STIVERNE: BĘDĘ MISTRZEM ŚWIATA

Już w sobotę dojdzie do ciekawej potyczki w wadze ciężkiej pomiędzy Bermane Stiverne (20-1-1, 19 KO) a dobrze znanym polskim kibicom Rayem Austinem (28-5-4, 18 KO). Ten pierwszy zajmuje siódme miejsce, a drugi czwartą pozycję w najnowszym rankingu federacji WBC i zwycięzca zagwarantuje sobie udział w ostatecznym eliminatorze do walki o tytuł. Stawka jest więc spora. Póki co obaj panowie spotkali się na ostatniej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.

- Nie lubię za dużo mówić na konferencjach, bo tak naprawdę wszystko co tu usłyszecie nie ma żadnego znaczenia. Liczyć będzie się tylko to, co wydarzy się w ringu w sobotę. Jestem kandydatem do zdobycia tytułu mistrza świata wszechwag i gwarantuję wam, że kiedyś będę mistrzem - powiedział znany z mocnego ciosu Stiverne (na zdjęciu).

- Móc zmierzyć się z nim na tej gali to świetna sprawa. Mam zamiar postawić mu się jak jeszcze nikt dotąd - dodał krótko od siebie były pretendent do tronu IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mocuch
Data: 23-06-2011 14:46:48 
Szykuje się szybkie KO na Austinie...
 Autor komentarza: oolthebigrajdhand
Data: 23-06-2011 16:01:02 
Bardzo szanuje Stiverna ma dobry balans, a pojedynczy cios na samym topie HW. Austin to już outsider liczę na szybkie KO. Oczywiście chciał bym go zobaczyć z Arreolą oboje rozwalili ogromną ilość bumów i journeymanów. W ogóle chętnie popatrzę na konfrontacje amerykańskich HW typu Lawrence itd.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.