OSTROŻNY 'COME BACK' KIRKLANDA

Po sensacyjnej porażce z Nobuhiro Ishidą (patrz foto) dwa miesiące temu, już jutro do gry powróci kreowany przez niektórych na przyszłą gwiazdę ringów zawodowych James Kirkland (27-1, 24 KO). Rywalem 27-letniego Amerykanina będzie Dennis Sharpe (17-7-3, 4 KO), który przegrał siedem pojedynków z rzędu, w tym z naszym "Wściekłym Bykiem" - Pawłem Wolakiem (TKO 5 przyp. Redakcja). Bokserzy rywalizować będą w limicie dywizji średniej na dystansie ośmiu rund.

Główną atrakcją gali we Frisco będzie pojedynek mocnego Briana Very (18-5, 11 KO) z... równie słabym co Sharpe Eloyem Suarezem (11-11-1, 5 KO), który przegrał pięć ostatnich walk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 23-06-2011 11:39:04 
Biorąc pod uwage przebieg jego kariery, czyli odsiadka, przedtem zbieranie doświadczenia, na tą wpadkę z Ishidą nie było miejsca.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.