HUCK PEWNY SWEGO

- Po moim ostatnim zwycięstwie w kwietniu zrobiłem sobie krótką przerwę i powróciłem do treningów w Berlinie, więc jestem w naprawdę wysokiej formie - mówi Marco Huck (32-1, 23 KO), który 16 lipca w Monachium przystąpi do siódmej obrony tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii cruiser, gdy wyjdzie naprzeciw Hugo Garaya (34-5, 18 KO).

- O klasie Garaya świadczy choćby fakt, iż w przeszłości był również mistrzem świata. Boksuje zawsze bardzo agresywnie, do tego jest silny, tak więc spodziewam się, że od samego początku ostro na mnie ruszy. Mimo wszystko jednak jestem zdania, iż on jeszcze nigdy w życiu nie był w ringu z kimś takim jak ja i zamierzam sprawić mu niezłe lanie. Garay nie wytrzyma tego, co ja mu zaproponuję - odgraża się wciąż młody, 26-letni Huck.