobić, to znokautowanie Haye'a. To był drugi raz podczas jego drugiej epoki panowania jako mistrza świata, gdy przeciwnik usłyszał gong kończący walkę. Brytyjczyk dotrwał do końca, dlatego że nie próbował korzystać ze swoich szans. Walczył bojaźliwie.

Kliczko powiedział - Chciałem go znokautować i to w sposób widowiskowy. Bał się ze mną walczyć. Oczekiwałem po nim większego wyzwania w ringu, więcej agresji. Był bardzo defensywnie nastawiony, tak jak wszyscy wcześniej.

Haye nawet nie zbliżył się do tego, co obiecywał w swoich śmieciowych gadkach. Powtarzał, że po walce odejdzie na emeryturę. Dla mnie to wyglądało tak jakby on odszedł na emeryturę w pierwszej rundzie walki, bo on tak naprawdę nie walczył.

Po walce zastanawiałem się jakie usprawiedliwienie wymyśli sobie Haye. Myślałem, że mógłby powiedzieć coś o kontuzji dłoni. Byłem blisko. Stwierdził, że miał złamany palec u prawej stopy i z tego powodu nie mógł nacierać i uderzać swoim firmowym ciosem zwanym "hayemakerem" bitym z prawej ręki.

Wymówki, wymówki, wymówki.

Każdy bokser ma kontuzje. Tylko kilku weszło do ringu bez siniaków i zadrapań po ciężkim obozie przygotowawczym.

Biorąc pod uwagę sposób w jaki Haye zwykł się zachowywać, nie jestem zdziwiony, że miał przygotowane jakieś alibi już na starcie. Zaraz po walce podszedł do legendarnego Larrego Merchanta z HBO ze zdjętą skarpetką tak, by kamera mogła dokładnie uchwycić jego rzekomo kontuzjowany palec.

Dla mnie wyglądał w porządku, ale na jego korzyść daję mu domniemanie, że rzeczywiście był kontuzjowany. Jeśli tak, to przyjmij porażkę jak mężczyzna i zamknij się.

Tutaj nie ma afery palcowej. Haye był zwyczajnie zdeklasowany przez wspaniałego mistrza, który tak naprawdę nie miał żadnego poważnego wyzwania od 2005 roku.

Kliczko wygrał punktacją 118-108, 117-109 i 116-110. Ja także punktowałem 118-108. Haye, który ciągle przewracał się na deski, straciłem rachubę ile razy, by nakłonić sędziego Geno Rodrigueza do odjęcia punktu przeciwnikowi, skarżył się, że Kliczko ściągał go na matę ringu. Jeden raz, w 7 rundzie sędzia odjął punkt Kliczce. Było to nie do końca uzasadnione odebranie punktu, co Rodriguez zdawał się odczuwać. Sędzia zrozumiał, że dał się oszukać, dlatego gdy Haye znowu zanurkował na matę w 11 rundzie, postanowił to zaliczyć jako nokdaun. Kliczko nie potrzebował tego punktu, i tak zmierzał do zwycięstwa. Zgodnie z danymi z CompuBoxa, wyprowadził 509 ciosów z czego 134 doszły celu. Liczba ciosów wyprowadzonych przez Haye'a jest żałosna. Tylko 290 anemicznych ciosów z czego 72 celne.

Nie możesz wygrać nie zadając ciosów. Haye ich nie zadawał.

Dla mnie to jest śmieszne, bo przez cały czas Brytyjczyk nazywał Kliczkę nudnym bokserem. W czasie swojej największej walki w karierze, Haye był tym, który okrył się hańbą z powodu nudy, uciekania, nie wchodzenia w wymiany, przez nie robienie dosłownie niczego. Oprócz wymówek o bolącym palcu.

Kliczko kolejny raz wygrał w sposób zdecydowany, to była jego 10 obrona tytułu mistrza świata (o jedną więcej od Mike'a Tysona podczas jego pierwszej epoki mistrzowskiej), dokładając do rodzinnej kolekcji czwarty pas mistrzowski. Władimir i jego brat Witalij są teraz w posiadaniu wszystkich czterech znaczących pasów. Trzy Władimira i jeden Witalija, a na horyzoncie nie widać nikogo, kto mógłby im zagrozić (mówię to z całym należnym szacunkiem dla Tomasza Adamka, któremu nie daję większych szans na zwycięstwo w pojedynku ze starszym z braci. On przynajmniej da z siebie wszystko w ringu, w przeciwieństwo do Haye'a.)

Możecie mówić co tylko chcecie o braciach Kliczko, ale oni wciąż wygrywają. Oni dominują. Niektórzy ludzie chcą by bracia znaleźli się już poza boksem, dlatego że nie są najbardziej ekscytującymi zawodnikami. W porządku. Teraz idźcie i znajdźcie kogoś kto ich pokona

Haye gadał tak jak zwykle. Gadał, gadał i gadał. Lecz jego gadka okazałą się być nie tylko tania. Ona była bezwartościowa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Kubuniaa
Data: 03-07-2011 22:07:56 
Świetny artykuł. W 100% się zgadzam.
 Autor komentarza: Poirot
Data: 03-07-2011 22:11:19 
Haye to Adamkowi może buty czyścić. Jestem pewien, że Adamek nie przestraszy się Vita. Raczej przegra, lecz tak jak twierdzi Rafael da z siebie wszystko i będziemy świadkami bardzo dobrej walki w przeciwieństwie do tej szopki z Hamburga.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 03-07-2011 22:13:23 
Nic dodać, nic ująć. Chyba polscy fani Haye dużo pili podczas walki bo widzą całkowicie inny jej obraz. Jak czytam zagraniczne wiadomości albo komentarze to nikt na Haye nie pozostawia suchej nitki a tu na boxer.org niektórzy piszą, że praiwe wygrał albo świetnie się zaprezentował albo że przegrał honorowo. G.wno prawda Panowie i Panie też.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 03-07-2011 22:16:00 
"Nie możesz wygrać nie zadając ciosów."

Mało pan widział panie Rafael

"Tylko 290 anemicznych ciosów z czego 72 celne."

Więcej tzw. mocnych ciosów trafił Heye, Rafael chyba się czegoś naćpał bo te dziubanie Kliczki lewym które nawet nie rozbiły Anglika też były liczone do statystyki a chyba jest rzeczą normalną i każdy nawet tresowana małpa mogła mieć pewność że Kliczko wyprowadzi więcej ciosów bo ma lepsze warunki fizyczne a i bokserem jest świetnym.

"Haye był zwyczajnie zdeklasowany przez wspaniałego mistrza"

Twarze bokserów mówią że jednak takiej deklasacji nie było.

"Dla mnie wyglądał w porządku"

Zdjęcia widział każdy jak dla pana Rafaela tek wygląda zdrowy palec to gratuluje, chodź i tak sądzę że nie było to przyczyną porażki

"Teraz idźcie i znajdźcie kogoś kto ich pokona"

Haye jest w stanie wygrać, Adamek, Solis, Perez
 Autor komentarza: Ned
Data: 03-07-2011 22:21:32 
"Możecie mówić co tylko chcecie o braciach Kliczko, ale oni wciąż wygrywają. Oni dominują. Niektórzy ludzie chcą by bracia znaleźli się już poza boksem, dlatego że nie są najbardziej ekscytującymi zawodnikami. W porządku. Teraz idźcie i znajdźcie kogoś kto ich pokona"

Właściwie artykuł można by streścić do tego cytatu. Podpisuję się pod tym bez cienia wątpliwości.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 03-07-2011 22:21:52 
Gadanie że Haye walczył bojaźliwie to wielka przesada. Moim zdanie w niektórych momentach wręcz balansował (dosłownie i w przenośni) na granicy ryzyka (walka z opuszczoną gardą, mijanie ciosów balansem).
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 03-07-2011 22:23:35 
Świetny artykuł , oddający całą prawdę..
 Autor komentarza: slayerek
Data: 03-07-2011 22:23:56 
Sierak2012: twoj cienki mistrzunio haye jest gowno wart tak jak powiedzial Rafael,niech lepiej skonczy te marna kariere
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 03-07-2011 22:25:14 
slayerek ile ty masz lat i jaki IQ styl wypowiedzi sugeruje niską wartość w obu przypadkach.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 03-07-2011 22:28:12 
Haye zbawi wagę ciężką jak z niej odejdzie.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-07-2011 22:28:17 
coś mi się wydaje, że Dan Rafael nie widział wcześniejszych walk Davida Hayea, bo pisze tak jakby był zdziwiony jego walką. To jest styl Anglika, on tak właśnie walczy. jak najmniej oberwać, być poza zasięgiem i szybkie skracanie dystansu z jakimś szybkim prawym albo lewym sierpowym. zresztą nie wyobrażam sobie by można było walczyć inaczej z Władimirem. w półdystansie będą klincze i uwieszanie się a z takim wielkim nie ma co się siłować. Haye obrał najlepszą dla siebię taktykę. szkoda, że Rafael nie powiedział jak miał walczyć Haye w tym pojedynku. I zresztą kto tak naprawdę pokazał coś w walce z Władimirem przez ostatnie kilka lat. Nikt nie był w stanie zrobić mu ostatnio żadnej krzywdy. Władimir jest poza zasięgiem każdego. trzeba mieć jego gabaryty, świetną szybkość, pracę nóg, wyszkolenie i silny cios by go pokonać. na horyzoncie nie ma nikogo. czego taki ekspert spordziewał się po Dawidzie, który nawet nie jest "prawdziwym ciężkim". Zresztą porównywanie Anglika do Adamka też jest bez sensu bo oni są jedynie podobni do siebie jeżeli chodzi o gabaryty, to wszystko.
 Autor komentarza: Leniwy666
Data: 03-07-2011 22:28:25 
Jak można nazywać świetnym artykułem gniota, w którym są brednie typu "Haye był zwyczajnie zdeklasowany przez wspaniałego mistrza". Chyba Dan Rafael zna inną definicję deklasacji...
 Autor komentarza: Wolf
Data: 03-07-2011 22:29:02 
Zwyczajnie cała prawda . Dla mnie to było jasne od początku . Ale zarobiony jest a to przecież o to chodziło .
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-07-2011 22:29:13 
Nierobienie to rzeczownik! Piszemy łącznie.

W moim odczuciu Rafael zbyt surowo ocenia Haye`a. Zgadzam się jednak z większością jego treści, jednak forma dość ostra.

Sierak2012
Dla mnie ten mały palec również wygląda normalnie. Przecież nikt rentgena nie ma w oczach :)
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 03-07-2011 22:30:56 
To jak on ma tą ciężką zbawić z takim stylem. Ten styl jest nudniejszy od stylu Władymira. Po co oglądać takiego nudziaża.
 Autor komentarza: slayerek
Data: 03-07-2011 22:31:13 
sierak 2012: moje iq jest wieksze od twojego,tak samo jak Władek jest lepszym bokserem od tego twojego pozoranta cieniasie
 Autor komentarza: FeniksX
Data: 03-07-2011 22:33:02 
Sierak2012, chyba inną walkę oglądałeś. Ja widziałem Anglika,który całą walkę uciekał po ringu. Tylko ten fakt uratował Haye'a przed ciężkim nokautem.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 03-07-2011 22:33:11 
wszawypomiot każdemu podoba się coś innego o LL też mówili że zanudza i styl ma beznadziejny mi się podobał jak walczył tak jak Haye, widzę przełączcie się na MMA jak chcecie mordobicia, w boksie liczy się jednak taktyka zwłaszcza jeśli pomiędzy zawodnikami jest tak różnica warunków fizycznych
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 03-07-2011 22:35:27 
slayerek raczej skoro twierdzisz że gdzieś napisałem że Haye jest lepszy od Władka, no ale czytania ze zrozumieniem to się trzeba uczyć z tym się nie rodzi.

FeniksX do czego się odnosisz?? Bo nigdzie nie napisałem że napierał na Włada, walczył na wstecznym, miał taktykę trafić i położyć, nie trafił i przegrał wysoko w pełni zasłużenie.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-07-2011 22:38:38 
Nie należę do fanów Haye'a, a raczej wręcz przeciwnie, ale ocena Rafaela jest zbyt ostra. Haye pokazał w tej walce, ze jest bardzo trudny do trafienia (znakomity balans) i że wcale nie ma szklanej szczęki, o co był podejrzewany. Jego najsłabszą stroną jest psychika, a konkretnie brak ambicji.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 03-07-2011 22:40:15 
LL nie spieprzał przez całą walkę po ringu i zadawał więcej niż 300 ciosów na walkę z których 50 było celnych. Ja rozumiem, że jest jakaś taktyka. Ale celem taktyki w boksie jest zadanie więcej ciosów niż przeciwnik albo zadanie takich ciosów aby przeciwnika posłać na deski. Poza tym boks to widowisko. Taktyka taktyką a w gębę trzeba trafiać bo ludziom to się podoba i płacą właśnie za to. A taktyka Davida to jak zgarnąć parę milionów i zachować ładną buzię.
 Autor komentarza: bzzzyk
Data: 03-07-2011 22:40:29 
KURWA a ja myślałem ze żadna tępa pała zakochana w tej kupie gówna jaką jest gey przez najbliższy miesiąc się tu nie będzie wypowiadać a tu jep taki chuj

Sierak2012

kurwa wyjebał jak filip z konopi i dalej w zaparte będzie bronić tą gębę bez hamulców!!!!
Te, pajacu nie ma już twego miszcza kapujesz czy masz za daleko do łba, tak ze stul ryj i te swe teksty w stylu "ale masz małe IQ" zostaw dla swojej starej!!!
 Autor komentarza: bzzzyk
Data: 03-07-2011 22:43:18 
NIE MA JUŻ TEJ ZAKŁAMANEJ CZARNEJ KUPY GÓWNA POGÓDŹCIE SIĘ Z TYM!!! NIGDY NIE BYŁ PRAWDZIWYM MISTRZEM I JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE!!!
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 03-07-2011 22:44:11 
bzzzyk ja pierdole jeszcze z 3 lata temu ta strona była niezła i można było poprowadzić merytoryczną dyskusję ale teraz z chodzi na psy. Widzę że miałeś bliskie spotkanie z Anglikiem skoro nazywasz go gejem, wiesz coś czego nie wiemy??
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-07-2011 22:47:04 
I co nie wstyd ci Danie Rafaelu,pseudoznawcu z geba jak kot Garfield?
Od trzech lat plakales ze Haye unika Wlada,pare miesiecy temu w swoich nic niewartych prognozach na 2011r.powiedziales ze do walk Adamka z Kliczko i Haye z Kliczko nie dojdzie z jakis tam powodow marketingowych.Nawet 2 godziny przed pojedynkiem jeszcze probowales mieszac
Teraz jestesmy juz po jednej z tych walk do ktorej wedlug speca z zza oceanu mialo nigdy nie dojsc.
Nie dajesz szans Adamkowi z Vitem,tak jak nie dawales szans Haymakerowi z Wladem wiec po co oni maja w ogole wychodzic do braci K.Po to zebys ty mogl brylowac swoimi smieciowymi analizami.Zarzucasz ze Haye przed walka mowil,to czy tamto i ze byl przeswiadczony o tym ze wygra,a co mial mowic ze nie wierzy w zwyciestwo i bedzie bil sie tylko dla kasy.Wtedy to bys mial dopiero uzywanie...lol...
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-07-2011 22:49:34 
Znów kłótnia? Chwalicie się kto ma większe IQ, a nikt nie zauważył, że nierobienie powinno być łącznie napisane :)

Haye przegrał bo był słabszy - urwał 2-3, może 4 rundy i tyle. Pojedynek za nami, nie ma co się rozczulać.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-07-2011 22:51:10 
wszawypomiot

dokładnie. LL nie spieprzał po ringu i w przeciwieństwie do Władimira lubił czasem wdawać się w wymiany. dzięki temu taki Holyfield mógł z Lewisem trochę sie pobić i ugrać dla siebie kilka rund. z Władimirem jest dużo trudniej bo on unika otwartej walki. walczy cały czas dla siebie wygodnie i asekuracyjnie. trudno z takim przeciwnikiem się bić. zatrudnia tylko lewy prosty, prawa w pogotowiu i wciąż utrzymuje korzystny dla siebie dystans. taki przeciwnik jest bardzo trudny do trafienia, co pokazała wczorajsza walka i kilka poprzednich z udziałem Władimira. jeżeli jest jakiś atak ze strony przeciwnika, Władimir szybko zchodzi z lini ciosu i karci ciosem, który w jego wykonaniu naprawdę waży. tu nie ma miejsca na przyjmowanie jego ciosów.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-07-2011 22:54:58 
Bracia to dominatorzy pełną gębą i nie sądzę żeby to się miało szybko zmienić,może nie są Barceloną pięściarstwa,ale są nie do pokonania na dziś!
A swą dominację zawdzięczają właśnie stylowi,więc nie widzę powodów żeby ich nazywać nudziarzami.
 Autor komentarza: bzzzyk
Data: 03-07-2011 22:57:13 
Sierak2012...

...dzieciaku nie mierz wszystkich swoją miarą!!!!

HE HE HE HE...

To raz a dwa to powiem ci i wszystkim fanom geya tak, cytując pana DANA RAFAELA tego z góry artykułu ze:

"Gadacie tak jak zwykle. Gadacie, gadacie i gadacie. Lecz wasza gadka okazałą się być nie tylko tania. Ona była bezwartościowa."

HEHEHEHEHEHEHE!!!!!!!!!!

NA SZCZĘŚCIE CHWAST ZOSTAŁ WYRWANY....

POZDR
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 03-07-2011 22:57:50 
andrewsky
Jesteś ostatnio jakiś nerwowy!! A uważałem Ciebie za opanowanego gościa.
 Autor komentarza: krzysi
Data: 03-07-2011 23:01:06 
Czuć z daleka, że Rafaela nie lubi Haye'a, ma do tego święte prawo. Ale nie rozumiem tych, którzy obrażają innych. Mam na myśli wszystkich co piszą i o których piszą. Język może być barwny, ale nie może przekraczać granic dobrego smaku.

Haye zawiódł, ale to było łatwe do przewidzenia dla tych co z uwagą śledzili jego wcześniejsze losy. Władymir w swoim prime jest słabszy od Tysona, Lewisa, Gołoty, Witalija, Bowe'a, Holyfielda w swoim prime timie. Jednak jest obecnie najlepszym pięściarzem.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-07-2011 23:02:37 
Liscthc nic dodać nic ująć :) tyle ze Dan Rafael jeszcze nie wie ze największe oszustwo w historii HW dopiero przed nami , wszyscy wielcy amerykańscy murzyni grają w futbol i dlatego HW wyglada jak wyglada , jedyna szansa na odebranie braciom pasów yo ich koniec kariery
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 03-07-2011 23:04:06 
Ale Haye nawet nie próbował wchodzić do półdystansu. Jak Wlad trzymał dystans żeby walić swoim jabem to Haye starał trzymać się poza dystansem. Zresztą wszyscy teraz tłumaczą Haye że chciał ale z Władymirem się nie dało. Jak się chce to można. Taki Foreman dosyć skutecznie potrafił trzymać Cotto na dystansie dopóki nogi nie skręcił a Wolaka już nie potrafił. Bo Wolak poprostu za nim biegał. Jak się chce to można tylko do tego trzeba mieć umiejętności i jaja a Haye ich niema. Taktyka Haye była obliczona tylko na przetrwanie i na jakis superszczęśliwy cios którego prawdopodobieństwo było 1%.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-07-2011 23:05:27 
Krzysiek od Goloty ( jestem jego wielkim fanem do dziś ) jest lepszy , z reszta pełna zgoda
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-07-2011 23:05:37 
krzysiek34
Dan Rafael od jakiegos czasu gada glupoty.Ktore nie przystoja komus,kogo uwaza sie za guru boksu zawodowego.Stad moja reakcja.A ta jego punktacja 118-110 to juz kpina
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-07-2011 23:06:08 
Liść
Kwestia gustu. Kiedy Haile bił rekordy świata w maratonie przez ponad 2h wpatrywałem się w niego jak w obrazek - a on "tylko" biegł... dla mnie jednak było to jedno z najpiękniejszych i najbardziej ekscytujących wydarzeń kibicowskich w moim życiu.

Kiedy Bekele, a wcześniej Haile, biegali finały na 10000m IO i MŚ - wówczas również słyszałem opinie, że jest to nudne. Bo przecież biegną 24 kółka a na ostatnich 400-200m jeden się odrywa i wygrywa. Jednak to, co dzieje się przez cały czas biegu, dla miłośników tego sportu to poezja.

Dla mojego wujka, który jeździ na rowerze i jest pasjonatem kolarstwa, wpatrywanie się przez 6h w ekran kiedy "tylko" jadą na rowerze to jak dla innych skok na bandżi.

Są gusta i guściki. Mnie osobiście bardzo podobają się szachy Władka. Jego wczorajsza asekuracja to był majstersztyk - Haye go prowokował, a Władek spokojnie, powoli, wręcz do znudzenia dominował nad Davidem. Władek w moich oczach nigdy nudny nie był. W mojej ocenie jego walki są o wiele ciekawsze niż chociażby Adamka.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 03-07-2011 23:07:13 
milan1899

Przebije Gołotę?
Czyżby Adamek dostał cynk od chińczyków że Witali zamierza odgryźć mu jajca w pierwszej rundzie?
 Autor komentarza: horhe88
Data: 03-07-2011 23:08:09 
i przytomnie spierdoli po minucie?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-07-2011 23:14:00 
milan1899
No na dzień dzisiejszy też tak to widzę.
Ale dalej będą tacy co powiedzą że gdyby Wład poszedł na wymianę to by poległ.
Przecież on ten styl szlifuje od "małego",to tak jak by chcieć żeby Roy walczył z za podwójnej,albo Floyd szedł na wymiany,po co zmieniać coś co jest skuteczne!
Styl to jet coś co identyfikuje danego boksera i chwała za to tym co opanowują go do perfekcji.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-07-2011 23:16:53 
Horthe Adamek już przebił Golote , bo on się bił z najlepszymi i miał u nich szacunek a Adanek dostał walkę pas obijahax bumow tylko i wyłącznie dzięki takim ludziom jak Ty , reasumujac pierwsze a nie mowilem napisałem wczoraj drugie napisze 11 września ,
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-07-2011 23:17:40 
Deter
Masz rację z tymi gustami,ale kwestionowanie ich osiągnięć jest nieco dziwne.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-07-2011 23:18:36 
wszawypomiot

Haye próbował atakować Władimira. polecam zobaczyć tą walkę jeszcze raz. parę razy Haye rzucił się z prawym sierpowym, którym pewnie skosiłby niejednego dwumetrowca, ale Władek wykazał się refleksem i albo zręcznie schodził z lini ciosu albo jak pamiętam raz taki mocny sierpowy przyblokował lewą ręką. Można mieć pretensje do Anglika, że takich akcji było mało. tylko trzeba pamiętać, że David walczył z najlepszym obecnie ciężkim i być może jednym z najlepszych w historii. przy sile ciosu Włada i jego doświadczeniu nie ma miejsca na błędy. Haye liczył że ta akcja furiackiego ataku mu sie uda. ona mogła mu wychodzić na sparingach z takim Thompsonem czy Pricem ale nie z kimś tak doświadczonym i wyszkolonym jak Władek. tutaj takie numery nie przejdą. Haye to w późniejszych rundach zrozumiał i chyba stracił nadzieję na zwycięstwo przez nokaut. Ja mimo wszystko go podziwiam bo umiał unikać lewych prostych Władka z opuszczonymi rękoma co wskazuje na baardzo dobry refleks, do tego świetny balas ciałem i praca nóg. sam fakt, że udało mu sie te 12 rund przetrwać i nie być dobrze trafionym to już sukces. tego sie nie docenia gdy się ogląda walkę, ale lewe proste Włada są naprawdę szybkie i trudne do zauważenia dla przeciwnika.
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-07-2011 23:24:54 
Liść
Konstruktywizm już tak działa. Kant czy Poincare wiele wyjaśnia.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 03-07-2011 23:28:05 
milan1899
Nie zrozumiałeś pytania przygłupie.
Piszesz o zbliżającym się największym oszustwie w historii boksu, które bedzię miało miejsce we wrześniu za sprawą Adamka. Czy przebije ono dotyczhczasowe największe oszustwo w historii boksu czyli ucieczkę z ringu Gołoty przed Tysonem? Podeprzyj swoją odpowiedź jakimiś faktami tudzież ewentualnie może być cynk "od chińczyków".

A tak a propo's z jakimi największymi bokserami bił się Gołota?
 Autor komentarza: bagheera
Data: 03-07-2011 23:29:09 
Żałosny artykuł. Kliczko wygrał na punkty bardzo wyrównaną walkę . Gdyby sędziowie powiedzieli remis na pewno nie był by to żaden prawdziwy skandal . Nie wiem dlaczego ale po prostu dużo ludzi nienawidzi Hayea .
Teraz po jego nieznacznej porażce mają używanie i wyładowują całą to swoją nienawiść i niechęć .
Ja inaczej wyobrażałem sobie tą walkę . Myślałem że albo David trafi albo skompromituje sie o wiele gorzej . Niespodziewałem sie ze moze przeboksowac z Wladymirem 12 tak równych rund .
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-07-2011 23:29:47 
Deter
Ze mnie się kumple śmieją że kolarstwo oglądam,a jak są góry w Turach,to mnie nie ma dla nikogo!
 Autor komentarza: LittleBan
Data: 03-07-2011 23:31:18 
sierak
zgadzam się z Twoją pierwszą analizą. Dosłownie z każdym zdaniem. Takie same miałem odczucia po przeczytaniu tego artykułu a Ty je tu przelałeś. Co nie zmienia faktu że troche racji autor miał, David Haye za dużo w tej walce nie zrobił.
"Teraz idźcie idźcie i znajdźcie kogoś kto ich pokona"
Zgadzam się również ze stwierdzeniem że Haye, Adamek, Solis, Perez są w stanie wygrać z braćmi.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 03-07-2011 23:34:53 
to tak zdaniem Pana Dana wygląda teraz totalna dominacja?
że typ typa nie może przez pół rundy trafić mimo że stoi naprzeciwko niego z opuszcznymi łapami i bezczelnie się giba?
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-07-2011 23:37:08 
Liść
Ze mnie w ogóle się albo śmieją, albo są złośliwi, albo mają za przemądrzałego głupka. Ale tak to już jest, kiedy człowiek ma własne zdanie. Ale rozumiem - to stadne zachowanie; myślisz inaczej, jesteś albo głupi albo dziwny :)

Ironią jest to, że z uwagi na to czym zajmuję się prywatnie, obcowanie wśród odmienności poglądowej jest moim chlebem powszednim - zarówno personalnie jak i w odniesieniu do literatury. Ludziom brak jednak dystansu do poglądów innych.
 Autor komentarza: DAB
Data: 03-07-2011 23:40:11 
Deter
Dla mnie jesteś spoko mimo czasem odmiennych poglądów.Bądź sobą
 Autor komentarza: DAB
Data: 03-07-2011 23:41:10 
liscthc
Też to lubię:)Góry w kolarstwie szczególnie W Tour de France są ekstra.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-07-2011 23:43:40 
Deter
Tak jak powiedział DAB,bądź sobą,mnie to nawet zadziwiasz,więc jest OKA!
Tak jak lubię Kliczków,bo oni w ringu są sobą!
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-07-2011 23:47:17 
DAB
No,no,ale śmiem twierdzić że Giro(etapowo)jest trudniejsze.
No i jak mówiłem,woadnij czasem na Chaveza!!!
Zresztą kto chce to niech też tam wpada!

http://www.bokser.org/content/2011/06/23/105039/index.jsp

Bo tu zaraz będzie wrzask że to nie to forum.
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-07-2011 23:53:55 
DAB
Wzajemnie. Bardzo cenię w ludziach to, że zamiast przerzucać się inwektywami czy jątrzyć osobistymi wycieczkami o zabarwieniu personalnym - wprost mówią "nie masz racji", czy nawet "gadasz bzdury". Ciebie chociażby za to cenię.

Niestety jest to rzadkie i chyba wyjątkowo trudne dla ludzi. Nieczęsto spotyka się sytuację, kiedy mimo odmienności zdań nie uruchamia się emocjonalna słowna agresja (nawet ta subtelna, eufemistyczna).

Dziwne i smutne jest to, że słowa typu "nie masz racji", "gadasz bzdury" działają jak płachta na byka, a prostackie pyskówki traktowane są na porządku dziennym i mało kogo rażą.

liscthc
Przeceniasz mnie mówiąc o zadziwianiu :)
 Autor komentarza: Pulek
Data: 03-07-2011 23:58:48 
No i dobrze, Rafael ma dużo racji. Jako że akurat nie jestem z tych co lubią słuchać krzyki dla podgrzania atmosfery to meczyło mnie Haye'a gadanie. David Haye poza wyśmienitym balansem i sietnym refleksem nie pokazał nic, no chyba że cwaniactwo. Inna sprawa, że Kliczko też wiele nie zwojował. Miała być wojna a był turniej pieszczot. Liczyłem na KO i niepodważalny werdykt. Kliczko jak zawsze, Haye ... szkoda gadać.
Na szczęście są jeszcze walki takie jak niedawna Sturma z Macklinem. Ta była naprawde niezła.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 00:01:34 
Horthe pytając z jakimi wielkimi HW walczył Golota totalnie się kompromitujesz , co do walki Goloty z Tysonem to każdy dzieciak zna prawdziwe fakty potwierdzone pózniej badaniami medycznymi , Goly byłby prawdziwym debilem gdyby tamtego wieczoru na ringu został , a oszustem nie był nigdy bo mimo ze szans na tytuł zmarnował jak mało kto to każdy jego przeciwnik musiał liczyć się z możliwością porażki , a o oszustwie wrześniowym napisze w swoim czasie
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-07-2011 00:08:49 
Deter
Zgadzam się z Tobą , ja mam tak że czasem zareaguję źle ale to pozostałości z tego co uczy nas świat i codzienny wyścig szczurów.Pogoń tak naprawdę nie wiadomo za czym, gdzie człowiek traci wartość dla drugiego człowieka.Pojedynki są na każdej płaszczyźnie ludzie nie rozmawiają , nie słuchają a narzucają własną rację, nie przemyślą.Mi np kłótnie tu i wszędzie się przejadły,znudziły nic mi nie dają są niepotrzebne.Cenie ludzi kulturalnych, sam się staram ucze tego choc jak mówię nie zawsze wychodzi.Życie w ludzkiej skórze nauczyło mnie wiele zła, nie raz byłem skurwy..nem w takim wydaniu ,że nie chciałbym sam siebie poznać.Na szczęście póki żyjemy mamy szansę na poprawę ja z niej stopniowo mam nadzieję korzystam.Staram się szanować innych, pomagać jak mogę,słuchać a nie tylko mówić, uczyć się.Pozdrawiam
liscthc
Oba wyścigi są piekjielnie trudne to katorga a co do Chaveza to dziś w sumie zajęty nawet czasu tam zajrzeć szukać tego nie miałem,ciągle jak nie z kimś rozmawiałem to coś robiłem dzień uciekł mi
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-07-2011 00:18:20 
Deter
Właśnie że nie bo to jest moje odczucie względem ciebie!
Ten twój upór w kwestii pisowni mnie po prostu zadziwia!
Oczywiście pozytywnie!

DAB
To zapisz se linka,dałem troszkę wyżej!

Podzielam zdanie że rywale Adamka nijak się mają do rywali Gołoty,ale lubię ich obu!
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 00:23:13 
Horthe pytając z jakimi wielkimi HW walczył Golota totalnie się kompromitujesz

To podaj wreszcie listę tych "największych z którymi Gołota się bił"

"co do walki Goloty z Tysonem to każdy dzieciak zna prawdziwe fakty potwierdzone pózniej badaniami medycznymi"

jak to były prawdziwe fakty i jeszcze potwierdzone badaniami medycznymi to chyba jest to najprawdziwsza prawda ze wszystkich prawd i jedynie istnienie świętego mikołaja może tą prawdę przebić pod względem prawdziwości. Całe szczęście że znajomość tych prawd pozostaje w kręgu wiedzy dzieciaków.

"a oszustem nie był nigdy"

A kiedy 3,5 mln $ za to że miał walczyć z Tysonem oddał kibicom?

", a o oszustwie wrześniowym napisze w swoim czasie "

przecież piszesz teraz????????
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 00:24:12 
ww milan1899
 Autor komentarza: krzysi
Data: 04-07-2011 00:25:15 
Żeby zobaczyć z kim walczył Gołota wystarczy wejść na link http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=4345&cat=boxer . I tyle w tym temacie, bo jak ktoś chce uważać Andrew za słabo boksera to nawet fakty go nie przekonają.

Dziwię się, że ktoś widział remis w walce Kliczko-Haye. Moim zdaniem wystarczy spojrzeć na statystykę ciosów, która powie wszystko.

Co do kolarstwa, to porównywanie gór, które są trudniejsze w Giro czy w tourze a może w Vuelcie nie ma sensu. O trudności etapu decyduje przede wszystkim tempo narzucone przez przeciwników, czyli im lepsi rywale to cięższy wyścig. Może być tak jak w Tour de Pologne 7 (już nie pamiętam dokładnie, ale chyba tyle) wjazdów na Orlinek, ale co z tego jak zawodnicy byli nie potrafili narzucić morderczego tempa.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-07-2011 00:35:16 
horhe88
No chyba nie bierzesz na poważnie Marych,bo to raczej anty doping niż doping.
Jest jeszcze Bowe,Brewster,Lennox,Ruiz,Byrd,Witherspoon czy Grant.
Nie wszyscy są wybitni,ale wszyscy coś znaczyli w tym sporcie!
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 04-07-2011 00:35:28 
Deter
Gramatykiem czy też raczej ortografem jesteś świetnym ale stylistą nieco słabszym: dwa razy "jednak" w jednym zdaniu? (To tak na wesoło; abstrahując od boksu bo atmosfera napięta)
 Autor komentarza: Tomcur
Data: 04-07-2011 00:35:48 
Walka walką, ale tak zajebiście oprawionej gali nigdy nie widziałem.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 00:37:20 
Horthe o liście bokserów masz post wyżej , Tyson w walce z Andrew był pod wpływem środków oduzajacych , cały czas faulowal głowa , ale widzę nalezysz do Grupy kibiców prymitywow ktorzy zasady sportowe maja w dupie , Golota powinnien się bić bo tak , huj z jego zdrowiem, a na
koniec życzę ci dużo zdrowia i siły bo logicznym mysleniem to ty na życie nie zarobisz
 Autor komentarza: krzysi
Data: 04-07-2011 00:38:44 
@Tomcur

Gala była oprawiona, palce lizać. Super Show zrobili. Ciekawe jak będzie 10 września.
 Autor komentarza: Tomcur
Data: 04-07-2011 00:42:49 
Atmosfera na żywo musiała być tam nieziemska, skoro przed telewizorem serce podczas wejść łomotało mi jak oszalałe.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 04-07-2011 00:45:39 
To prawda takiej gali jeszcze nie było!
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 00:45:53 
No chyba nie bierzesz na poważnie Marych,bo to raczej anty doping niż doping.

A powiem ci szczerze że z tymi badaniami i marychą nie skojarzyłem. Ten typ coś kiedyś pisał o połamanej szczęce Andrzeja, złamanej podstawie czaszki, połamanych kościach policzkowych oraz substancji rażącej oczy którą Tyson miał wysmarowaną glowę i "wtulał się " w Andrzeja.

Jest jeszcze Bowe,Brewster,Lennox,Ruiz,Byrd,Witherspoon czy Grant.

Z tych największymi można nazwać Bowa i lewisa. Z pierwszym rzeczywiście się bił natomiast od drugiego po prostu dostał expresowy wpierdol notabene retransmitowany na telexpresie nie podejmując żadnej walki, tak więc pisanie o tym że Gołota bił się z największymi to przesada i w najlepszym przypadku można napisać że Gołota bił się z jednym z największych czyli z Bowem.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 04-07-2011 00:46:58 
rzeczywiście oprawa gali była niesamowita. organizatorzy naprawdę postarali się. do tego angielscy kibice zadbali o atmosferę, która pomimo deszczu musiała byc gorąca.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 00:53:21 
milan1899

Jak kiedś któryś z twoich kolegów bedzie palił zioło to poproś żeby cię poczęstował uzasadniając tym że chcesz poczuć moc jaką miał Tyson walcząc z Gołotą a później rusz na miasto i nawyzywaj jakiś dresów, po takim dopingu na pewno dasz im radę. Trzymam kciuki!!!
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 01:00:26 
Horthe pisałem o środkach oduzajacych plus maści na głowie Tysona , oba fakty które sa potwierdzone , cała reszte wyssales sobie z palca , mieć pretensje ze ktoś nie chciał walczyć z Tysonem w takim stanie to dla mnie abstrakcja
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-07-2011 01:01:26 
Jaocin
Rzadko zastanawiam się i czytam później to, co napiszę na forum - stąd czasami takie kwiatki jak "jednak" w bliskim sąsiedztwie. Gdybym pisał coś bardziej oficjalnego, to zastanowiłbym się 5 razy. Dziękuję za czujność.

horhe88
Nie śledzę wątku - ale czy ktoś próbuje bronić tezy, że trawka działa dodatnio?:) Poważnie?
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 01:03:29 
Deter

Nie śledzę wątku - ale czy ktoś próbuje bronić tezy, że trawka działa dodatnio?:) Poważnie?


tak kolega milan
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 01:06:02 
Horthe debilu bo inaczej nie można Ciebie nazwać Tyson w tamtym stanie psychicznym mógł Zrobic wszystko , mógł zajebac Golocie z bani albo uderzyć go wvtyl głowy schodzacego do narożnika po gongu ,
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-07-2011 01:06:03 
milan1899
Ja proponuję taką metodologię.
Tego, czego nie jesteśmy w stanie zweryfikować - odrzucamy. Fakty są takie, że Gołota uciekł. Powód ucieczki można oprzeć na niezweryfikowanych tezach - ale te właśnie proponuję odrzucać. Pozostają zweryfikowane albo decyzja o braku interpretacji. Weryfikowanych chyba zbyt wielu nie znamy. Pozostaje brak interpretacji i odniesienie się do samego faktu.
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-07-2011 01:07:34 
Milan
Jaką wartość ma argument "mógł"?
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 01:08:01 
Nie bronie tezy ze trawka działa jak doping , bronie tezy ze wvtantym stanie psychicznym z Tysonem nie powinnien niktvwalczyc i tyle
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 01:08:44 
...i zjeść jego dzeici.BUHAHAHAHAHAHA
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 04-07-2011 01:13:10 
A moim zdaniem Haye zdeklasował rywala. Tylko złamany palec przeszkodził Hayemakerowi zadać, decydujący o ciężkim nokaucie i dalszej hospitalizacji Włada, cios. O ogromnej przewadze Anglika niech świadczy twarz zwycięzcy - napuchnięta, pokryta sińcami i głębokimi stłuczeniami. To największy wał jaki w życiu widziałem. Został bezczelnie przekręcony za to, że pyskował przed walką. To ogromny cios dla Davida. Miejmy nadzieję, że się po nim pozbiera do kupy...
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-07-2011 01:13:15 
milan1899
Co ma wspólnego teza, że Tyson nie powinien walczyć z ucieczką Gołoty? Poza tym na jakiej podstawie twierdzisz, że nie powinien walczyć. W takich momentach zderza się wyobrażenie z realizmem. Rzeczywistość realna pokazała, że Tyson nie wywinął ŻADNEGO numeru.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 01:14:15 
Deter ok przyjmuje do wiadomości ze Golota wtedy uciekł , chociaż się z tym stwierdzeniem nie zgadzam ale ok niectwuerdze ze Moj pkt widzenia musi być właściwy dla wszystkich , pytanie jest takie kto wg Ciebie na dzień dzisiejszy bez gdybanua o tym co stanie sievwe wrześniu ma większe zasługi dla polskiego HW Goly czy Gorsl ?
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 04-07-2011 01:16:13 
Deter
Lubie Twoją skrupulatność, stąd mój wpis :)
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 01:17:23 
milan1899
Horthe debilu bo inaczej nie można Ciebie

Ciebie z wielkiej litery to poprawna forma wyrażająca szacunek do osoby do której się pisze ale powinieneś być konsekwentny i "debilu" napisać również z wielkiej.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 04-07-2011 01:23:57 
horhe88

milan1899
Horthe debilu bo inaczej nie można Ciebie

Ciebie z wielkiej litery to poprawna forma wyrażająca szacunek do osoby do której się pisze ale powinieneś być konsekwentny i "debilu" napisać również z wielkiej.

Niezłe!
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-07-2011 01:31:18 
Mniejsza już o to, czy małą czy dużą literą. Ale pisanie "debilu" to jak pisanie do kogoś "astmatyku" kiedy astmy nie ma :)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 01:44:48 
Z polonistami nie wygram , szkoda tylko ze rzeczową analiza tak kuleje i tak do września a pózniej już z górki
 Autor komentarza: Deter
Data: 04-07-2011 01:56:05 
milan1899
Chodziło o to, że uciekasz się do tanich zagrywek - wyzwiska to nie najlepszy pomysł. A polonisty chyba nie ma żadnego na forum.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-07-2011 02:08:54 
Deter zauwaz ze ponosi mnie w tematach tylko i wyłącznie związanych z jednym bokserem w pozostałych staram się być rzeczowym , bo nie lubię jak mnie ktoś w h.. A robi i każe jeszcze za to płacić , a kolega horthe swoimi wpisami udowodnił dwie rzeczy raz ze jest tylko i wyłącznie teoretykiem , bo gdyby stoczył choć jedna walkę nigdy pisał by takich bzdur o Golocie , dwa ze jest słaby teoretykiem bo nie potrafiacym realnie analizować tego co widzi w ringu , dlatego padło stwierdzenie de...lu , ostre ale najlepiej oddajace wpisy w tym temacie
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 04-07-2011 02:32:29 
rozumiem Rafaela , ze jest wqrwiony , bo jak sie przyjrzec Hayeowi to oszust który zabija wage ciezka , dał najgorsze walki jakie widziałem w tej wadze.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 04-07-2011 02:46:44 
Głąby z bokser.org dalej wyzywają się i kłócą np. o IQ :) Powodzenia panowie.

Pisałem już to dawno : DAN RAFAEL to zwykły burak a nie znawca. Można to udowodnic przypominając kilka artykułów tego kolesia. Udaje znawce i tyle. Prognozy tego du*nia nigdy nie sprawdzają się.
 Autor komentarza: qler
Data: 04-07-2011 03:58:37 
naprawdę szkoda słuchać już tych wypocin spaślaka... gość chyba próbuje być oryginalny i szajba mu do głowy uderzyła po przejściu do HBO... prawda jest taka, że Haye jak nikt dotąd nie walczył w ten sposób z Władem, bardzo dobrze to określił:

"Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 03-07-2011 22:21:52
Gadanie że Haye walczył bojaźliwie to wielka przesada. Moim zdanie w niektórych momentach wręcz balansował (dosłownie i w przenośni) na granicy ryzyka (walka z opuszczoną gardą, mijanie ciosów balansem). "

mało tego, liczba ciosów celnych była tylko niewiele na minimalną korzyść Włada a te najmocniejsze ciosy doszły w większej liczbie szczęki Ukraińca, twarz obu również mówi sama za siebie
na konferencji Kliczko robił tylko dobrą minę do złej gry, okazał się nieco lepszy, o żadnej deklasacji czy większej przewadze mowy nie ma, w czasie walki większą bojaźliwość wg mnie widać było w poczynaniach Kliczki, co prawda niby wywierał ten pressing ale w ciosach ograniczał się do pojedynczych ciosów, nigdy nie uderzył serią żeby czasem nie nadziać się na kontrę Haye'a (max co zrobił to lewy + prawy wyprowadzony raz na kilka minut...)
Haye walczył i tak aż za bardzo ryzykownie w pewnych momentach, ale warunki fizyczne okazały się niestety nie do przeskoczenia, taktyka na bicie z doskoku była sensowna choć oznaczała że Haye nastawił się tylko na nokaut no i się przeliczył, bo Wład mimo że zebrał kilka bomb to nie został naruszony, przy okazji mit jego szklanki chyba upadł, podobnie można powiedzieć o rzekomej szklance Haye'a, za to co ustał bez mrugnięcia należy mu się szacunek
żeby się zbliżyć bardziej do Włada to Haye musiałby się zupełnie odsłonić przy ataku a to już nie odwaga tylko zwykła głupota, na to niestety wygląda - nikt o "małych" gabarytach nie ma żadnych szans z Władymirem, Adamek ma duże szczęście że walczy z Vitalijem, tam choć minimalna szansa jest na wygraną na punkty, o ile Vitek będzie zmuszony łazić za Adamkiem i nie będzie mógł zastosować tej swojej taktyki wstecznego z odchyleniem...
 Autor komentarza: Pancio
Data: 04-07-2011 09:21:44 
` Zgadzam się z Artykułem w 80%. Oczywiście Kliczko wygrał przynajmniej Kilkoma rundami, ale Walka była nudna także ze względu na Władimira ,który walczył bardziej zachowawczo niż we wcześniejszych pojedynkach i Haye nie miał jak się do niego dobrać. Praca sędziowego oceniam przeciętnie.
 Autor komentarza: Napoleon
Data: 04-07-2011 09:45:47 
qler

Jestem bardziej skłonny przychylić się do twojej opinii niż Dana Rafaela, u którego aż kipi niechęcią do Haye'a. Szanuję go jako eksperta, ale jak każdy ekspert czasem rozmija się z rzeczywistością. 134 celne ciosy na 72- no doprawdy, "deklasacja"...

I jeszcze "kwiatek dnia":

"Nie możesz wygrać nie zadając ciosów."- mało żeś pan widział...
 Autor komentarza: pyra90
Data: 04-07-2011 12:10:36 
" Haye był zwyczajnie zdeklasowany przez wspaniałego mistrza, który tak naprawdę nie miał żadnego poważnego wyzwania od 2005 roku."

Rafael potrzebuje pilnej konsultacji z okulistą ,
 Autor komentarza: pyra90
Data: 04-07-2011 12:11:58 
ziom99
Data: 04-07-2011 02:46:44
"Pisałem już to dawno : DAN RAFAEL to zwykły burak a nie znawca. Można to udowodnic przypominając kilka artykułów tego kolesia. Udaje znawce i tyle. Prognozy tego du*nia nigdy nie sprawdzają się. "

Dokładnie srafael to tylko marny dziennikarzyna
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-07-2011 12:52:26 
Napoleon

"Nie możesz wygrać nie zadając ciosów."- mało żeś pan widział...
Do czego ty tu nawiązujesz?;)
Obaj w tej walce nie ryzykowali,Wład ją wygrał zasłużenie on ma tę przewagę ,że przy jego stylu inni muszą ryzykować i albo wygrać przez K.O albo zostać znokautowanym.Haye mógł w mojej ocenie bardziej to szarpać postawić więcej na ataki w półdystansie i przy takich próbach nawet gdyby dostał kontrę i przegrał mógłby powiedzieć zrobiłem wszystko.Jak zobaczyłem jakim refleksem ten facet dysponuje,szybkością,wiem ,że mógłby tego dokonać ale więcej charakteru musi wnieść do ringu.Asekuranctwo w jego wypadku z rywalem jakim jest Władimir to porażka i jej doznał.Ukrainiec sobie na to pozwala bo to dla niego punktowa wygrana.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-07-2011 13:42:12 
Autor komentarza: krzysi
Data: 04-07-2011 00:38:44
@Tomcur

"Gala była oprawiona, palce lizać. Super Show zrobili. Ciekawe jak będzie 10 września."

Stadion się zawali w pizdu,no i cały misterny plan też w pizdu!
Albo Tusk przestraszy się Chuliganki i zamknie stadion!

A poważnie to oprawa była KOZAK,mam nadzieję że u nas będzie nie gorzej!
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-07-2011 13:44:31 
liscthc
Stadion się zawali w pizdu,no i cały misterny plan też w pizdu!

To taką fuszerkę odwalają?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-07-2011 16:28:16 
horhe88
To był żart,ale sam robię na budowie i ziarnko prawdy w tym jest!
Tylko że ja robiłem na Legii i na Narodowym.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.