FURY NIE MA WĄTPLIWOŚCI I STAWIA NA KLICZKĘ

Redakcja, betting.bettfair

2011-06-22

Tyson Fury (14-0, 10 KO) już 23 lipca stanie naprzeciw Derecka Chisory, ale póki co zabrał głos w sprawie zaplanowanej na trzy tygodnie wcześniej potyczki na szczycie wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) i Davide Haye'em (25-1, 23 KO). Pomimo iż Haye jest rodakiem Tysona, ten zdecydowanie stawia na Ukraińca.

- Tak naprawdę Władimir już wiele razy walczył z bokserami podobnymi do Haye'a. Z takimi, którzy potrafią mocno uderzyć, ale również szybkimi, jak choćby Eddie Chambers, dlatego według mnie Kliczko poradzi sobie z Haye'em stosunkowo łatwo. Wszystko zależy od tego, jakiego Władimira zobaczymy. Jeśli tego, który chce walczyć nudno i spokojnie wygrać na punkty, to tak się stanie, lecz jeśli spróbuje zwyciężyć przed czasem, z pewnością znokautuje Davida. Nie wyobrażam sobie innego wyjścia niż triumf Kliczki - powiedział Fury, który jakiś czas temu miał okazję sparować z Władimirem.